Gdybyście mogli zmienić jedna scenę w serialu którą zmienilibyście i jak potoczyłyby się losy bohaterów- UWAGA SPOILERY
Przede wszystkim to! Elena powinna przejść przemianę w inny sposób. Pledzilla wybrała pomysł najgorszy z możliwych.
Gdyby Stefan jej nigdy nie uratował nie musielibyśmy się martwić o jej przemianę. Eleny by po prostu nie było :) bez niej serial od razu byłby leszy.
O niebo lepszy. Myślę, że każda inna dziewczyna na jej miejscu pokierowałaby tym wszystkim dużo lepiej.
Mnie nieco wqurza wygląd wilkołaka, powinni dać takiego jak był w naprzykład "Underwoldzie" a nie zwyklego znanego nam drapieznika na 4 łapkach.
Stefan nigdy nie zakochuje się w Elenie, ona od razu kocha Damona i przez 4 sezony razem chleją i no wiadomo co;p Nie ma niezręcznej ciszy jak Stefan wchodzi do pokoju, nie ma trójkąta i nie ma głównego problemu. A najlepiej żeby Stefan był gejem i świrował do Matta.
A co ci się nie podoba w złotym chłopcu?
http://sookiestackhouse.com/wp-content/uploads/2011/08/Zach_Roerig_actress.jpg
On nawet wygląda jakby wolał Stefana niż Caroline;p Klaus to kolejna "rzecz" którą bym zmieniła. Jak ktoś jest zły to nie zaczyna rysować koników pod wpływem tępej cheerleaderki! Zostaje zły choćby nie wiem co! Ewentualnie wolałabym żeby to ona pod jego wpływem zbuntowała się i przeszła na lepszą stronę mocy;)
Jako zły powinien zostać nie tylko Klaus, ale i przede wszystkim Elijah - powinien nadal namiętnie wyrywać serca i ścinać głowy, zamiast tylko umartwiać się.
Matko, Zach... jaka romantyczna dusza, nie miałam pojęcia :D
Do złotego chłopca nic nie mam póki się trzyma z dala od Rebeki. Poza tym shippuję go już z Jerem.
Takie Klaroline mogłabym oglądać :P
Scena z początku czwartego sezonu, chyba najbardziej bezsensowna w całym serialu, jak Stefan i Elka jadą sobie na motocyklu w kaskach z Wermachtu, a Elka odstawia scenę z Titanica, to dodałabym tam znikąd pojawiającą się gałąź która zwala z motoru nasze gołąbeczki albo po prostu daje Elce po twarzy.