Zwracam się tu do osób, które oglądały obydwa seriale. Który uważacie za lepszy "Vampire diaries" czy może "Moonlight"?
obydwa seriale o wampirach ale fabuła ogólnie inna. chyba moonlight bardziej mnie "pociągał". na kolejny odcinek pamiętników mogę sobie nawet miesiąc czekać i nie bardzo płacze z tego powodu. fajny, ale mick st.john wykosił panów salvatorów w pień. moonlight załatwiłam w 3 noce.
Oba są świetne. Moonlight uważam za jeden z lepszych seriali o wampirach, ale Pamiętniki są również bardzo dobre. Pooglądaj oba;))
Ja takze uwazam ze Moonlight jest lepszy od Pamietnikow.. Moonlight mnie totalnie pochlonal xd ;d Pamietniki jakos nie az tak bardzo a gdzies tam w polowie sezonu nawet zaczelam sie ciut nudzic.. jednakze mysle ze oba sa warte zobaczenia ;)
moonlight oglądałem ... dobry serial, szkoda, że tylko jeden sezon, a vampire diaries nie mam zamiaru nawet oglądać. :D
Oglądałam Moonlight jakieś dwa lata temu, Pamiętniki są dużo lepsze według mnie. Z Moonlight pamiętam tylko jedną ciekawą dla mnie postać- przyjaciel wampir głównego bohatera nie pamiętam jak się nazywał ale był genialny. Jednak niektóre dialogi były tak sztuczne i naciągane że jakoś.... Nie... Pamietniki są o wiele lepsze.
@emileczka0110 Podejrzewam, że chodzi Ci o Josefa :D Ja osobiście w Moonlight najbardziej lubiłam dwie postacie - Micka i Josefa, jeśli chodzi oczywiście o wampiry.
@klaudi0212 Szczerze mówiąc oba seriale - Pamiętniki, jak i zarówno Moonlight - bardzo lubię. Szkoda, że ten drugi miał tylko 16 odcinków, nie doczekał się nawet drugiej serii, a był naprawdę dobry. Pierwszy natomiast jest emitowany od 2009 roku i będzie jeszcze przez długi czas, jak mniemam :-)
Reasumując, polecam Ci obejrzeć te szesnaście epizodów Moonlight, gdyż z pewnością serial ten Cię wciągnie i oglądanie go zajmie Ci niewiele czasu. Później możesz się wziąć za Vampire Diaries, a będziesz się miała lepiej od nas, gdyż oglądamy serial na bieżąco i nieustannie musimy znosić te czasami nawet kilku-tygodniowe przerwy w emitowaniu :-P
Oglądałam "Moonlight" i oglądam "Pamiętniki", oba dobre, ale według mnie Mick bije na głowę wszystkie wampiry.
Moonlight jeszcze nie oglądałam- przymierzam się do tego od jakiegoś czasu:) Ale z czystym sercem mogę Ci polecić "Czystą Krew":) Jak dla mnie najlepszy serial o wampirach.
no widzę, że opinie podzielone. to i tak dziwne, że tyle osób przyznaje,że woli Moonlight na forum VD...Ale czysta krew to już inna bajka. Obejrzeć można, ale bez przesady, może Eric i królowa trzymają poziom
Jeśli mam być szczera to wybieram Moonlight. Szkoda że miał tak mało odcinków i zakończył się w sumie tak nijak (ponoć ostatnich kilku odcinków pierwszego sezonu , nakręconych, nigdy nie wyemitowano. Powstaje pytanie: dlaczego?) W Pamiętnikach lubię tylko Damona. Zaczyna mnie powoli denerwować taki nijaki Stefan i rozdarta uczuciowo pomiędzy braci Elena. Pierwszy sezon od połowy zaczął się ciągnąc jak flaki z olejem. Podobnie zaczyna dziać się z tym sezonem. Oglądam ale nie czuje nieodpartej chęci zobaczenia co dalej. W Moonlight było i jest inaczej. Zawsze chce zobaczyć co dalej i jak to się wszystko skończy.
Moonlight skończył się nijak !? jak to nijak? cóż to za brednie.. ja osobiście nie mogłabym sobie wymarzyć lepszej końcówki tego serialu:-) co nie zmienia faktu, że przydałaby się kontynuacja :D
"nijak" w sensie że nie wyjaśniono większości wątków. Po pierwsze nie jest powiedziane czy Mick jest z Beth czy też nie. Oni się tylko całowali a to nic nie znaczy. Po drugie jaki zamiar ma zrobić prokurator z listą wampirów którą otrzymał. Po trzecie co z Coraline. Po czwarte czy Mick znajdzie w końcu serum na wampiryzm (ma fiolkę z własną krwią zawierającą śladowe ilości serum).
I tak mogła bym wymieniać bez końca co nie znaczy że Moonlight nie jest moim numerem jeden jeżeli chodzi o serial o wampirach.
Po części masz rację.. jeśli miałaby być kontynuacja to powinni to wszystko wyjaśnić.. jednak jeśli serial miał się już na tym jedynym sezonie zakończyć to dla mnie jest to rewelacyjna końcówka.
A ja powiem tak: końcówka bardzo mi się podobała, ale nie zostało wyjaśnionych wiele spraw, o których napisała już budzyńska1987, dlatego też byłam i właściwie nadal jestem niezadowolona z powodu braku kontynuacji. Tyle tylko, że to stacja, która emitowała "Moonlight" sama wyrzuciła go z ramówki, a producenci, gdyby mogli, z pewnością pociągnęliby go jeszcze przez jakiś czas.