Mi bardziej do gustu przypadła Osaczona, ponieważ ma taki klimat jaki lubię w teneloweli. jest trochę sensacji, trochę romantyzmu i to jest fajne. Natomiast morze miłości jest historią , którą widziałam już milion razy( biedna, ale piękna, pracowita i dobra dziewczyna spotyka na swojej drodze księcia, który pokaże jej tej piękniejszy świat).

Osaczona, zdecydowanie, jest ciekawa, a morze miłości nudne, właściwie wszytsko jest tam tak oczywiste że nie ma po co dalej oglądać, nic ciekawego.

Także mój głos - Osaczona!

A moim zdaniem, "Morze miłości" lepsze ;) Lubię tego typu seriale. Przypomina mi to taką starą telcię "Maria z przedmieścia". ;)

Moim zdaniem obie są na takim samym poziomie nie ma lepszej ani gorszej.

Mi także bardziej się podoba Osaczona a Morze miłości to są odgrzewane kotlety takie historie już się powtarzały teraz na szczęście mamy do wyboru co chcemy oglądać 2 telenowele na pulsie 2 na TV4. Osaczona sto kroć lepsza Morze miłości nie zamierzam oglądać.

Mi też przypadła do gustu Osaczona,lepiej mi się podoba...Morze miłości to taka przewidywalna telka,woele juz takich było...OSACZONA jest super:)

mi tez osaczona, zreszta moda na telenowele typu , biedna dziewczyna i bogaty facet chyba nie są w modzie.. przypadają do gustu innego typu, jak gorzka zemsta, mój grzech, ktore dają cos wiecej bo jakies tajemnice itd

Szczerze nie oglądałam morza miłości ale za to Osaczona bardzo mi się podoba . Jest w niej luźny tryb życia , i to właśnie lubie w telenowelach .

Osaczona jest 100 razy lepsza tam się bardziej dzieje a w tym morzu miłości tylko na morzu jak jakieś ryby .
Osaczona jest podobnego typu jak Mi Pecado , Nie igraj z aniołem lub Sortilegio ;)

hmm , ciężki wybór ale jak miałabym wybierac to Osaczona

Osaczona jest super! oglądałam na yt i dużo sie dzieje i niektóre sceny są naprawdę zaskakujące...no i Max nie jest ani bardzo dobry ani zły taki pośrodku a ja lubie takich facetów...

Jak dla mnie Morze miłości

Ja również jestem za Osaczoną, ta telka wciągnęła mnie od samego początku zawsze coś się tam dzieje:D, ale Morze miłości nie jest złe, tylko ta Oriana z Cataliną (Coral) trochę mnie wkurzają, a Estrella jest bardzo uparta :D

Ja wybieram Osaczoną

zdecydowanie Osaczona ;)
Morze miłości już mnie nudzi...nie oglądam tego codziennie...tylko jak se przypomnę :D ale Osaczona obowiązkowo:D

Hehe , oczywiście że Osaczona !!! Choć do morza miłości nic nie mam , bo nie oglądam :P xd :p JA najbardziej lubię serial "Duch Eleny " , polecam !!

Szczerze,lubię bardzo te dwa seriale czyli morze miłosci i osaczoną,ale zdecydowanie wybieram morze miłości.;**

" Duch Eleny" też zarąbisty serial z dreszczykiem :P

Oba seriale są średnie jednakże minimalnie lepsza jest "Osaczona".

Oba seriale lubię i w wolnych chwilach oglądam . Jednakże , Osaczona jest chyba trochę lepsza. - Więcej się dzieje. ;)

ja wybieram Osaczoną , chociaż morze miłości to też dobra telka ; )