PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=690404}
8,0 33 tys. ocen
8,0 10 1 32761
8,0 2 krytyków
Outlander
powrót do forum serialu Outlander

Jesienne werble

ocenił(a) serial na 9

Dziewczyny, zachęcona opiniami, że spośród książek Diany najlżejsze i najzabawniejsze są Jesienne werble, wypożyczyłam je z biblioteki. I teraz potrzebuję pokrótce spoilera odnośnie tego, co działo się miedzy tomem I. a JW. ile lat mają teraz Claire i Jamie? ktoś, cos? kim jest Duncan i Fergus? Wielkie dzięki;)

Birke

A nie wolałabyś przeczytać poprzednich tomów? Bo minie cię sporo rzeczy.

Birke

"Jesienne werble" zaczynają się w czerwcu 1767 roku.
Plączą mi się trochę daty urodzin, bo Clair trzeba dodać ekstra 2 lata, więc zajrzałam na Outlander wiki.
Urodzona 20.10.1918 roku Clair ma prawie 51 lat, bo współcześnie jest czerwiec 1969.
Jamie, urodzony 1.05.1721 roku ma 46 lat.... Więc sprawy posunęły się dosyć daleko, czyli o 21 lat, (mniej więcej tak daleko jak w "Hrabim Monte Christo", albo w "Krzyżowcach" Jana Guillou ;)

Fergus młodszy od Jamiego o 15 lat to francuski sierota, kieszonkowiec, usynowiony przez Frasera w 1766 r. Urodził się w paryskim burdelu, lecz jego matka jest nieznana.
Francuski sierota towarzyszył Jamiemu od 1745 roku, od "dyplomatycznej" próby udaremnienia powstania Jakobitów w Paryżu. Kradł korespondencję. Z tego powodu Jamie obiecał mu, że jeśli straci dłoń na jego służbie, (co było lekką karą za złodziejstwo), to w zamian uzyska opiekę do końca życia. Po powstaniu chłopak został zatrzymany przez angielskich dragonów gdy przenosił jedzenie dla ukrywającego się Frasera. Podczas szamotaniny (oczywiście) stracił rękę więc Jamie od tego czasu tym bardziej dbał o niego jak o własne dziecko.

Duncan Innes. Współwięzień z twierdzy Ardsmuir, gdzie Jamie przebywał w latach 1753-1756. Tak jak inni szkoccy więźniowie, (około 50 ludzi w jednej izbie), osadzeni za bunt przeciwko Koronie Angielskiej, Duncan polegał na przywódczych zdolnościach Frasera, które ograniczały się do rozdzielania walczących, opowiadania ciekawych historii ku rozrywce zgnębionych kolegów i negocjacji z władzami więzienia np o dodatkowe koce. Jamie był jedynym oficerem jakobickiej armii, który trafił do Ardsmuir , jedynym dżentelmenem, z którym angielscy oficerowie chcieli rozmawiać. W więzieni Duncan Innes stracił rękę na skutek zakażenia i pewnie dalej żebrałby pod kościołem, gdyby Jamie nie wciągnął go w przemytniczy interes około 1765 roku.

Z tajemniczych postaci pojawią się jeszcze:

Młody Ian Murray ur. 15.11.1752 r - wpadający wiecznie w kłopoty najmłodszy syn Jenny Murray

Brianna - druga córka Clair i Jamiego urodzona 23.11.1948 roku, wychowana przez Franka Randalla jak własne dziecko. Brianna przez 20 lat, nie wiedziała nic o swoim nietypowym pochodzeniu.
Gdy się dowiedziała, zareagowała jak typowy Fraser, czyli rozbiła okno. Pierwsze dziecko, Faith Fraser urodziło się przedwcześnie, martwe w 1745 roku w Paryżu. Problemy z donoszeniem kolejnej ciąży były głównym powodem powrotu Clair do współczesności.

Roger Wakefield / Mac Kenzie - adoptowany syn pastora Reginalda Wakefielda, syn Jeremyiego i Marjorie, urodzony około 1941 roku. Praprawnuk w 6-pokoleniu Geillis Duncan i Dougala Mac Kenzie. Asystent historii na uniwersytecie Cambridge. Pomagał Briannie i Clair w znalezieniu informacji o Jamiem. Tak jak one, dzięki babci Geillis, "słyszy kamienie".

William Ransom hrabia Ellesmere - urodzony 09.01.1758, nieślubny syn Genevy Dunsany i Jamiego Frasera. 17 letnia Geneva, zmuszona do małżeństwa z wiekowym hrabią Ellsmere, postanowiła stracić dziewictwo z kimś młodszym. Padło na Jamiego, który wylądował w jej łóżku przez szantaż. Panna Dunsany zagroziła, że doniesie na całą rodzinę Murrayów, którzy utrzymywali kontakt listowny ze zdrajcą korony, czyli J. Fraserem. Za tego typu przestępstwo cała rodzina mogła zostać wysiedlona, lub zamknięta w Tolbooth.
Geneva wykrwawiła się tuż po porodzie. Podczas kłótni z ojcem Genevy, wystrychnięty na dudka hrabia Ellsmere postanowił wyrzucić noworodka przez okno, czemu zapobiegł Jamie strzelając mu w łeb.
Jamie, więzień korony, zesłany do Helwater ( posiadłości Dunsanych) i zatrudniony jako stajenny opiekował się małym do 5-go roku życia. Później rodzinne podobieństwo stało się zbyt widoczne, więc Fraser musiał opuścić Helwater, żeby nie narazić dobrego imienia syna. Opiekę nad nim powierzył długoletniemu przyjacielowi Johnowi Greyowi, który żeniąc się z siostrą Genevy, Isobel adoptował małego hrabiego Ellsemere.

