Możesz na maturze użyć fragmentu filmu czy tam nawet serialu, ale musisz to odpowiednio wcześniej zgłosić żeby mogli ci zapewnić sprzęt.
No i wpisujesz oczywiście w bibliografię.

BTW nie wiem czy to taki dobry pomysł puszczania na maturze VD ;d

Chyba nie za bardzo zakapowałam... myślalam, że ty chcesz fragment im puścić i omówić go.

Wydaje mi się, że nie można wpisac całego serialu, weź pod uwagę że ktoś kto będzie sprawdzał cię musi zapoznac się z całą literaturą, wyobrażasz sobie nauczyciela z polskiego, który ogląda 2 sezony serialu? Nie wiem też czy serial to dobry pomysł jeśli chodzi o zawartośc, kolega użył np. filmu Dziennik Bridget Jones, to krzywili się na to, bo tu Mickiewicz, tam filmy Spielberga, tam obrazy van Gogha a tutaj nagle pulpecik z rozterkami sercowymi. Musisz pogadac z nauczycielem i spytac czy tak można, sądzę że będzie ci odradzał.

No bez przesady, jeśli wpisze dajmy na to 'sezon pierwszy, odcinek 15' to komisja ma za zadanie obejrzeć tylko ten właśnie odcinek.
Chyba nie sądzisz, że wpisując 10 stron opracowania w literaturę przedmiotu które ma 300 stron, komisja ma przeczytać 300 skoro ja wybrałam tylko 10 :P

Co nie zmienia faktu iż uważam dawanie VD za bezsens... zależy też jaki temat masz.

Edit: Źle zrozumiałam, myślałam, że chodzi o puszczenie fragmentu na laptopie/dvd...

Duchy, zjawy i wampiry w literaturze i sztuce. Nie puszczałbym raczej fragmentów. Ograniczyłbym się do omówienia. Z literatury wziąłem "Martwy aż do zmroku" Ch. Harris.

A wybrałeś ten temat sam czy z listy? Jak się pytałam jeszcze w pierwszej klasie czy mogę wziąć "motyw wampira w literaturze i sztuce" to mi polonistka rzekła że wziąć mogę, ale z lektur to prawie nic nie będzie.
Słuchaj, jeśli wybierasz serial to nie wpisuj go całego! Bo tak jak napisała Alien, będą musieli obejrzeć go całego i nie wiem czy to będzie takie fajne...
Nie wiem czy komisja będzie patrzeć przychylnym okiem na taką bibliografię ;] Chyba że walnąłeś sobie też jakieś Dziady czy Wesele;p
Osobiście sięgnęłabym po starszą wampirzą literaturę no i zamiast serialu dała jakieś obrazy.

Motywów wampirów jest dużo w literaturze i sztuce, pamiętniki wampirów to nie jest dobry pomysł bo co byś chciała o tym powiedziec? Jeśli koniecznie chcesz film to polecam Wywiad z wampirem albo Draculę, z serialu będą się raczej śmiac.

Co bym chciał powiedzieć? hmm Po prostu opowiedziałbym im jak zostały ujęte wampiry. Że Nie zabija ich słońce jeśli mają pierścień, nie mogą wejść bez zaproszenia, różniece pomiędzy takim ujęciem wampirów a ujęciem pradwanym bla bla bla i tak dalej Dlaczego mają się śmiać? Gówno ich obchodzi co ja sobie biorę na moja prezntację. Wampiry? Forma sztuki? Tak. W temacie nie mam: użyj koniecznie szkolnych lektur i klasyki filmowej. Mogę sobie wziąść co mi się rzewnie podoba. Chciałem tylko wiedzieć czy "technicznie" rzecz biorąc mogę wziąść serial zamiast filmu. To wszystko. A tak wogóle to po co jest ta cała matura ustna skoro nikt na nią nie patrzy przy rekrutacji na studia? To tylko dodatkowy stres i przykry obowiązek. Gdy można było zgłaszać tematy zgłosiłem "Narkotyki w kinie i literaturze. Zachęta czy przestroga?" ale komisja go nie zaakceptowała...

Myślę, że mogą mieć dość sceptyczne podejście do serialu. Ale z drugiej strony, jak dobrze przeprowadzisz analizę, to tylko udowodnisz, że serial też może być coś wart. Jeszcze możesz zapytać nauczyciela polskiego, to chyba powinien być najbardziej pomocny człowiek przy maturze ustnej z polskiego (teoretycznie przynajmniej).
A jakby co, przecież Cię nie obleją. Ustne oblewają tylko w skrajnych przypadkach.

