Nie wiem za bardzo czy warto jest robić kontynuację......
wiemy kto to zrobił, Michał tak jak bohaterka filmu Niewybaczalne
wziął wine na siebie, bo żal mu było chorej kochanki Justyny i małej
córki , co można by wymyśleć? Jak Kroll przez 6 odcinków nowego
sezonu, próbuje docisnąć córkę Michała? Aż się przyzna panu Komisarzowi
I wtedy zwolnią Michała, a mała pójdzie do Poprawczaka bo nie może być
Sądzona. Nie ma pomysłów na nowy sezon, chyba że będzie jakaś nowa ofiara
albo córka Michała przyzna że wymyśliła sobie to że to ona zabiła a sama była
tylko świadkiem morderstwa...
Pewnie zobaczą jaka była oglądalność na otwartym Polsacie
jak była powyżej oczekiwań to się zdecydują może na kontynuację, jak było słabo
to zostawią serial z takim rozwiązaniem.