no ja wiem o 9 :) ale tylko od 1- do konca 6 to prawdziwe ER reszta jest dupna, jak poodchodzili najlepsi:(((

heh... nie 9 lecz 11! www.nbc.com/er... rowniez uwazam ze ciagniecie seriali w nieskonczonosc czyni je gniotami ale uwielbiam dr Carter'a dlatego chetnie bym ogladala pozostale epizody:D kurde tylko co to za "er" bez dr ross'a i dr green'a? ;(

pozdrawiam;)

Nio bez nich to juz nie ten sam serial,u nas leci 5 seria dopiero ;/ chcialabym zeby u nas puszczai Er z malym tygodniowym opuznieniem ze stanow, a nie kilkuletnim .... Pozdrawiam :)

ja uwazam ze carter jest the best !!!!!!!!!!! taki slodnis ze szok !!!!!!!! misiu......kocheny...:*

Tak jest praktycznie z kazdym jednym serialem zza Oceanu. Nie siegajac daleko - legendarny dla mnie "The X-Files" w Polsce jeszcze dlugo poczekamy na dokonczenie jego "zywota"... Ale to i tak nie zmienia faktu ze pierwsze sezony (wszystkich jest 9) byly najlepsze...

Nie mam pojęcia ile jest serii, ale w Polsce na jakąś premierową poczekamy pewnie do 2009 r. tak co najmniej. Czy w ignorowanie tego serialu w polskich kanałach nie jest przypadkiem zamieszany Narodowy Fundusz Zdrowia? Na pewno maczali w tym swoje brudne łapy także Rywin i Kulczyk. jarekmakiela@wp.pl

Nom, niestety :( 7 i 8 jeszcze ujdą ale 9 już jest straaasznie naciagana... Naszczęście 10 coś się ciekawego dzieje :) PZDR :)

Ale i tak na TVN odcini leca szybciej, bo prawie codziennia a jak ER leciało na Polsacie mieliśmy jeden odcinnek tygodniowo.. :/ Wydaje mi się, ze puszczą tak do 8 serii a potem (mam nadzieje) 9, 10 i 11 :) Ale pewnie to troche potrwa.. :/ Ale mogli by nas mile zaskoczyć :) PZDR :)

JA NIEWIDZIAŁAM WSZYSTKICH....CZY KTOŚ WIE ILE SERII JEST JUŻ NA DVD JA MAM NARAZIE 3 BŁAGAM NAPISZCIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! SŁYSZELIŚCIE O ALEX KINGSTON? ZA STARA (41) CO ZA KRETYN TO WYMYŚLIŁ? BIEDNA LIZY....NAJLEPSZA POSTAĆ OPRÓCZ CAROL HATHAWAY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! CO SIĘ Z NIMI DZIEJE?!
PS. NIE MA NA ŚWIECIE DRUGIEGO SERIALU KTÓRY BYM OGLĄDAŁA... ER JEST NAJLEPSZY.... CZEKAM NA NIEGO CAŁY DZIEŃ I NAWET (Z BÓLEM) OGLĄDAM WSZYSTKIE POPRZEDAJĄCE GO TELENOWELE...POZDRAWIAM!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!! NAJWIERNIEJSZA FANKA!!!

to masz fajnie, że przed 15.00 nic nie robisz, bo ja w budzie siedzę i niestety w poniedziałek nawet do 15.30 i nie zdążam;( W polskiej wersji językowej są 4 serie, pierwsze dwie z lektorem, a pozostałe z napisami. niestety mieszkam w tak małej miejscowości, że nie mam możliwości kupna tych DVD, a szkoda...

pozdrawiam;) i 3majcie się ciepło

Na DVD w Polsce wyszły 3 serie ER w Stanach jeszcze nie doszli do naszego wyniku, jak mi wiadomo :) Mam nadzieje, ze nastepne serie na DVD będą wychodzić mniej więcej w takim czasie jak poprzednie :) Czyli jak na Polski rynek to dosyć szybko :) PZDR :)

