PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=40074}

Ostry dyżur

ER
1994 - 2009
7,5 51 tys. ocen
7,5 10 1 51380
7,3 9 krytyków
Ostry dyżur
powrót do forum serialu Ostry dyżur

Tak myslalam, ze cos sie stanie kiedy Sam i Pratt klocili sie o to kto pojedzie ze swiakiem koronnym do osrodka. Nie sadzilam, ze usmierca Pratta, przeciez byl jedna z glownych postaci i pogodzil sie dopiero z dziewczyna... Kolejny bez sensowny ruch jak dla mnie, tak samo jak z amputacja nog Raya

klaudia90210

i wlasnie dlatego nienawidze tej godziny emisji, miałam wykłady z prawa konstytucyjnego w tym czasie:P może mi ktoś opowiedzieć co było? jak ten pratt zginął/ nie będę mieć raczej okazji żeby to zobaczyc.
odcinka 3 listopada z rayem też raczej nie zobaczę:/ lipa

alien_2

podłączam się pod prośbę koleżanki wyżej ;)

agusia16175

było tak że do szpitala przyjechał pewien pacjent który zeznawał przeciewko mafii tureckiej(chyba tureckeij jakoś tak o ile dobrze pamiętam) i był on świadkiem koronnym.Pratt bardzo przejął się jego sytuacja gdyż tamten opowiedział mu o swoim cieżkim losie po zeznaniach , o sytuacji swoich dzieci m.in. zemusza okłamywac rówiesników gdyż prawda o nich nie moze wyjsc na jaw bo groziłaby im śmierc.Poniewaz pacjent <świadek>nie był jeszcze w pełni zdrów a musiał wyjechac ze szpitala gdyz stanowił zagrożenie dla pacjentów<raz w szpitalu próbowano go zabic> to pratt wraz z Sam kłocili sie kto ma pojechac Sam nie pozwalała Pratowi gdyz uważała ze ma on dużo pracy w szpitalu a ona ma uprwanienia i moze jechac jednakze nie wiadomo do konca kto wsiadł do karetki gdyz skonczył sie odc tym ze sa oboje ukaznia przed karetka a nastepnie jest karetka juz w drodze i wybucha:/ jak wiadmomo to Pratt był w karetce -- WIELKA SZKODA ze rezyserzy usmiercili tak znakomitą według mnie postac.

alien_2

Odcinek skończył się tak, że pokazali tylko wybuchającą karetkę w której był Pratt, także w jutrzejszym odcinku wszystko się rozegra, ale tak jak pisali poprzednicy Pratt umrze niestety. Mam nadzieję, że zdążę wrócić z uczelni i to zobaczę...

ocenił(a) serial na 10
alien_2

Tutaj jest ta ostatnia scena z dzisiejszego odcinka, z eksplodującą karetką: http://www.youtube.com/watch?v=i0zyTp1h8sk

Szkoda Pratta. Jak już ktoś miał zginąć, to wolałbym żeby to jednak była Sam. No, ale cóż :(
Przed nami smutny początek finałowego sezonu :((

ocenił(a) serial na 10
kAwkA

Ja by, wolała żeby nikt nie zginął, ale cóż... scenarzyści nie lubią oszczędzać głownych bohaterów. Też się cieszę że 'stara' ekipa chociaż przez chwilę się pojawi. nie mogę się doczekać nowej serii, szczególnie odcinka z Rayem.
ps. Tak mnie wkurza Neela tym rzucaniem się na każdego przystojniejszego lekarza że szok. Pamiętacie jaką była nieśmiałą cieć-maliną jak przyszła do County? Jak się tajniaczyła przed Kovacem że jej sie podoba, że już nie wspomne o Michaleu. A teraz wystarczy że ktoś jej szepnie parę miłych słówek i już ląduje z facetem w łóżku.

klaudia90210

pratt zginąl dopiero w dzisiejszym odcinku:) nie że się cieszę, ale udało mi sie zobaczyc bo nie miałam zajęć. strasznie smutny odcinek, wyłam jak bóbr:P wiem, że to żałosne. najsmutniejsze było kiedy to coś w szyi mu pękło i mu ta krew się lała i miał łzy w oczach. najsmutniejszy odcinek jaki widziałam.
chciałabym zobaczyc ten odcinek z rayem, ale mam zajęcia. w dupie mam ten polsat, nich zrobią najlepiej o 12 w południe, będą to oglądać tylko bezrobotni i emeryci