dlaczego odszedl najlepszy lekarz i wielki czlowiek........bez niego juz naprawde er nie jest taki sam...
dzieki niemu mozna uswiadomoc sobnie par waznych spraw.
Uwielbiam go...
na a ta scena, jak wyszedl z bloku operacyjnego dzis i szedl takim hallem...zupelanie jak w tym pierwszym czy drugim odcinku (tyle tylko, ze nie zrobil takiego fajnego gestu -)tego co pokazuja kto wystepuje no i oprocvz tego, ze dzis byl ostatni odcinek...)
juz nic nie bedzie tak jak dawniej...
to zdecydowniae najsmutniejszy odcinek oczywiscie od razu po "the storm part2 " (- odszedl doug i "sweet such sorrow" (- odeszla carol....
oczywiscie na wszystkich ryczlam jak bobr...
to jedyny film, ktory potrafi sprawic, ze placze...
mocna więź...
ehh....................
Benton niby twardy a taj naprawdę potrafi zachować się z sercem - moja ulubiona postać w ER.
Zrobił wielki postęp jak już kiedyś pisałem; od doropkiewicza do wspaniałego ojca i pewnie też męża.
niee;(;(;(;( buuuuuuuuuuuuuuuu............. ............................
o tak to wielki czlowiek i tyle!!!takich ludzi brakuje na tym swiecie...
potrafil dac do zrozumienia co jest wazne, inteligentny, wspanialy lekarz, troskliwy tata, umial sie poswiecic, prawewdziwy przyjaciel!!!
"Tych co odeszli, nikt nie zastąpi..."