Jak wrażenia po odcinku?
Wiedziałam, że Kai wróci i byłam pewna że akurat na ślubie Jo i Rica. Kai to prze skur wy syn, ale gdyby nie on chyba ta seria naprawdę przynudzała by już tanią telenowelą. Ciekawa jestem jak zakończą sezon. Elena pewnie umrze sądząc po końcówce odcinka, a Damon albo zmieni zdanie co do bycia człowiekiem albo stanie się człowiekiem i się zabije.. Jak myślicie? W ogóle uważam, że powinni zakończyć serię na tym sezonie. Pozamykać wątki i koniec. Nie dość że Nina odchodzi to serial od przynajmniej dwóch sezonów jest strasznie naciągany. To już nie te pamiętniki co kiedyś, gdzie wampir był owiany tajemnicą, gdzie dla ludzi było to nieznane i wzbudzało lęk. Teraz wszyscy wiedzą o wampirach i innych nadnaturalnych istotach, a Ci co nie wiedzą są ukazywani sporadczynie. Serial stracił już urok i oglądam go tylko dlatego bo nie mogę się rozstać, cały czas liczyłam na powrót do korzeni ale teraz już chyba to nie nastąpi. Trzeba wyczuć moment i zakończyć to z dobrym smakiem, póki jeszcze się da.
Jak uważacie?
dla mnie jeden z lepszych odcinków "Pamiętników" w tym sezonie. oby 22 był taki jak się zapowiada i nie będzie kolejnym rozczarowaniem. jedynie co mnie wyprowadziło z równowagi to to że Damon zgodził się być człowiekiem. kompletnie to nie pasuje do jego charakteru z poprzednich sezonów w którego po prostu uwielbiałam.
ja za to mam nadzieje że po śmierci Eleny Damon zamknie się w sobie jak po utracie (w 1864) Katherine. że powróci w nim dawna wściekłość, gniew i nienawiść. odsunie się od reszty, odizoluje. będzie znów typem samotnika.
jeśli chcą zrobić z Enzo "tego złego" to niech n będzie czarnym charakterem a nie przydupasem panny Lily która trajkocze tylko i wyłącznie o swojej zamkniętej rodzince.
znając ich razem z Kai'em wydostali się też tych siedmiu (tyle ich było?) wampiro-czarowników więc na 7 sezon mamy zapewnionych wrogów przeciwko ekipie. 22 odc będzie raczej wyłącznie poświęcony pożegnaniu Eleny i niech tak zostanie. ten odcinek jej się należy (przecież to główna bohaterka jakby nie było).
Kai odzyskał swój charakter psychopaty. będzie bomba jeśli przestaną go wysyłać do przeróżnych więzień w przeróżnych wymiarach.. jeśli pomyśleć że Bonnie mogła by być jego czułym punktem, słabostką jaką była Caroline dla Klausa.. hmm może by było ciekawie... mam nadzieje.