Ładne widoki. Ale przestępczość za duża. Mógłby być bardziej realistyczny.
Hahaha! To prawda :) Też mi przez myśl przemknęło, ze jak na takie miłe miasto, Sandomierz, to straszne rzeczy się tam dzieją :P To w sumie chyba nie za wielka mieścina. Co do samego serialu... Nie chciałam go oglądać, bo nieufna jestem w stosunku do większości rodzimych seriali, ale przez przypadek obejrzałam jeden odcinek i jakoś mnie wciągnęło. Może nie powala, ale ogląda sie go przyjemnie, dlatego zgadzam się z określeniem "przyzwoity". Żmijewskiego nie cierpię, ale dziwnie pasuje mi tu na księdza :P No i muzyka - baaardzo trafna. Brawa dla Pana Lorenca. Idealnie oddaje klimat kryminalnej zagadki :)