Wiesz, kolega tez mówił że co ich obchodzi co wybrałem i bla bla bla, wybrał Kill billa, wyznania gejszy i Dziennik Bridget Jones. Ledwo to zdał. Po to jest ta matura żeby wykazac, że umiesz przeczytac kilka książek i wyciagnac z nich wnioski. Nie wiem jakie wnioski wyciagniesz z serialu Pamiętniki wampirów. Nie wiem jakie fragmenty wybierzesz, na ktorym odcinku sie skupisz? Nie ma tak, że jest jeden odcinek i wszystko wyjasnione. Nie wiem czy komisja będzie chciała oglądac 10 odcinków serialu dla nastolatków. Skoro matura ustna to tylko formalnośc to zrób cos co zadowoli komisję i coś dzięki czemu zdasz na pewno a nie serial tylko po to żeby komuś udowodnic, że na podstawie wszystkie można to napisac.

Też uważam że to bezsens i się cholernie tym stresuję bo nie jestem nauczona przemawiać tyle czasu publicznie i nawet trzy, cztery osoby mnie przerażają.
Ale z takim podejściem, że co im do tego co wybiorę, marnie zdasz maturę. To matura z polskiego, na polskim czytasz lektury, więc jak sądzisz, co powie komisja na twoją bibliografię w której nie zamieścisz żadnej omawianej książki na lekcjach a jedynie współczesne produkcje dla młodzieży ?
Również uważam, że gdybym wyszła na środek i zaczęła opowiadać, że w tej książce wampir śpi w trumnie a w ten ma super bajer umożliwiający chodzenie po słońcu to by mnie wyśmiali. Nawet nie wyobrażam sobie jakie pytania by mi mieli zadać. Może kto jest seksowniejszy, Damon czy Eric ;d;d Nie no a poważnie to napewno możnaby o VD powiedzieć dużo wartościowych rzeczy, ale komisja na podstawie jednego epizodu nie wymyśli niczego sensownego..

Widzisz, ja np. mogłabym również wziąć VD do prezentacji gdybym nie miała w temacie ograniczenia do literatury. Postać Damona, jego psychika, cierpienie z powodu miłości, samotność, poświęcenie i tak dalej, idealnie oddawałaby to co muszę w pracy zawrzeć. Ale nie zrobiłabym tego, nie na maturze...

Zdawałam tą maturę 2 lata temu i nie było tak źle. Ta matura to pikuś jak jest się dobrze przygotowanym i wie o czym się mówi. Egzaminy ustne na studiach są dużo bardziej stresujące. Miałam temat sceny batalistyczne w literaturze i sztuce i pomimo że uwielbiam filmy wojenne i mogłabym napisac 50 stron tylko na ich podstawie to wybrałam jeden film ,jeden obraz i 3 dzieła pisane bo w takich mniej więcej proporcjach dobrze to wygląda. i efekt był 20 na 20. Nie wydziwiałam że nie będe opisywac to co mi się najbardziej podoba bo wiem jaki byłby rezultat. Lepiej serio dac sobie spokój i wybrac cos co spodoba się komisji. Będą zachwyceni, że nie muszą oglądac serialu dla nastolatków, Harrego Pottera albo czytac Grocholi

Ja mówiłam o adaptacjach filmowych i miałam 3 książki i 3 filmy, które uwielbiam. Bardzo pozytywnie mi się przygotowywało i pkt też zadowalające ;D
Jeśli wybierzesz coś o czym będzie ci się dobrze mówiło to i pkt dostaniesz więcej. A co sobie komisja pomyśli to już inna bajka. Może będą zaskoczeni ale lepsze to niż słuchanie w kółko o tym jaki to jeden czy drugi klasyk nie był wspaniały pisząc długie dzieło, które biedny uczeń musiał przeczytać.
Baw się dobrze i powodzenia!

do tego tematu świetną literaturą i zarazem filmem są kroniki wampirów np Wywiad z wampirem czy królowa potępionych i do porównania możesz wziąć słynną sage zmierzchu bo tam jest pokazany zupełnie inny pogląd dotyczący wampirów. musisz szukać i wybierać takie lektury w których te postacie będą przedstawione inaczej żeby pokazać różnicę między tym jak postrzegano wampira np 1976roku gdy wydano wywiad z wampirem a jak w teraz .

Ale nie za dużo byłoby tych pozycji o wampach? W temacie ma też jeszcze duchy i zjawy;)