Zgadzam się. Jak na razie tylko on przypomina swojego bohatera z książki. Reszta aktorów to jakaś pomyłka, mimo wszystko serial b. fajny bo napędza go właśnie Ian ;)

Też się zgodzę, ogólnie uważam że aktorów dobrali fatalnie poza Damonem i Eleną, właśnie tak ich sobie wyobrazałam;)
A Ian rzeczywiście jest i mroczny i czarujący zarazem, genialne połączenie^^