Stare sezony były naprawdę fajne, przyjemnie się je oglądało. Wiadomo trzeba na ojca Mateusza patrzeć z przymrożeniem oka, ale dla odprężenia lubię go włączyć na tvp seriale. Ostatnich sezonów wręcz nie da się oglądać. Nie wiem kto obecnie odpowiada za ten serial, ale wygląda jakby cała ekipa scenarzystów została zastąpiona przez idiotów i dla takich odbiorców tworzą swoje "dzieło". Humor jest żałosny, nie śmieszny. W starych sezonach był blyskotliwy, śmieszny, sytuacyjny. Tu wywołuje jedynie żenadę. Z postaci męskich zrobili nie wiadomo co. Gibal taka ci....a, że szkoda gadać, Mietek, wszystkimi rządzą kobiety. Facet postawiony w roli nieudacznika, mięczaka. Od pojawienia się Ewy Kobylickiej i Dziubaka serial znacznie obniżył loty, ale początkowo jeszcze dało się je oglądać. Teraz wszystko się wywróciło i Ojciec Mateusz nie jest ani fajny, ani ciekawy, ani śmieszny, co najwyżej żałosny. Z przyjemnością wracam do starych odcinków szczególnie z Piotrem, Panią Karolina i "twardym" Pluskwą.
W Ojcu Mateuszu jest ta sama obsada od samego początku, również odnoszę wrażenie, że aktorzy są już zmęczeni swoją rolą. Lepiej to wygląda natomiast w Alexie, gdzie co kilka sezonów zmieniają się aktorzy.
Też racja. Jest dzięki temu większa różnorodność. Dziś też czekam na odcinek po 21:05, tytuł: "Zamach", może być ciekawy no i kręcony już w Warszawie.
A w Ojcu Mateuszu po prostu za dużo kombinują jak dzik pod górę a to jakieś biuro detektywistyczne jak wczoraj było i cuda niewidy zamiast prostoty jak było w pierwszych sezonach. No i nie był tak przyciemniony obraz, kiedyś wyraźne było światło słoneczne, dużo takiego optymizmu teraz, zmienili format obrazu i to wygląda bardziej ponuro i odechciewa się człowiekowi oglądać. Chyba też aktorzy zmęczeni, powinni zmienić scenarzystów i osoby odpowiedzialne za ostateczny efekt wizualny. To nie ten sam wesoły Ojciec Mateusz co jeszcze nawet 10 lat temu bo kręcony już jest dłużej, 16 lat jeśli się nie mylę ale odcinki do 2016-2018 jeszcze byly spoko, później było coraz gorzej ale jeszcze nie tak jak teraz. Strasznie obniżone loty. Za pierwsze odcinki mógłbym dać 8/10 ale teraz do 4/5 na 10 max.
Nie wiem czy wiesz o Orginalnym Don Matteo też wymienili głównego bohatera po 4 odc 13 sezonu Terenca Hilla zastąpił Raoul Bova jako Don Massimo były gliniarz o imieniu Matteo Mazattone, Wcześniej też zmieniono komendantów obecnie 3 szefa kobiete w 14 sezonie znowu zastąpi facet u nast też by się od czasu do czasu przydała jakaś wymiana. Ale ludzie tak lubią tych bohaterów że pewnie się boją reakcji widzów na te zmiany.
Co ciekawe też że Don Matteo jest kręcony od 2000 roku a ma tylko 14 sezonów i może dlatego nie ma takiego zmęczenia materiału bo premiera jest np co 2 lata.
Znam Don Matteo, niektóre odcinki nawet mi się bardziej podobały niż u nas, taka bardziej wesoła komedyjka niż nasza ale pierwsze odcinki Ojca Mateusza również mi się podobały. W sumie nowsze też ale nie wszystkie, zależy które.