John William Grey - urodzony w czerwcu 1729 r. Został pojmany przez Jamiego w przeddzień bitwy pod Preston. Pod wpływem szantażu ( Fraser zagroził, że pohańbi angielską damę, czyli Clair ;), 16-letni John zdradził położenie swojego oddziału. Jamie upokorzonemu i żądnemu zemsty nastolatkowi darował życie, przez co nałożył na rodzinę Greyów dług honorowy. W związku z owym długiem brat Johna, lord Melton darował półżywemu od ran Jamiemu życie po przegranej pod Culloden. Ścieżki Frasera i Greya przecięły się znów, gdy John został komendantem więzienia Ardsmuir. Tam początkowa nienawiść ze strony Greya, podszyta żalem za upokorzenie spod Preston, zamieniła się w przyjaźń, a nawet coś więcej (no cóż Jamie ma powodzenie u wszystkich niezależnie od płci ;). Jenak Fraser z wiadomych przyczyn zerwał wszelkie stosunki z komendantem więzienia. Postanowił zrobić to dość radykalnie, bo dał się wychłostać za rzekome posiadanie tartanu. Jednak John, pomimo odrzucenia postanowił zaopiekować się Fraserem, oszczędzając mu zabójczej drogi przez ocean do kolonii karnych w Ameryce. Grey umieścił go u rodziny Dunsanych w Helwater.

To chyba najważniejsze informacje, których mi brakowało podczas czytania 4-go tomu (też zaczęłam od środka ;)
Może jak to przeczytasz, to sięgniesz jednak po tom 3, bo dużo się w nim działo.

ocenił(a) serial na 8
evo_33

...stężenie dramatyzmu mogłoby zabić słonia ;-)

Jeśli sezon 3 dojdzie do skutku (zdziwię się jeśli nie), to ma szansę być najciekawszym pod warunkiem, że trafią z obsadą i uczą się na błędach czyli nie zawalą niektórych spraw jak w jedynce (rozśpiewana Claire Sue koncertująca po przysiółkach i maraton gwałtu w finale, głównie to mam na myśli).

Arya_2

Ale "Asystentka Gladys" Clair Sue, czyli Murtagh w roli mieczowego chippendale był REWELACYJNY!
(Tylko dla niego zmogłam ten odcinek)
Jakby nie było wątku patriotycznej Straży, to życie codzienne Lallybroch i poszukiwania zmieściliby w odcinku 12 i 13, przeznaczając ostatnie 15 minut na śpiewanie po przysiółkach... Chociaż polubiłam Tarana MacQuarrie, szefa Straży.

Jednak w takim przypadku w 16 odcinek trzeba by wypełnić rekonwalescencją, snuciem się po klasztorze (karpie w ciepłej wodzie itd) i seksorcyzmami...
To może z dwojga złego lepsza rozśpiewana Clair Sue.

ocenił(a) serial na 9
evo_33

Dzięki za tak obszerny spoiler:) Średnio mi sie jednak to czyta, może poczekam na ekranizację;) Ale widze, że Claire jak Cher, im starsza, tym powabniejsza wg autorki:)

Birke

He he.
Ano tak... Clair jest niezniszczalna, podobnie jak rudy.
I o ile w jego przypadku można to podciągnąć pod regułę, że Szkoci z wiekiem przystojnieją ( nieśmiertelny przykład Seana Connery ;) to Clair chyba się zakonserwowała poprzez "przechodzenie przez kamienie".
I pomimo humorystycznych wstawek typu:
[ Jamie widzi nagą Clair po 20 latach przerwy i mówi ]
"- ... Jesteś najpiękniejszą kobietą, jaką w życiu widziałem.
-Tracisz wzrok. To prawdopodobnie jaskra, jesteś za młody na zaćmę."
oraz trzeszczenia w kręgosłupach, autorka traktuje swoich bohaterów jakby nie widzieli się przez dwa lata, a nie przez dwadzieścia.

Dzięki takiemu obdarzeniu głównej pary właściwie fizyczną, niemal "wampiryczną" niezniszczalnością ( kto by się przejmował paroma bliznami i zmarszczkami, sokoro brzuch jest płaski, a pupa wciąż jędrna ;) autorce udało się gładko przejść od nieudanego powstania jakobitów do rewolucji amerykańskiej, do której znany z "Braveheart" szkocki okrzyk "Fredom" (od Angoli) pasuje jak ulał.

Diana w ramach "uatrakcyjnienia", oprócz opisywania Clair i Jamiego, poświęca uwagę nowemu pokoleniu, co by czytelnik nie narzekał na brak świeżej krwi i żeby były jakieś perturbacje uczuciowe np na linii córka - ojciec.

Jeśli jednak średnio się czyta, to nie ma na to lekarstwa i trzeba czekać, aż zekranizują, albo czytać po kolei.