Denerwuje mnie Tyler, Elena również.... szkoda mi Stefanka ...... ja sadze ze pasowaliby do siebie z Caroline
a ja ze nie :) w tedy ten caly serial byl by patologiczny jeszcze bardziej niz jest teraz:)bo nie dość ze elena jest z bratem swojego byłego chłopaka co mozna zaliczyc juz lekko do patologi :) to jeszcze stawan byl by z najlepsza przyjaciółką Eleny :) w tedy to by byla istna patologia
Caroline z Klausem! ;D Dobrze, że Elena jest z Damonem! Teraz ten serial podoba mi się jak nigdy! ;D
Kiedyś chciałam żeby Caroline była ze Stefanem. Ale bardzo, bardzo lubię Tylera i nie mogę przeżyć jego cierpienia, po drugie bardzo lubię Caro kiedy zajmuje się swoim chłopakiem i swoimi sprawami, po trzecie nie lubię Stefana i jego problemów, którymi obarcza Caro. Więc od pewnego czasu jestem na nie.
Nieee, Caroline ma byc z Tylerem. Miałam nadzieję, że coś będzie z Klausem, ale według mnie nic z tego. Niepotrzebnie w ogóle robili nam nadzieję na taką parę bo Caroline nie miala chyba ani jednej sceny z Klausem gdzie byłaby z nim szczera. Stefan mógłby by z Beką, mogliby razem kombinowac jak zniszczyc życie ich braciom.
Stefan aktualnie mi wisi i powiewa, największy by był z niego pożytek gdyby pojechał zwiedzać świat xD
Lubię Stefana i Caroline (chociaż ona bywa drażniąca) ale jako przyjaciół. Lepiej żeby scenarzyści wysilili się i opierali fabułę na innych elementach niż tworzenie wszelakich możliwych konfiguracji romansowych i kiszenia bohaterów we własnym sosie.
dla mnie to bardzo popsuli postać Caroline, gdzie później to z każdym była... wolałam ją na samym początku z Tylerem. I szkoda, że potoczyło się tak jak się potoczyło... później miałam nadzieje, że ze Stefanem będzie, ale też go uśmiercili. Serial był fajny tak do 3 sezonu, potem było już coraz gorzej... A Klaus I Caroline to już przegięcie...