Otóż Caroline to moja ulubiona postać żeńska. Wielokrotnie czytałam ze jest wiele fanów, którzy by chcieli by była ze Stefanem. Nawet sama Julia Pelc coś chyba przebąkiwała ze było by to możliwe. Ale serio?! Przecież spała z Damonem, Mattem, Tylerem i teraz miała by coś ze Stefanem? no normalnie brzmi to jak z rodem Moda na sukces! :/
Cóż, dla mnie z kolei Caroline to najgorsza postać w serialu, co zdecydowanie wpływa na moje zdanie na temat potencjalnej relacji uczuciowej ze Stefanem. Nie lubię ich nawet jako przyjaciół, a co dopiero coś więcej.
Jeśli Caroline miałaby z jakiegoś powodu zasłużyć na tytuł zasugerowany w tytule tematu, to według mnie raczej ze względu na związek z Klausem, do którego na szczęście nie doszło, co trochę ją ratuje w moich oczach.
Jestem zdania, że nie liczy się ilość, a jakość, dlatego tak liczne związki Caro nie są głównym powodem dla którego jej nie trawię.
Myślę, że Caroline powinna się trzymać Tylera. Związek z byłym przyjaciółki to głupi pomysł, szczególnie że Caroline dalej kibicuje Stelenie jako parze i ma pretensje do Eleny za to, że jej wybory uczuciowe są złe.
Poza tym nie widzę między Caroline i Stefanem nic szczególnego. Od 2 sezonów ich sceny to głównie plotkowanie o Elenie i uczuciach Stefana do Eleny. Mało romantycznie. Ostatni odcinek przekonał mnie też, że z Caro to nawet średnia przyjaciółka, bo nie pofatygowała się nawet by sprawdzić czy ze Stefanem wszystko OK, a zmartwionej Elenie zabroniła do niego zadzwonić.
hmm jesli chodzi o tytuł to mialam dokladnie na mysli ze wiaze sie ze wszystkimi facetami paktycznie ktorzy graja dugoplanowe role i sa znimi nawet wspolne sceny np. Damon, Tyler i Matt. No az dziwnie:/ chodzi mi dokladnie o to ze nie musieli robic jak w Moda na sukces gdzie Brook z kazdym. A Caroline z osobami ktorzy maja styczna ze soba na codzien i sie przyjaznia:/
Wiesz co do Klausa i Caroline to ja im kibicowalam bo widac te chemie miedzy nimi. Nawet dobrze ze do niczego nie doszło bo jakos tak lepiej wyglada. Mimo ze uwielbialam ja z Tylerem to jednak z Klausem tez ja uwielbialam:)
Co do przyjazni Stefana i Caroline. Niby przyjaciele a Elena to co? Najbardziej go skrzywdzila, tez uwazala sie za jego przyjaciolke a cale lato igraszkowala z Damonem a tak sie niby martwila o Stefana. To czego nie zadzwonila? Bo Caoline zabronila?
W kazdym razie nie chce by do czegos doszło miedzy Caro a Stefanem bo to bd przegiecie:/
Caroline szukała prawdziwej miłości jak z bajki:) Oni są nastolatkami, przynajmniej jakiś czas temu jeszcze byli. Pierwsze miłości nie kończą się ślubem. Dlatego Caroline nadal szuka, a Elena jest z Damonem:) Katherine szuka 500 lat więc to nie takie łatwe;)
no ale prawdziwa milosc juz znalazla, ale jak jest tak wiemy. Jesli ma miec faceta to jakis nowy a nie kolejny kolega jej byłych kochankow:P
Caroline to typowa amerykańska dziunia z tlenionym włosem z płytkim myśleniem. Irytuje mnie niesamowicie. Słodka idiotka. Jej związek z Klausem byłby idiotyczny. Tępa, świeża wampirzyca z przyziemnymi potrzebami i Pierwotny wampir z charakterem, bystry i ze złożoną osobowością. Nigdy nie zrozumiem fenomenu tej pary choć aktorzy prezentują się razem ciekawie.
Ja utrzymuje się przy tym, że Caroline musi wyjechać do NO do klausa.
Jak już wiemy Tyler nie wróci na razie, odłożył semstr w collegu więc jak dla mnie idealna szansa, żeby wreszcie się coś zaczęło poważniejszego. Tyler mimo, iż kocha Caroline na pewno ma coś na sumieniu i nie jest świętym wilkołaczkiem jakiego go nie którzy spostrzegają. Bardzo go lubię ale jak dla mnie jego zwiążek z Caroline nie ma chemii, znudził mi się. Bardziej widziałabym go Heyley, zastanawiam się czy to nawet nie on jest tatusiem dzieciaka. Jasne, wiedżmy pewnie by to odkryły ale czy na pewno?
Bardzo podoba mi się Elijah w TO jak jej broni i dziecka, chyba bardzo chce zostać wujkiem. Zresztą on zawsze motywuje, ma świetny gust i od kąd się pojawił ma moją sympatie.
Tak jak Ty moją ulubioną postacią żeńską jest Caroline. W zasadzie nie widziałabym ją zbytnio idącą za rękę czy całującą się ze Stefanem ale mogłoby być ciekawe. Poza tym wiemy jak by zareagowała Eleny, skończyła by się ich przyjaźń za pewne. Może i jest z Damonem ale nadal kocha Stefcia i jestem jak najbardziej za Steleną.