Mam pytanie bo nie oglądałam tego odcinka od początku, czemu Prat trafił na sale operacyjną (i w końcu zmarł) czy był jakiś wypadek (Abbi złamana ręka?) czy co? Z góry dzięki za odpowiedź.
We wczorajszym odcinku wybuchła karetka, w której był Prat. Abbi właśnie szła w jej stronę gdy doszło do wybuchu - w związku z czym ona sama odniosła niegroźle obraźenia (odrzuciła ją siła wybuchu )
Prat na początku miał podejżenie złamania kości piszczelowej ( potem okazało się że wpiła mu się w nogę kość pacjęta z karetki ), oraz złamaną kość szczękową. Musiał być intubowany, ale okazało się także że kawałek innej kości wbił się w żyłę szyjną, Neela przeprowadziła zabieg ... resztę już chyba znasz ;)
ps. do końca miałam nadzieje że on przeżyje - jeden z moich ulubionych bochaterów aktualnej obsady...