druga i trzecia czesc to ekranizacja takze tej samej ksiazki autorstwa Johna Jakesa, zatem uwazam ze nie mozna oceniac tego wg tych samych regul co zwykle "komercyjne" sequele. Polnoc-poludnie, Milosc i wojna oraz Pieklo i niebo powstaly jako CALOSC w glowie jednego czlowieka przed nakreceniem serialu, wiec nie mowmy o autorach dwoch pozostalych czesci serialu jako o tych co tylko dla zysku wymyslali byle co....
Nie wiadomo jak to było z filmem - może najpierw planowali tylko jedną część zekranizować. A co do książki - znam ją, czytałam w L.O. Niestety, jest raczej kiepskawa i przesiąknięta tanią erotyką.