W czwartek szesnastego grudnia Te-Fau-En zaczyna szóstą serię (em)Ee-Ar(/em), więc już około lutego jest szansa na ósmą. Podejrzewam, że wykupili prawa do emisji tych następnych, i już ósmy sezon, którego Polsat nawet nie raczył dokończyć, obejrzymy w prime time, raz w tygodniu. A potem, w podobnym tempie, może następne. ...Szkoda, że Polsat przestał nadawać serial - mieliśmy wtedy raptem jednoroczne opóźnienie wobec Stanów, tak jak Francja czy Wielka Brytania... Tylko w ameryce Łacińskiej pokazują odcinek kilka tygodni po premierze w Stanach, na latynamerykańskiej wersji Warner Bros Channel.
...Szkoda, że te późniejsze serie będą takie... pozbawione doktora Greene'a, a za to przesycone Abby, Luką i Prattem. Ble.

Ahh ;D Eh, ten Dr Ross jest przewalony... tak sobie zrobic i w dodatku inym przypalu... a wiec serii jest 11, szkoda ze najlepsza ekipa nie bedzie juz za niedlugo ;/ zostanie tylko Carter, ktory tez odejdzie ;/ ehh!

Tia... 11 serii... Szkoda, że uśmiercili Lucy... Gdyby została to może by się coś działo, a tak to... Pfff... 5 i 6 seria najlepsza :D

serii jest 11 !
i tvn pusci wszystkie !
super :)

Na pewno TVN pusci wszystkie 11 serii? Mam taka nadzieje. Ale powiedcie mi ktore serie uwazacie za gnioty? Mam nadzieje ze troche przesadzacie i sie nie zawiode :)
A co do tego to zgadzam sie ze niepotrzebnie usmiercili Lucy. Ona i Carter są najlepsi.
/pees/ Nie uważacie ze Lucy kochała Carter'a? Pamietacie jak dzisiaj przyszla jej matka i rozmawiala z John'em? Powiedziala mu ze Lucy w domu tylko o nim wspominala. Jak myslicie, czy to byla z jej strony milosc?
Pozdrowienia dla Wszytskich Fanow ER =*=*

Nom mi sie tez wydaje ze Lucy gdyby jej nie usmiercili ,byloby cos pomiedzy Lucy i Carterem:) niewiem ale pewna osoba jakas alex mowila ze ma wszystkie czesci ER 6 sezonu te co teraz ida. jesli ktos by mogl to prosze musze miec te czesci!!!!! jak cos to blagam niech ktos mi je przesle muj adres to katia28@interia.pl z góry dzieki!!!! pozdro:)

Po pierwsze: żadna z serii nie jest "gniotem" bo emERgency to taki serial, który przez całe swoje żywota jest świetny.
Po drugie: proszę, tylko nie zaczynajcie o miłosnych wątkach, bo to zabrzmi jak rozmowa starszych pań na emeryturze o brazylijskich telenowelach...
Po trzecie: końcowe serie też mają świetne postacie, jak Carter, Abby, Luka, Susan.
Po czwarte: (cholera) Wyle, grający Cartera chce opuścić serial, mówił, że może wróci pod koniec serii (czyżby mieli robić 12?)
Po piąte: jak dla mnie, emERgency nie traci swojego uroku nawet po śmierci Greene'a, co jednak jest strasznie niesprawiedliwe ze strony Anthony'ego Edwardsa (grającego Greene'a), który stwierdził, że po tylu latach chce sę wreszcie uwolnić z ER :)
Po szóste: jak dla mnie to dobrze, że Clooney opuścił serial, bo jakoś mi nigdy do niego nie pasował.

Pozdrawiam :)

1. Ok, może nie gniotem, ale ileż życiowych tragedii może kogoś dotknąć w ciągu 11 lat? Chociaż z drugiej strony trzeba przyznać, że ER ma pokazywać różne przpadki naszego życia, a musi to robić w sposób skumulowany czyli dużo w krótkim czasie.
2. No... Lucy go kochała, chociaż ktoś powiedział kiedyś, że tylko odwzajemniona miłość jest prawdziwa. Mnie zawiodła postawa Carter'a myślałam, że będzie rozpaczał po śmierci Lucy, a on wygląda tylko wygląda na wkurzonego z powodu swojego stanu... i wogóle miałam nadzieję, że żałoba będzie dłuższa :/
3. Clooney'a też mi nie brakuje, ale lubiłam go jak był. Za Lucy już tęsknię ;(
4. Dobrze, że Edwards odszedł z ER. Jego odejście było takie godne. Szkoda, że na pogrzebie nie było Doug'a i Carol... w końcu byli najlepszymi przyjaciółmi!
5. ER TO NAJLEPSZY SERIAL NA ŚWIECIE

