Pomijając fakt, że odcinki coraz bardziej wleką i zaczynam w trakcie oglądania czytać gazetę to w 2 odcinku Claire doprowadza do irytacji swoim idealistycznym charakterem.
Przyjaciela pozwolili powieści bo wiedzieli że nie da się zrobić ale niewolników chcą wyzwalać narażając życie swoje i swojej wspaniałomyślnej ciotki :-