tez jej nie trawie!!
narzuca sie facetom, co z nij za kobieta!! a wcale nie jest ladna...
duzo jej brakuje np co carol...

racja... też jej nie lubię. wtrąca się we wszystkie sprawy a sama ze swoim życiem sobie poradzić nie może. a carol wcale nie jest ładna. najładniejsze były lucy i cleo.

O tak, Lucy i Cleo są najładniejsze... :-)

zołza z niej to fakt... ale dzisiaj ładnie się zachowała, próbując nie dopuścić do spotkania cartera z tym debilem.

a wedlug mnie abby jest jedna z fajniejszych postaci :)

A ja jej niecierpię ;] Jest tak beznadziejna, że aż beznadziejna :)

A ja ją lubie i jest moją ulubioną postacią, oczywiście po Carterze. OK, z początku za nią nie przepadałam ale teraz bardzo ją lubie.

Ja też uważam że jest świetna jest tu nalepsza po carterze i Marku nie wiem dlaczego jej niektórzy nie lubią spoczątku była taka trochę głupia ale teraz jest wspaniała i powinna być z carterem czy ktoś wie w którym odcinku mają być razem

ja tam abby bardzo lubie :) a nie wiem dokładnie od kiedy będzie z Carterem, ale to będzie odcinek jak jakas epidemia będzie, i kwarantanną zostanie objęty szpitall, a abby i carter będą zamknięci w jednej sali :P

To ja już się nie umiem doczekać. Ostry Dyżur to mój ulubiony serial. Abby to moja ulubiona postać żeńska a Carter męska więc nie miałabym nic przeciwko im jako parze. Marzyłam o takim rozwiązaniu :)

no to prawda oni tworzą piękną parę. Szczerze mówiąc ona do Luki nie pasowała. Ja też nienawidzę Susan jest okropna nie oglądałam początkowych odcinków z nią ale teraz jak wróciła jest okropna

Zgadzam się:)Ja też bardzo lubię Abby. Nie wiem dlaczego wszyscy się jej czepiają. Za to nie cierpię Susan! Nigdy jej nie lubiłam a teraz jak wróciła to juz w ogóle jej nie trawię.

Boże jaka Abby głupia,że rzuciła Lucę.Tak się o nią martwił i opiekował po tym pobiciu.

To nie znaczy o jej głupocie. Ma pozostać z facetem, którego nie kocha? To własnie byłby przejaw zupełnej bezmyślności. Nie można być z kimś z rozsądku czy litości. W ten sposób można jedynie skrzywdzić. Poza tym zachował się jak prawdziwy przyjaciel, a nie koniecznie jak zakochany po uszy człowiek, który nei widzi świata poza tą jedną jedyną. Musze jednak przyznać, że Luka czuje więcej do Abby niz ona do niego. Tak bywa :) Życie jest pełne wzlotów i upadków. Tak z innej beczki to moim zdaniem Abby zachowuje się bardzo szlachetnie, a nie jak głupia zołza. Czesto obrywa od świata jeśli chce mu pomóc, ale robi to i dlatego zasługuje na szacunek. Takich osób czesto brakuje w prawdziwym świecie.

krew mi sie gotuje jak widze komentarze mowiace ze Abby powinna byc z Carterem!! nie sadzicie ze ten super facet zasluguje na kogos lepszego?!

nie.. Abby zasługuje tylko i wyłącznie na Cartera i on na nią!

No co wy ;p
Carter tylko z Kem,
Luka z Susan (ostatecznie Susan z Romano ;D)
Abby z Ray'em
i po kłopocie (wtajemniczeni wiedzą o co chodzi ;)

o co wam chodzi? joyce byla maltretowana przez meza, wiec abby chciala jej pomoc. abby sama przezyla pieklo w zyciu. i to wlasnie abby zasluguje na najlepszego faceta, bo jej sie to nalezy od zycia!

no pewnie że abby powinna być z carterem zasługują na siebie a carter przyznałw dzisiejszym odcinku że ją kocha

i teraz musimy czekać ^^
a był ten odcinek, co Carter wynosił abby na barana z baru a ona go ugryzła?? bo juz nie pamiętam.. :)

nie jeszcze nie było. Bedzie to "the letter" chyba 15 marca.

nie jeszcze nie było. Bedzie to "the letter" chyba 15 marca.

dzięki bardzo :) bo ja czasami mam szkołę do 16 i wtedy nie oglądam :((

Może i się wtrąca ale jest bardzo fajną postacią... wprowadza klimat... a czy ona jest brzydka... nie powiedziała bym... poprostu babka z charkterem...:) Życie dało jej w kość i teraz jest taka:)

