Głównie mamy tu tematy lekkie i przyjemne konkursy, pogadanki co gdzie i jak
jacy to przystojni aktorzy =D(Ah..) jednym słowem TVD.Ale same przyjemności to nie wszystko.
Chciałabym zwrócic waszą uwage na troszke bardziej powazniejszy temat
(nie wiem czy ktoś z was forumowiczów juz o tym pisał wiec moze sie powtórze)
Ian Somerhalder prywatnie jest dobrym wrażliwym kolesiem pozatym ze gra w serialu
prowadzi własną fundacje broniącą zwierząt i naturalnego środowiska.
http://isfoundation.com/
to jest strona jego fundacji wiec jesli poza jego piękną buźką interesuje was to czym sie zajmuje prosze zajrzyjcie kto wie moze ktoś z was zaangażuje sie w wspólna dla wszystkich inicjatywe i wesprze w tym "naszego" Iana :)
pozatym kiedy blizej przyjrzałam sie jego osobie bardzo sie ucieszyłam ze zajmuje się tak szczytna sprawą, nie jest obojętny i znajdyje na to wszystko czas.
Tym samym udowodnił przynajmniej mnie ze jest wartościową osobą w koncu kto jak kto ale aktor który ma za sobą tysiące setki fanów ma równiez wielkie możliwości
thanx Ian.
Ja to wiedziałam od dawna i myślę, że każdy kto interesuje się bardziej VD i jego aktorami, wie o fundacji również ;)
I nie należę do osób które podniecają się ciągle jego uroda, więc bez przesady..
Przed jego urodzinami była w naszym kraju akcja, żeby wpłacić wspólnie dla niego symboliczne 32 dolary ;]
Yea yea Ian's Birthday Campaign Yghm...jakbym tego nie wiedziała ... Oo/
Wiec skoro kazdy kto interesuje sie bardziej VD i jego aktorami wie wystarczająco wiele rzeczy na ten temat to po co sie wysilac i pisac wogule cokolwiek na tym forum????PRZECIEZ W KOŃCU WSZYSCY TO WIEDZĄ
taaa?
Wiesz co, nie rozumiem za bardzo twojego wzburzenia. Odniosłam twój temat jako "ciągle tu podniecacie się wyglądem Iana a pewnie gówno o nim wiecie". Więc napisałam, że ja o tym wiedziałam i pewnie dla większości osób tutaj to też nie jest jakaś szczególna nowość (choć mogę się mylić oczywiście). A o urodzinach napisałam dla tych co o fundacji nie wiedzą nic, nie do ciebie.
Chyba nie ja powinnam tu wyluzować, tylko niektórzy z was. Bardzo jesteście przewrażliwieni ^^
Po prostu Twoje wypowiedzi niektóre są takie... niezbyt miłe :P I zostajesz odbierana jako osoba agresywna i tyle ; )
I już od dawna śledzę forum, więc nie pisz mi, że jesteśmy przewrażliwieni, bo gdzieś tam dawno widziałam Twoje zwady z innymi xD
Jeśli chodzi o samą akcję - osobiście nie interesuję się w jakikolwiek sposób aktorami poza serialem/filmem. Wszelkie ich działalności, umiejętności, kompozycje nie są dla mnie czymś wielkim, bo to jest do przewidzenia, a na dobrą sprawę nie znamy pobudek... eeee... Iana (? - tak, tak, w temacie jest imię i nazwisko xD), więc nie możemy pisać, czy jest szlachetny, czy jest obłudnikiem czy może pozerem ; )
Akcja - fakt - charakter szlachetny, ale człowiek może to robić z powodu niezbyt szlachetnych pobudek ; )
Możliwe, że tak są odbierane, ale wiesz, nie należę do osób które się każdemu przymilają i nie powiedzą wprost pewnych rzeczy ;)
Niektórzy z was są, przykro mi ;) Możliwe, że ja w pewnych sytuacjach też, kto wie ;d
Ale przecież nie pisałam "wszyscy o tym wiedzą, po co zakładasz taki głupi temat, kto tego nie wie nie jest fanem Vampire Diaries" xD
Jednak z tego co zaobserwowałam na forum, wiele osób czyta stronę www.vampirediaries.pl a tam nie raz było o tym wspominane;]
Myślę że Ian robi to szczerze. Nie jest jakąś wielką gwiazdą żeby robić to na pokaz, tak myślę ;] Ale z drugiej strony jak mówisz, nie wiadomo do końca jakie są jego pobudki.
