Nic się nie dzieje, brak atmosfery kryminału, nic nie straszy, kalejdoskop nudnych postaci, które ciagle gadają i to bez większego sensu. Historia wogole nie wciąga, wręcz odrzuca od samego pocztku. Pierwsze dwa odcinki to droga przez mękę, zero napięcia, zero zagadki, zero śledztwa, zero wciągania widza w wydarzenia na ekranie. Strasznie to wszystko nudne, nieciekawe i męczące dla widza. Reżyser niech się nauczy jak się robi dobre kino gatunkowe. Porażka!