Marfil umrze w męczarniach tzn będzie chciała otruć pedra i do kieliszka mu coś w sypie pedro to zauważy i podmieni kiliszki marfil wypije zatrutego szampana ;)w szpitalu umrze w męczarniach pojawi się jej duch i koniec z marfilitą;p
ona mnie strasznie drażni
dobrze, że Pedro wreszcie się dowie i Marfil wpadnie w swoją pułapkę :D
Wyląduje w psychiatryku po tą akcją z mewą oraz z porwaniem Gaby,i z gazet się dowie że larry żeni się z Gaby ;)
Czegoś tu nie rozumiem, obejrzałam te dwa odcinki(183 i 184),(SPOJLER !!!!!!!! SPOJLER !!!!!!!! Nie chcesz to nie czytaj dalej !)Marfil chciała zabić Pedra i wlała mu do whisky truciznę, Pedro wykorzystując chwilową nieobecność Marfil zamienił szklanki, tak że to ona wypiła truciznę. Czy w takim razie on nie powinien iść siedzieć ? Wiem że chciała go zabić dla jego pieniędzy, ale pomimo wszystko, mógł postąpić inaczej np. zgłosić wszystko na Policję. Nie sądzę by porucznik Caine podarował mu coś takiego.