okey okey juz mi przeszło to hm wzburzenie, poprostu tak jak to Agathumm ujeła wyraziłas to nietaktownie (jak dla mnie)
no jak atak ;/
poza tym nie napisałam ze wow odkryłam ameryke nie zgadniecie!! IS założył fundacje na rzecz srodowiska zwierząt itp idt...etc
potraktowałaś mój post jakbym napisała go w twoja strone
wiem wiem nie to miałaś na celu ale no...
poprostu miałam potrzebe napisać,dzis duzo czasu spedziłam na grzebaniu w necie na tematy wyzsze jak Heal the World IS
foundation i wuala natchnienie
a na forum nie znalazłam na ten temat nic tylko masa wpisów Damon i Dlena stefan dlena caroline co bedzie co było co jest i konkursy
Sama uważam ze robi to od serca i w to wierze mam nadzieje ze tak zostanie ma mozliwości
sama bym tak postąpiła gdybym tylko ...
Jakbym atakowała to bym nie "zamrugała", w każdym razie postaram się inaczej pisać.
EOT ;]
Ja nie wiedziałam o tym . Widziałam tylko kiedyś jego fotki ze zwierzakami i raz czytałam , że zachęcał ludzi do zabierania zwierząt ze schronisk .
Bardzo dziękuję za link :)
=DD Prosze bardzo mój trud widze nie poszedł zupełnie na marne =D
te zdiecia tez widziałam z rudym kociakiem tez właśnie takiego mam
tak, uważam że ta fundacja to coś świetnego i możemy przynajmniej przypuszczac ze Ian to wrażliwy facet o dobrym sercu :)
a jeśli chodzi o to co zarzucacie blush to uważam że czepiacie się, nie wiem jak w innych wątkach ale przynajmniej w tym przypadku styl jej wypowiedzi nie jest nawet w niewielkim stopniu obraźliwy, agresywny czy niemiły, szczególnie że na koniec "zamrugała". Ale to tylko moje zdanie, nie chcę tutaj wszczynać kłótni czy coś.
Ja też nie wiedziałam nic o tej fundacji, jedynie wyczytałam coś na stronce VD o sprzedaży jakieś bransoletki Damona, z której zyski mają być przeznaczone na zwierzaki. To też jest dosyć dobry gest. Cieszę się z tego, że Ian nie zmienia się w jakiegoś nadąsanego kolesia, ktory myśli tylko o pieniądzach, a potrafi zrobic coś dla innych. Fajnie też, że ludzie którzy mają kasę potrafią zrobić coś (mam nadzieję) bez interesownie.
PS. Kurczę coraz bardziej lubię tego aktora :)
O fundacji wiem już od bardzo dawna, aczkolwiek naprawdę cieszę się, że Ian tak zacięcie o wszystko walczy. Wnioskuję (bo oczywiście nie miałam okazji go poznać), że jest naprawdę niesamowitym, wspaniałym człowiekiem, troszczącym się o biednych ludzi i broniącym zwierzęta. Pamiętam nawet, że w jednym w wywiadzie powiedział, iż jego dziewczyna musi lubić zwierzaki, bo sam posiada ich wiele (nawet przygarnął kilka z ulicy), a w innym przypadku może to stanowić wielki problem dla nich obu :) Ja osobiście nie jestem jakąś wielką fanką tych stworzeń, ale nie mam też nic przeciwko nim. W każdym razie pochwalam fundację - uważam, że ze strony Somerhaldera jest to naprawdę hojne.