Mógłby mi ktoś przypomnieć skąd nagle w serialu wzięły się kości Katherine? Przecież wampiry nie porzucają swoich ciał. Przez tyle sezonów chodziła w jednym kawałku, a teraz nagle jej kości leżą pod jakimś kościołem? :D
No i druga sprawa - Pamiętam, że jak Kath wzięła lekarstwo, to zaczęła się starzeć w przerażającym tempie. Jak to jest, że Stefek jest piękny i młody? Chyba nie oglądałam dokładnie tego serialu ;c
Kości Katherine się tam znalazły bo ona przecież umarła jako człowiek w domu Salvatore i pewnie bracia jej ciało tam zanieśli przez wzgląd na dawne czasy a że był przeskok czasowy to wiadomo że i kości.
Co do lekarstwa to przecież było tak, że Kasieńka zaczęła się starzeć a czas zaczął ją doganiać dopiero kiedy Silas wypił z niej lekarstwo. Kiedy miała je jeszcze w żyłach to wszystko było w porządku. Ze Stefanem jest podobnie. Wszystko jest cacy bo ma lekarstwo w sobie i dopóki będzie je miał to będzie starzał się w normalnym tepmie a czas spędzony na ziemi zacznie go doganiać jak ktoś go tego lekarstwa pozbawi.
Hm to czemu z Eleną jest tak, że sobie leży w trumnie i nie umiera skoro lekarstwo wyciągnęła z niej Bonnie?
Dwa powody:
1. Kai powiedział, że przez zaklęcie w ogóle nie będzie się starzała leżąc w trumnie - hibernacja
2. Damon i tak miał wypić z niej lekarstwo, Elena nie zestarzała by się, bo przecież jest młoda, nie ma 500 lat jak Kat \
Wszystko to było wałkowane kilka razy w serialu :)
Kości wzięły się z tego, że aby całkowicie przejąc cało Eleny, Katherine musiała spalić swoje ;) A przejąć ciało Eleny chciała, ponieważ właśnie po wypiciu z niej lekarstwa przez Silasa zaczęła się starzeć co doprowadziło ją do śmierci ;)