Ep. II - The Switch
Milioner w podeszłym wieku poznaje atrakcyjną młodą dziewczynę i zakochuje się w niej. Zataja przy tym swój status majątkowy, pragnąc by ta odwzajemniła jego uczucie bezwarunkowo, nie ze względu na jego fortunę. Dziewczę odrzuca jednak zaloty starca, argumentując, że szuka kogoś młodszego i bardziej sprawnego fizycznie. Bogacz postanawia więc za wszelką cenę "odmłodnieć"...
Uwaga! Odcinek w reżyserii Arnolda Schwarzeneggera. Sam Arnie pojawia się tu zresztą na moment na początku, w towarzystwie Cryptkeepera. Historyjka jest ciekawie pomyślana i niedoparcie przy tym zabawna, zwłaszcza, gdy bohater zaczyna przechodzić już swoją przemianę. Plus przewrotne zakończenie.

Ep. III - Cutting Cards
Dwóch zawodowych hazardzistów staje w szranki. Walka toczy się o honor i miano tego najlepszego, wszystkie chwyty dozwolone...
Kolejny odcinek Waltera Hilla, przesiąknięty makabrycznym poczuciem humoru (w końcu takim starym wyjadaczom jak bohaterowie nie wystarcza już banalna gra na żetony). W rolę jednego z zawziętych graczy wciela się Lance Henriksen.

Ep. IV - 'Til death
Playboy, poszukujący funduszy na zabudowę sporej połaci ziemi, zastawia swe sidła na zamożną kobietę, ta jednak okazuje się być wyjątkowo odporna na jego wdzięki. W tej sytuacji uwodziciel zgłasza się po pomoc do kapłanki voodoo, która obdarowuje go "eliksirem miłości"...
Wykorzystanie motywu rytuałów voodoo z reguły dobrze procentuje, ale w tym przypadku historia nie należy do wyjątkowo porywających. Na plus na pewno świetne efekty i charakteryzacja.

Ep. V - Three's a crowd
Małżeństwo z dziesięcioletnim stażem wybiera się na swą rocznicę do domku należącego do ich zamożnego przyjaciela. Mąż zaczyna z czasem podejrzewać swą "połówkę" o romans z gospodarzem...
Tym razem historia utrzymana w konwencji bardziej serio. Niestety, rzecz jest przewidywalna i przez to niespecjalnie ciekawa. Zabrakło także znanych twarzy, co może by mi nie przeszkadzało, gdyby nie fakt, że zatrudnieni wykonawcy grają niezbyt przekonująco.

Ep. VI - The Thing from the Grave
Wzięty fotograf zaczyna romansować z jedną ze swych modelek. Taki obrót spraw zdecydowanie nie przypada do gustu jej porywczemu chłopakowi...
Za kamerą: Fred Dekker ("Robocop 3"), występują: Teri Hatcher i Miguel Ferrer. Ogólnie "wchodzi" lekko i przyjemnie, choć sensu w tej historyjce raczej się nie uświadczy - w skrócie, by nie spojlerować: finał wzięty "z sufitu".

Ep. VII - The Sacrifice
Agent ubezpieczeniowy nawiązuje romans z żoną jednego ze swych klientów. Razem skrupulatnie opracowują plan pozbycia się zamożnego małżonka, jednak zapominają o tym, że nie istnieje coś takiego jak zbrodnia doskonała. Chociaż...
Rzecz w klimatach noir, z fajnym finałowym "twistem". Jedyne, co może przeszkadzać, to fakt, że w formułę półgodzinnej nowelki upakowano materiał, który spokojnie starczyłby na coś znacznie obszerniejszego. W jednej z ról: Michael Ironside.

Ep. VIII - For cryin' out loud
Manager rockowych sław pragnie zapewnić sobie dostatnią "emeryturę" defraudując pieniądze uzbierane podczas charytatywnego koncertu. Wtedy jednak odzywa się - w rozumieniu jak najbardziej dosłownym - jego sumienie...
Zakręcony odcinek, w którym raczej nie uświadczymy grozy, jest za to sporo zabawnych sytuacji. Pojawia się tutaj nie kto inny, jak Iggy Pop, grający samego siebie, co jest duużym plusem. Również Cryptkeeperowi podczas wprowadzenia udało się mnie solidnie rozbawić ("my groupies"). Zdecydowanie z satysfakcją.

Ep. IX - Four-sided Triangle
Pracująca na farmie małżeństwa w średnim wieku dziewczyna staje się obiektem zakusów właściciela gospodarstwa. Pewnego dnia mężczyzna usiłuje ją zgwałcić. Podczas wynikłej szamotaniny dziewczę doznaje obrażeń głowy. Kiedy się budzi, jej zachowanie zaczyna być z dnia na dzień coraz dziwniejsze. Twierdzi, że stojący pośrodku pola strach na wróble to jej kochanek...
Historyjka nienajgorsza, choć rozwój wydarzeń dosyć szybko staje się przewidywalny. Warto jednak zwrócić uwagę na młodą Patricię Arquette w roli głównej. Za kamerą po raz kolejny Tom Holland.

Ep. X - The Ventriloquist's Dummy
Początkujący brzuchomówca spotyka się ze swym idolem z czasów dzieciństwa, człowiekiem, który zainspirował go do spróbowania swych sił w tej profesji. Ten zakończył karierę w wysoce tajemniczych okolicznościach, teraz, po piętnastu latach, demony przeszłości powrócą...
Kapitalny odcinek, zaskakujący i odpowiednio krwawy, a przy tym z dużą dawką czarnego humoru. Zdecydowanie jedna z najlepszych nowelek pośród cyklu. Za scenariusz odpowiada Frank Darabont, reżyserii podjął się Richard Donner.

