Czegos mi zabrakło."IkcibaZlewaP" dobrze to ujął.Dla mnie też postacie działają we "własnym swiecie"...brak czegos..jakby ludzie oderwani od rzeczywostosci..od wzajemnych relacji...każdy sobie rzepkę skrobie.Brak tej klamry spinające całą fabułę w całosć.