Właśnie tak sobie myślałam, że Abby byłaby dobrą lekarką a tu proszę w dzisiejszym odcinku wszystko wyjaśnione. Szkoda, ze przerwała studia. A może tak jest lepiej ? Jeśli jej na tym zależało to cieszę się, że jest pielęgniarką. Nic nie zmieni tego, ze jest moją ulubioną postacią w ER :) A życie dało jej w kość niezmiernie, z tym się zgadzam.

no trzeba przyznac ze zycie dalo jej w kosc. I nie zgadzam sie z tym ze jest zołzą. Jest very fajna

jak się nie mylę, to odcinek po którym abby i carter będą razem tio lockdown, ale głowy nie dam

tak, wtedy bedą sie całować :) nareszcie (jupi)

Ja jej nie mogę wybaczyć tego jak nagadała Nicole i ta usuneła ciążę z Lucą i odeszła.Ogólnie mnie drazni i się do niej nie przekonam.

Mówisz to po raz setny. Wiemy, że jej nie lubisz i dlaczego darzysz ją niechęcią więc nie musisz w każdej wypowiedzi wyraźnie tego podkreślać. Nie chce się kłócić ale to troszkę drażni. Co do poprzednich wypowiedzi to też uważam, że nareszcie ;)

Po pierwsze piszę o tym tu drugi raz,a po drugie mam cię prosić o możliwość wypowiadania swojego zdania na zalozonym przeze mnie temacie?A po trzecie tytuł postu mówi sam za siebie,więc jak cię drazni jej krytyka nie musisz tu wchodzić.

Drażni mnie ciągłe powtarzanie tego samego :) A od tematu się nie odłączę bo bardzo ciekawią mnie kreatywne wypowiedzi coponiektórych użytkowników. :) Jasne, że możesz mieć swoje zdanie i nie to mnie drażni. Albo źle przeczytałaś, albo nie rozumiesz co się do ciebie pisze. Pozdrawiam !

Nikt ci nie kaze się odlaczac.Zauwaz ze nikogo tu nie krytykowalam za pisanie ze lubi Abby i powinna byc z Carterem,ty tez pisalas to nieraz.Więc zwyczajnie się mnie czepiasz.

Ciesze się że Abby wkońcu w 11 sezonie zostanie lekarką ;)

Nie czepiam się. A potwarzasz swoje wypowiedzi wielokrotnie w różnych tematach. Nie chce się z toba kłócić bo ty dąsasz się o wszystko co ci człowiek powie. Poza tym ja nie powtarzam cały czas, że nie umiem wybaczyć Abby, że nakłoniła kogoś tam do aborcji. Wałkójesz to cały czas... Tak więc skończ się odgryżać bo zwyczajnie nei masz racji. Przejrzyj sobie tematy z tej strony na temat ER a zobaczysz sama, że się powtarzasz.

Ja też nie mam ochoty się kłocić,są wazniejsze problemy niż sprzeczki o kobietę z serialu,która jest wytworem scenarzystów.

Ugotowac paniom kisiel do walk w kisielu? Jak cos to sluze garnkiem i czasem. A niewatpliwie najglupsza i najbardziej drazniaca postacia serialu jest ten nowy (od dwoch ocinkow) ciemnoskory madrala. A Abby zostawmy juz w spokoju.

Faktycznie masz rację,że czarnoskory mądrala bije wszystkich na głowę. Kurcze, otwierał kolesiowi klatkę piersiową i czytał z notatek co powinien zrobić...Strasznie arogancki typ.Wkurza mnie dużo bardziej niż Abby.

a pan mądrala będzie się teges z Chen :P

biedna chen chyba z lekka uraz do ciemnoskórych;))) aoni tak do niej ciagna...heh
a nie uwazacie ze ten odcinek kiedy oni w tej jednej klasie siedzieli był swietny;D....jejciu bardzo mi sie podobał...albo scena jak greene mowi ze jest po hcemii a weaver i reszcie ziomków opada szczena...;))heh tylko pozniej mi sie nie podobało troszeczke jak mark wszystkim mowił ze ma guza - z lekka to odwazne no ale...

ABBY JEST THE BEST !!
Scully, Ty się nie znasz :p

!!!!!!!!!!!!!!!!! ONLY CARBY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Zapraszam na forum ER=

http://members.lycos.co.uk/agradoer/forum/index.php [members.lycos.co.uk/agr ...]

Co ty tam wiesz, mary ;p
Ale przyłączam się do zapraszania na forum ;)

Albo jak przyszła kobieta z wrośniętym paznokciem,a Green "a ja mam raka mózgu-jestem lepszy"

Tak, to było wspaniałe. Mark wykazał się wielką odwagą. Naprawdę był równym gościem, świetnym lekarzem. Moją ulubioną męską postacią z serialu.