Mimo całej swojej naiwności (proste zagadki, postać księdza który zawsze rozwiązuje sprawę) mamy do czynienia z czymś unikatowym na Polskim rynku. Przede wszystkim grze aktorskiej niczego nie można zarzucić. Artur Żmijewski rewelacyjnie gra księdza Mateusza (który mi osobiście kojarzy się z typowym duchownym z kresów wschodnich) a Kinga Preis tak wciela się w postać Natalii że ma się wrażenie że po prostu jest tą osobą :) No i sprawa najważniejsza, nie bije po oczach sztuczność jak w takich ekskrementach jak "Klan" "M jak Miłość "Barwy ścierwa o pardon Szczęścia" (:P) "Pierwsza Miłość" etc. Serial sprawia wrażenie autentycznego co przy tak lekkiej formie jest naprawdę dużym plusem. Podsumowując najlepszy Polski serial.
7/10
tak zgadzam się, milo sie ogląda, widz się nie dusi, być może ktoś się znudzi, ale zawsze może liczyć na komediowe wręcz postaci policemanów (pan Mieciu to geniusz), serial jest dobry taki jaki jest i mam nadzieje ze ufo w Sandomierzu nie wyląduje
Podpisuję się pod pozytywnymi opiniami. Prawie w ogóle nie oglądam telewizji (co czasem mi doskwiera), aż tu pewnego niedzielnego popołudnia włączyłam Jedynkę, a tu Artur Żmijewski w sutannie (coś nowego), piękne zdjęcia, przez chwilę mym oczom ukazała się Kinga Preis (wspaniała aktorka) i po obejrzeniu odcinka stwierdziłam: "naprawdę dobra robota!".
Dlatego daję osiem, za dobrą robotę i dobrą obsadę.
Również się z Wami zgadzam :)
"Ojciec Mateusz", to świetny serial :)
Nie oglądam polskich seriali, ale ten z chęcią oglądam i nie mogę przegapić żadnego odcinka.
Teraz na TVP1 leci od początku.
Ja też uważam, że to jest jeden z nielicznych seriali jakie da się oglądać. Gdy widzę polskie telenowele to aż mnie skręca, ale tutaj da się spokojnie obejrzec odcinek i jak ktoś już wspomnieć "nie miec poczucia straconego czasu" ani uczucia żenady. Dobry, lekki serial, który się wybija przy tych wszystkich badziewiach, które zostały przez ciebie wymienione ;) (Kto to w ogóle ogląda? Bo ja to automatycznie przełączam).
Za dobre polskie seriale uważam "Glinę"(ten to akurat bardzo dobry), Ranczo (mimo iż nie oglądam tego) i "Świat według kiepskich" ponieważ jest idiotyczny z założenia i pokazuje wszystko w krzywym zwiercialde, ale rozumiem ludzi, którzy nie lubią tego serialu. No i od biedy Rodzina Zastępcza.