PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=40074}

Ostry dyżur

ER
1994 - 2009
7,5 51 tys. ocen
7,5 10 1 51378
7,3 9 krytyków
Ostry dyżur
powrót do forum serialu Ostry dyżur

...

ocenił(a) serial na 10

Czy wy też tak macie że cholernie brakuje wam tego serialu? To już jest wkurzające, bo jak oglądam inny serial to zawsze muszę porównywać go do ER. I wychodzi na to, ze żaden serial mi się nie podoba :D

ocenił(a) serial na 10
Lorraine

Oczywiście nic nie zastąpi ER, ale istnieją też inne bardzo dobre, ba rewelacyjne seriale, np. Dexter, Californication, Sex and The City, Fringe, Secret Diary of a call girll, Six feet under, Eleventh Hour, Prison Break, Bones, Desperate Housewives, Grey's Anatomy, Private Practice, V, Flash Forward, Mercy, Trauma no i oczywiście House M.D.
A dla relakau można także pooglądać (średnie seriale) : Monk, CSI, Cold Case, Without a trace, Sopranos
Więcej tytułów nie pamiętam, więc raczej nie są warte oglądania :)))
Pozdrawiam fanów ER

ocenił(a) serial na 9
er_fan

Sopranos serialem średnim?! The Sopranos jest serialem wybitnym. Tak uważają krytycy, większość publiczności i ja. Skazanego na śmierć, który jest zwykłym serialem akcji dla mas stawiasz wyżej niż Rodzinę Soprano? Sorry, ale trochę komicznie to wygląda

ocenił(a) serial na 10
Christopher_Moltisanti

ja też mam inna hierarchie, np. Private Practice to dla mnie średniak tak jak Prison Break i Bones, a bardzo lubie csi lv i wlasnie soprano.

ocenił(a) serial na 10
Christopher_Moltisanti

Wiem, iż wielu (znawców, krytyków?) uważa Sopranos za wielkie dzieło i dlatego zacząłem go oglądać. Jest dobry, bo gdyby nie był to bym nie zobaczył wszystkich epizodów. Jednak mnie osobiście nie wciągnął tak jak ER czy Dexter, czy chociażby Bones z wielką dawką wyrafinowanego humoru (mimo iż jest to serial, który na każdy odcinek ma inny wątek główny- a takie są u mnie na drugorzędnej pozycji). Cenię sobie seriale bez tabu tj. ER, Dexter, Sex..., Californication czy nawet udaną produkcję angielską jaką jest Secret diary of a call girl. Czarny humor zawarty w Sopranos moim zdaniem jest daleko za tym w Six feet under... Prison break cenię głównie za sezon I i ewentualnie III, seria II i IV nie są za dobre to fakt, lecz tamte są idealne, trzymające w napięciu w każdym odcinku. Nie powinno się oceniać seriali za wszystkie sezony bo raczej żaden nie będzie bardzo dobry, każdy serial ma lepsze i gorsze momenty. Moim zdaniem V sezon Hous'a czy III Dextera to jakieś nieporozumienia. Jednak pierwsze trzy serie Housa czy pierwsza i czwarta Dextera to arcydzieła i nikt chyba temu nie zaprzeczy.
Ale się rozpisałem, wybaczcie- kocham seriale więc jak już zacznę to mogę bez końca :))) Moją intencją w poprzedniej wypowiedzi nie była krytyka seriali, a wręcz przeciwnie- promowanie ich :)))
Udanego sylwestra życzę fanom ER i aby kolejny rok był dla was szczęśliwy, chociaż będzie to tak naprawdę pierwszy od 15 lat rok bez Ostrego dyżuru :((

ocenił(a) serial na 9
er_fan

piszesz że cenisz sobie seriale bez tabu, a znowu nie wymieniasz Soprano, w którym jest pokazany seks, przekleństwa, narkotyki, przestępczość. W porównaniu do Dextera, Sześć stóp pod ziemią czy tym bardziej Ostrego dyżuru jest to serial o wiele bardziej kontrowersyjny.

Czarny humor jest w Soprano daleko w tyle za SFU? Zgadzam się, tylko że Sześć stóp pod ziemią to dramat i czarna komedia, a Soprano to czysty dramat gangsterski. To tak jak byś powiedział że wolisz Ojca chrzestnego od Gwiezdnych wojen bo jest bardziej realistyczny.

Co do Priston Break. Wszyscy mówią że I sezon był świetny. A to jest przecież typowo amerykański ogłupiacz i stawienie go na równi takim dziełom jak Sześć stóp pod ziemią czy The Sopranos jest nie na miejscu.

''Nie powinno się oceniać seriali za wszystkie sezony bo raczej żaden nie będzie bardzo dobry, każdy serial ma lepsze i gorsze momenty''

I właśnie tu Rodzina Soprano bije na głowe rywali. Wszystkie serie trzymają poziom. Tym czasem House ma słaby 6, Dexter 3, Californiotation 3, a Ostry dyżur wszystkie od 11 w górę.

ocenił(a) serial na 10
Christopher_Moltisanti

Mówcie sobie co chcecie, ale dla the best of jest Band of brothers i moglabym to ogladac codziennie. Zreszta nie ma sie co kłocic, kazdy ma inny gust i kazdemu podoba sie cos innego.