Brawa należą się Pawłowi Flisowi- świetne zdjęcia. Odpowiednią muzykę stworzył Łukasz Targosz, tu też jest ok. Twórcy bardzo dobrze dobrali ekipę aktorską. Dorociński gra dobrze, ale mam wrażenie że stworzył raczej postać gliniarza niż dziennikarza. Minusem jest dla mnie dźwięk. Dźwiękowcy dali plamę i przypomnieli że nasz rodzimy film ma często problem z dźwiękiem. Serial wart obejrzenia, zdecydowanie wyróżnia się na tle gównianych seriali, które zalały telewizję.