To jedyny serial w którym powolna akcja nie sprawia u mnie problemu. Kreacje aktorskie są tak genialne, że można by je oglądać godzinami, plus piękny krajobraz. Finałowy odcinek dostarczył najwięcej emocji, bardzo dużo się działo, nawet za dużo jak na ten serial :p
Już wyczekuję 7 sezonu.