PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=690404}
8,0 33 tys. ocen
8,0 10 1 32844
8,0 2 krytyków
Outlander
powrót do forum serialu Outlander

Mam pytanie i zarazem ogromną prośbę do tych, którzy czytali książki. Chodzi o to, że chcę wykorzystać książki Diany Gabaldon do mojej pracy maturalnej. Temat brzmi: "Motyw pożegnania w literaturze i filmie". Chciałam przedstawić dylemat Claire i jej pożegnanie z dotychczasowym życiem, dokonanie pewnego wyboru. Mam wszystkie książki w domu, ale nie mogę znaleźć jakiegoś konkretnego fragmentu, w którym Claire żegna się z Frankiem i swoimi czasami. Czy ktoś kojarzy coś takiego? W książce oczywiście... Bo potrzebny mi jest jakiś dobry cytat, a już brakuje mi pomysłów jak to znaleźć...

Pozdrawiam!

basia95balicka

To chyba prędzej byłoby coś z Jamiem niż z Frankiem.

ocenił(a) serial na 9
Asik_92

Nie rozumiem? Kogo wybiera? Jamiego, czy Franka? No chyba Jamiego. Więc ostateczne pożegnanie jest z Frankiem (nie mówię o taki dosłownym, bo wiem, że do niego wróci, ale o metaforycznym - mentalnie żegna się ze starym życiem).

basia95balicka

Chodziło mi o "pożegnanie" się z Jamiem, kiedy wróciła do '47 z Briną.

basia95balicka

Będziesz musiała porządnie przejrzeć serię, bo jakieś cytaty mogą być ukryte. I raczej nie będzie ich dużo. Ale przejrzyj je ;)

ocenił(a) serial na 9
Asik_92

Wiem, wiem. Tylko wolałabym raczej metaforyczne pożegnania. Bo wszystkie mam takie. Wieem. Właśnie znalazłam jeden. Tylko jeden. Tyle tutaj opisów, że znaleźć coś konkretnego to katorga. :(

ocenił(a) serial na 7
basia95balicka

Nie możesz wiele znaleźć bo po prostu cytatów mówiących uniwersalnie i ogólnie o pożegnaniu w tej książce według mojej wiedzy .... nie ma. Na niewiele pewnie przydadzą się pojedyncze zdania wyrwane z kontekstu, kiedy coś tam się Claire przypomniało :)). Jedyne co mi przychodzi do głowy to cała sekwencja scen opisana w części trzeciej, kiedy to bohaterka wraca "spakować się " do swojego współczesnego bostońskiego domu już po "odnalezieniu" szkockiego męża z kiełkująca ideą powrotu do Jamesa w głowie. Jest tam cała masa takich pięknych smaczków typu płakanie nad nieudanym związkiem na poduszce nieżyjącego Franka w pustej sypialni itd .

ocenił(a) serial na 6
basia95balicka

dziewczyno, nie ośmieszaj się, pracę maturalną chcesz pisać na podstawie literatury dla kucharek

ocenił(a) serial na 9
jolakwach

Dlaczego uważasz, że to jest literatura dla kucharek? Bo jest to fantasy? Jeśli chodzi o sam styl powieści, to jest on bardzo dobry. Sama seria porusza wiele, wiele problemów. Nie jest to banalna książka, wbrew pozorom. A praca maturalna to nie magisterka, tutaj mamy zaprezentować to na czym się znamy i ogólnie nasze zainteresowania (dot. literatury). Mamy mówić o tym, co lubimy a nie tylko wykute na pamięć streszczenia i analizy lektur. + Jeśli to jest literatura dla kucharek, to nie wiem czym jest Sparks, Colellooo i cała ta reszta. +I tak zrezygnowałam z Gabaldon na maturę. Ale nie, NIE OŚMIESZAM SIĘ, ponieważ są to dobre książki. Przede wszystkim jeśli chodzi o samą techniczną stronę. Moje zdanie i nie mam zamiaru go zmieniać. Jeśli masz jeszcze coś do powiedzenia to proszę, nie do mnie ;P

ocenił(a) serial na 6
basia95balicka

młoda jesteś nie znasz się, nie są dobre, to nie jest literatura, to są czytadła

ocenił(a) serial na 9
jolakwach

Nie wiem na jakiej podstawie uważasz się za znawcę literatury, skoro nie potrafisz nawet postawić dużej litery na początku zdania i kropki na końcu, ale OKEJ - niech będą czytadła :D I nie twierdzę, że jest to literatura najwyższych lotów. Ale swój urok ma.

ocenił(a) serial na 6
basia95balicka

i się kochaniutka nie dowiesz

ocenił(a) serial na 9
jolakwach

Przeżyję bez takiej wiedzy.

basia95balicka

Wiem , już chyba zbyt późno na zmiany , ale o niebo wyżej oceniłabym i POLECIŁA pozycje "P.S.Kocham Cię "Cecelia Ahern
13 oraz "Żona podróżnika w czasie " Audrey Niffenegger tutaj to masz pożegnania

Kwazal

A znasz słynne zdanie cyt . "– Możesz żyć dalej, nie obawiając się, że niespodziewanie się pojawię. Będzie tak, jakbyśmy się nigdy nie poznali." ( Edward żegna Bellę )

basia95balicka

A sama Claire nie żegnała się przecież z Frankiem , ona żegnała się z Jamiem , gdy była w ciąży i uciekała przed bitwą

Kwazal

ja zapytałabym samą autorkę albo na facebooku...tam jest pełno fanów....pisz i nie martw się pseudo poradami typu literatura dla KUCHAREK....! POWODZENIA!