Ep. XI - Judy, You're Not Yourself Today
Do domu zamożnej pary puka pewnego dnia akwizytorka w podeszłym wieku, oferując serię kosmetyków odmładzających. Po przekroczeniu progu wręcza pani domu naszyjnik, który - jak się okaże - potrafi zamienić dwa ciała duszami...
Niby wszystko w porządku, a jednak ten odcinek jakoś specjalnie mnie nie porwał. Równie dobrze mógłby znaleźć się w jakiejś antologii z dreszczykiem dla młodocianej widowni, zwłaszcza, że klimatem bliższe to baśni niż prawdziwemu horrorowi.

Ep. XII - Fitting punishment
Osierocony czarnoskóry nastolatek przybywa do swojego wuja, aby prosić go o udzielenie schronienia. Krewny, który prowadzi zakład pogrzebowy, okazuje się być osobnikiem wyjątkowo odpychającym, chciwym hipokrytą, który pod płaszczykiem pobożności skrywa podłość i bezwzględność. Decyduje się jednak przygarnąć chłopca, w zamian za jego pomoc w interesie...
Typowa historia "z dreszczykiem", raczej przewidywalna, ale przyjemna w odbiorze, zwłaszcza, że opowiedziana ze sporym przymrużeniem oka. Reżyserię powierzono Jackowi Sholderowi, którego widzowie mogli zapamiętać m.in. jako twórcę drugiej części "Koszmaru z ulicy Wiązów".

Ep. XIII - Korman's Kalamity
Rysownik z magazynu o nazwie... "Tales from the Crypt" zaczyna przyjmować eksperymentalny lek mający uleczyć jego rzekomą bezpłodność. Efekty działania specyfiku okazują się być zgoła inne od tych zamierzonych. W pewnym sensie...
Odcinek "autotematyczny" i zdecydowanie mało poważny. Choć znajdzie się w nim również miejsce na wątek romansowy. Bawi, krzepi... i takie tam. W każdym razie przyjemne. A za kamerą pan od "Wykidajły".

Ep. XIV - Lower Berth
"Impresario" z wędrownego cyrku wchodzi w intratny biznes z pewnym hazardzistą...
Słabo. Historia mocno niespójna, najwyraźniej nazbyt rozbudowana jak na tak krótką formę. Ani w tym suspensu, ani klimatu, ani nawet ironii, która by całość uratowała. Scenariusz od Freda Dekkera, za kamerą Kevin Yagher, kojarzony głównie jako specjalista od efektów specjalnych.

Ep. XV - Mute Witness to Murder
Kobieta będąca świadkiem morderstwa w wyniku szoku traci głos. Kiedy jej mąż sprowadza lekarza, okazuje się, że jest nim sam morderca...
Początek budzi natychmiastowe skojarzenia z "Oknem na podwórze", ale akcja szybko przenosi się do szpitala psychiatrycznego. Sceny tam rozgrywające się mają należyty, mroczny klimat, a i postać psychopatycznego doktorka jest całkiem... hmm, sugestywna. Plus ładnie komponowane kadry, dowodzące zręczności reżysera w rzemiośle (pan Simpson jest mężem Sigourney Weaver).

Może rzeczywiście trochę kojarzyć się z "Oknem na podwórze", ale tak naprawdę pomysł jest zapożyczony (albo zerżnięty, jak to woli) z pewnego trochę zapomnianego filmu z Vincentem P. z 1946 r. http://www.filmweb.pl/film/Shock-1946-121854

Ep. XVI - Television terror
Ekipa telewizyjna realizuje program w domu, w którym przed laty doszło do serii morderstw i który, zgodnie z pogłoskami, jest nawiedzony. Oczywiście nikt z realizatorów w rewelacje o duchach nie wierzy. Do czasu...
Średnio ekscytująca nowelka, bardzo przewidywalna i pozbawiona niestety napięcia. Ale - uwaga! - jest piła mechaniczna w akcji, więc ode mnie obowiązkowo mały plus.

Ep. XVII - My Brother's Keeper
Złączeni biodrami bracia syjamscy dowiadują się o możliwości rozdzielenia ich za sprawą ryzykownej operacji. Jeden z bliźniaków zaczyna się jednak wahać. Wtedy ten drugi obmyśla szatański plan przekonania go do podjęcia decyzji "za"...
Dowcipny odcinek z finałowym "twistem". Relacja braci oparta została na zasadzie jaskrawych kontrastów, ale przy objętej konwencji łączącej czarny humor i groteskę jawi się to jako plus, a nie mankament.

Ep. XVIII - The Secret
Chłopiec z sierocińca zostaje adoptowany przez ekscentryczną parę zamieszkującą wielką posiadłość. Wkrótce dzieciak zaczyna podejrzewać, że plany nowych rodziców wobec niego nie przystoją prawdziwemu Samarytaninowi...
Tytułowy "secret" wcale taki "secret" nie jest, po prawdzie - staje się oczywisty już w pierwszych minutach. Ale później jest jeszcze inny drobny "twist", a i klimat w tym odcinku panuje przyjemny. Występują: Grace Zabriskie i Larry Drake.

Bardzo wspaniała robota! Dziękuję :)