Perfidnie, zacznę od siebie;)
Czego ja oczekuję w sezonie 4?
- Tatia i jej love triangle z Klausem i Elijahem oraz historię całą rodu Petrovych - Sobowtórów. Dokładne wyjaśnienie ich specyfiki.
- Cały rytuał poświęcenia Tatii, rzucenie klątwy na Klausa i zabicie Esther.
- Love story Sage i Finna ;)
- Papę Klausa wilka.
- Majkela za zdradę mściciela.
- Okoliczności zasztyletowania Kola i Finna.
- WIĘCEJ KLAROLINE. Znacznie więcej niż te ich piękne, zapierające dech w piersiach 12 minutowe ochłapki w całym 3.
- Zmiany Eleny na lepsze. Ogólnie liczę że wampiryzm "doda jej skrzydeł", huehue.
- Jakieś jajca z Katherine.
- Retrospekcje z spotkania Kola i Damonka.
- Powrót Stefana jako Rippah i Klefan Reunion
- Rozwinięcie postaci naszej czarownicy. Bonnie ma dostać Złą Stronę i zajebiaszczego faceta na celowniku. Osobiście nie obraziłabym się na trójkąt Caroline+Klaus+ Dark Bonnie, hihi.
Wiem, jestem szalonaXD
Hm, ja chciałabym zobaczyć w 4 sezonie
- genezę wilkołaków; od kiedy są, jak powstały, poznać Pierwotne wilkołaki, poznać umiejętności, które nie mają już teraźniejsze
- zdecydowanie więcej retrospekcji z życia Pierwotnych, gdy byli ludźmi
- chcę zobaczyć romans Esther z ojcem Klausa
- Tatię, koniecznie. Wszystko, co jest z nią związane.
- chcę więcej zaskakujących wątków
- niech wprowadzą nową, szaloną postać. Przydałby im się tam taki Joker z Batmana :P
- jak dla mnie mogą wprowadzić motywy z Apokalipsą :D
Patrząc na to bardziej obiektywnie, czuję po kościach, że raczej już nic nie będzie wyjaśnione w kierunku przeszłości Pierwotnych. Będzie tylko więcej Damon-Elena-Stefan... I to wszystko. Jeśli moje przypuszczenia się sprawdzą, to producenci, zrobią sobie samobója ;D
Będzie nabijanie punktów. Stefan ma już parę punków jak w banku, bo zapewne nauczy Elenę polować na króliczki, kiedy to Damon będzie chciał, żeby piła krew ludzką.
Zdaję sobie z tego sprawę, że najważniejsze to relacje Stefan - Damon - Elena. Oby wrócili do tego jak w 1 i 2 sezonie, że były również inne wątki, a ten trójkąt aż tak na pierwszym planie nie był. Zobaczymy.
Też bym tak chciała. Zwłaszcza takiego powrotu do drugiego sezonu, który był dla mnie po prostu super. Zobaczymy, co z tego im wyjdzie. No i , czy rzeczywiście pojawi się Tatia. Bo mam wrażenie, że ta cała niby zapowiedź, to tylko plotka.
Pojawi się, musi. Julie tak mówi, bo pewnie chce by to był element zaskoczenia. W jednym z wywiadów przyznała, że miała mini atak serca, gdy ktoś ją zapytał, czy Elena będzie wampirem. Chciała zachować to w tajemnicy, stąd te wymijające wypowiedzi. Może w przypadku Tatii jest podobnie?
Tatia może być ciekawą postacią, a jak to bywa z ciekawymi postaciami w TVD występują w jednym, góra dwóch odcinkach.
W dwóch odcinkach, gdzie łączny czas występowania tej postaci to niecałe 5 minut :P
Ja po 3. sezonie nie oczekuje fajerwerków przy następnym. Obawiam się, że może być jeszcze gorzej :P
Ja jestem sentymentalna, więc oceny nie zmieniłam. Dla mnie sezony 1 i 2 były świetne i to dla nich ocena :P Co nie przeszkadza mi w narzekaniu na 3 sezon :D
Widzę, że masz postanowienie, ciekawe czy będziesz się tego twardo trzymał :D
Wiem że to stary temat ale dopiero w wakacje wzięłam się za pamiętniki i właśnie zaczęłam 4sezon, w przeciwieństwie do większości nie chcę nawet słyszeć o pierwszych ;w 3sezonie było ich tyle że już mam dość tego tematu na jakiś czas, interesuje mnie teraz życie Eleny jako wampira, wątki romantycznie to właśnie dostaje, poproszę jeszcze o więcej Caroline: )i brakuje mi Rebecki, uwielbiam jej postać "