Facet jest naprawdę natrętny...
Nie rozumie jak mu się raz powie... Eh..
Ale ten odcinek był super:D Jak ta nowa praktykantka przyszła przebrana za syrenę:D Prawdziwa blondynka:D ( taka z dowcipów )
No i jak Morris powiedział, że Neela nikogo nie ma:D Zawsze wie co powiedzieć:D
No i ten ptak:D I jeszcze muszę wspomnieć o tej matce tego małego chłopca. Mieli racje że ja wyzywali zepsuła dzieciakom życie. Chłopiec miał prawo nie wytrzymać.
A teraz przejdę do sedna. Czy Ray nie jest słodki? :D Normalnie gapiłam się w ekran, że o mało co nie oślepłam:D I ten głos jak z nią rozmawiał wtedy gdy tańczyli... Jeśli można się zakochać w fikcyjnej postaci to ja jestem:D Hehe

Ray dzisiaj wygladal troche slabo. Mial podkrazone oczy i takie tlustawe wlosy. Ale ja tez go uwielbiam:D

Dokladnie zgadzam ie ze wygladal troche slabo. Ale go Uwielbiam :)i mam nadzieje ze bedzie z Neela :)

Podpisuje sie pod komentarzem fanki ER :) Fakt, wygldal troche slabo,ale i tak jest uroczy:) Mnie najbardziej przeraza,ze to juz ostatni sezon ER:(

miałam akurat wykład;( ale odcinek nagrałam:P:D faaajny był ale mało tego Raya coś. potem będzie tylko w sekundowych migawkach. A ta Neela zamiast za nim lecieć to stała jak taki cielak i się gapiła. Boże;p

Dokładnie! Ja też się cieszę, że znowu mogliśmy ich zobaczyć razem!Ale kurcze tamtem musiał przyjść! Ale fakt Ray trochę dziwnie wyglądał-poprzednia fryzura bardziej mi się podobała :)

Najlepszy moment przed nami kiedy Neela pojedzie do Bouton Rouge czy jakos tak:D

też nie będzie wielkiego wybuchu uczuć i namiętnego pocałunku:/ taka średnia ta scena;p

ale sama w sobie jest cuuudowna:D za krótki <br/>