ósmy odcinek z drugiego sezonu jest idealny do tego celu ("Cigarettes and Alcohol and Rollerblading ") bo rozpoczyna się od postawienia krzyża :D
Normalnie jakby antycypowali wydarzenia w Polsce:

"- A, to ojciec. Widzę, że ojciec postawił krzyż. Dlaczego to ojciec zrobił?
- Ludzie mogą nie wiedzieć, że tu jest dom parafialny, więc pomyślałem, że postawię duży krzyż w ogrodzie. Mam nadzieję, że się domyślą co to znaczy - jestem księdzem, a nie jakimś wariatem.

< chwilę potem przechodzący koło krzyża: >
- Jakiś wariat wystawił krzyż.
- Cudownie."

Hahaha!!!!

ale ta hołota też jest z PO, bo jakoś oni nie sprzeciwiają się rozdawaniu majątków z budżetu dla kościoła :D

Zarówno PO jak i PiS to partie niegodne niczego. Szanuję ludzkie życie i jestem wielkim przeciwnikiem kary śmierci, jednak zabicie wszystkich żmij z tych dwóch partii byłoby dla Polski wspaniałą rzeczą, a wyroku dokonać mógłbym nawet ja. Na serial dopiero co trafiłem, muszę go znaleźć w sieci, bo jako wielki fan parodii kościoła i angielskiego humoru, może mi się spodobać :)

Popieram

mówisz, że szanujesz ludzkie życie i jesteś przeciwnikiem kary śmierci, a piszesz, że zabiłbyś polityków po i pis. przesadziłeś mocno, nawet biorąc pod uwagę, że nie mówiłeś poważnie. ja też ich nie lubię, ale mimo to wg mnie kara śmierci pod pewnymi warunkami może i jest słuszna.
a co do serialu, to dziwię się, że jest tak mało popularny, poziomem dorównuje IT Crowd, który jest dużo bardziej popularny. Może Comedy Central by mogło go emitować, chętnie obejrzałbym jeszcze raz Ojca Teda, wiele już nie pamiętam.

O to chodzi. Taki zabieg. Specjalnie podkreśliłem to, że szanuje życie, żeby wszyscy czytający mieli obraz jak bardzo nie lubię polityków obu tych partii.