Dzisiejszy odcinek był po prostu bombowy!
'Partly Cloudy, Chance Of Rain' dołącza do moich ulubionych odcinków. Wszystkie sceny były świetne.
...Benton, który dostał list roztrzygający to, czy jest ojcem Reese'a...
...cała ta akcja przy karetce, łącznie z cesarskim cięciem...
...Greene uratował chłopca, który był praktycznie martwy...
...rozmowa Greene'a i brata tego chłopca...
Można wymieniać i wymieniać...
Świetny był tekst recepcjonisty Franka do Bentona: 'Chcesz się sklonować?'
Kerry poznała Sandy...
No i nikt z pacjentów nie umarł!
ejj dziś przegpaiłam bo musiałam siedzieć w szkole://// opsizcie mi jakoś, "Benton, który dostał list roztrzygający to, czy jest ojcem Reese'a" czyli co sie okazało ze jest biologiczny czy nie??
nie jest !!
odcinek fajny tylko cholera ciagle czekam na dalszy ciag carby i co??i nic.dlugo jeszcze abby i cartera nie bedzie nic laczyc??
a już myślałam,że to tylko ja mam obsesion na ich punkcie:]gdzieś tutaj na forum czytałam,że w ostatnim odc 8serii mają sie pocałować,a co wcześniej to nie wiem :)piszcie
ja tez z niecierpliwoscia czekam co sie miedzy nimi wydarzy... witajcie w klubie!
no odcinek sledzilam z zaparym tchem (jak kazdy zreszta) ale ten byl na serio fascynujacy:)
I jeszcze sie okazało, że Nicole jest kleptomanką i jest w ciąży z Luką.. Kurde, ale zaskoczka =D.
A właśnie. Nie wkurza Was postać Nicole, bo mi ona strasznie na nerwy działa.
mnie troche wkurza i jeszcze mnie susan wkurza. a tak to wszyscy są OK, najbardziej Carterek!
a mam pytanko: może ktoś wie jak brzmi oryginalna nazwa ER, bo w motywie przewodnim serialu pisze "emergency" a jeszcze gdzie indziej (np. w internecie) pisze "emergency room". odppiszcie!
Susan też mi troche działa na nerwy. A tak w ogóle to ja też kocham Carter'a :*:*:* (i Dave'a, którego już z nami nie ma ;((()
zgadzam się z Tobą całkowicie. Złości mnie też trochę jak przeciągają sprawę z abby i carterem, oni powinni być razem:)
to peter nie jest ojcem reese'a??? serio?? - bo nie wiem nie ogladałam...;(
i ten swintuszek kovac ze niby tylko u niego mieszka i nic poza tym...wyszło szydło z worka...ale chyba poroni co nie??
Mnie tez denerwuje ta Nicol no i Susan za Cartera;*czyli rees nie jest dzieckiem bentona? Kurde. Mam nadzieję że poroni!!!!!!!!!!!!! Wredna jestem:D
Nie jesteś wredna, Jesli oglądałaś dzisiejszy odcinek to już na pewno wiesz, że Nicole wcale nie była w ciąży. A właśnie mam do Was pytanko: ona jest złodziejką czy kleptomanką, bo już sama się pogubiłam :D
Jezu dziewczyny ale ta dzisiejsza rozmowa Carter'a z Susan była ostra (wieczorem tam na tarasie). Najlepsze było wyznanie Carter'ka który zwierzył się, że masturbował sie w pociągu. Kurcze, to było słodkie :P:P
Nie oglądałam dzisiejszego odcinka, ale z waszych opowiadań wynika, że był bardzo ciekawy... :-)