1.Mi to się teraz wydaje, że TO wszystko już nie ma sensu :/ Tak, niech najlepiej uśmiercą wszystkich ( w tym Green'a i Romano) i będzie miód malina :/ A reszte niech wygnają do innych szpitali.
2. Lucy na pewno kochała Carter'a. A ten Carter sam nie wiedział czego chce... Przecież Lucy była tak wspaniałą osobą. Zaraz? jak to było? Że Carter powiedział Lucy, że ON jest stażystą, a ONA studentką i nie mogą być razem, coś tam, coś tam... Bez sensu!
I zgadzam się, że w "Be Patient" Carter wyglądał na takiego, co przejmuje się tylko swoim stanem... I okropnie się wkurzyłam, jak powiedział matce Lucy, że gdy się dostanie od kogoś nożem to nic nie boli... Ja na miejscu tej matki bym nie uwierzyła...
Masakra.

A i poza tym wydaje mi się, że Ci wszyscy z ER nie przejeli się śmiercią Lucy. I miałam nadzieje, że będzie odc. z pogrzebem Lucy...

Ale tu wcale nie ma nadmiaru tragedii. Zwyczajne ludzkie przypadki, kilka wypadków samochodowych, zwyczajne szpiatlne działania, umierający rodzice, jedna nieuleczalna choroba i jedno morderstwo. Wszystko jeszcze w normie; a jeżeli poza nią, to tylko w granicach błędu statystycznego;) ...Może tylko z tym helikopterem przesadzili;)

Nikt sie nie przejął? Żartujecie? Przecież w odcinku, w którym ona umiera cały personal jest przygnębiony. A tp jest serial, który idzie do przodu, i nie mogą przez kilka odcinków wałkować jednego wątku. Tak już go stworzyli, i taki już jest.
A Carter powiedział pani Knight tak tylko dlatego, żeby ona nie cierpiała z tego powodu, że jej córka czuła ból przed śmiercią. On to zrobił dla niej. I dla Lucy też.
No i Carter bardzo się przejął, jeszcze wczesniej pierwszą rzeczą po przebudzeniu się na stole (jeszcze w odcinku "All in the family") o jaką zapytał było zdrowie Lucy. A w dzisiejszym odcinku widzieliśmy, jak sam chciał, żeby Deb wyszła, czuł się przygnębiony. Z powodu Lucy. Że wszyscy tak dbają o niego. Że on wyszedł. A Lucy nie przeżyła.

Carter powiedzial to , co chciala uslyszec mama Lucy. A ona uwierzyla bo chciala w to wierzyc . Nawet jesli doskonale wiedziala , ze to nieprawda.

Chciala w to wierzyc, bo nie wiedziala co o tym myslec :P Ale na na jej miejscu bym nie uwierzyla...

Wiecie co - ja uwielbiam ten serial. Lubię Cartera ale osobiście wolę tego doktorka co go Goran Vinjic czy jak to się tam pisze gra. A ostatnio na DVD wyszły odcinki. Muszę sobie pożyczyć - są już w mojej wypożyczalni ;-) albo jeszcze lepiej - kupie sobie. Nie wie ktoś ile kosztują?

Każdy zestaw DVD z pojedynczym sezonem kosztuje dokładnie 199 zł, sprawdzałam ostatnio.

moze troche spoznione i nikt tego nie przeczyta ale co mi tam... w ktorejs z kolejnych serii ktora leciala w stanach (chyba 10 lub juz 11) romano ulega wypadkowi- tzn smiglo samolotu urywa mu reke.. ale skurczybyk sie nie poddaje bo mu ja oczywiscie ratuja.. a zgadzam sie ze smierc Greena byla.. godna.. i ten list...

Romano utnie reke w 9 sezonie, a umrze w 10 :P