Jeśli chodzi o fabułę, mocno się już miejscami plączą i jadą na tych samych patentach. Do tego niespójne to jakieś i rwane. No ale serial ratują wszystkie role Tatiany Malasny. Naprawdę duży szacun.
A w czym się plączą? Dla mnie wszystko jest jasne. Może po prostu nieuważnie oglądasz. ;)
Co do urwanych wątków - w życiu nie drążymy wszystkiego do końca, na ekranie też tego nie robią. Dla "pocieszenia" dodam, że w czwartym sezonie ma być powrót do niektórych "urwanych" spraw z poprzednich sezonów.
Serial jest genialny! Jestem pewna, że gdyby zamiast Tatiany obsadzono inną aktorkę, to nie byłoby tak dobrze. Tatiana jest po prostu genialna w tym co robi. ♥