Hej:)

Heloł :)

Madame & Jerry - "Nieciekawe początki" 1x01

Zapowiadał się piękny dzień na film webie. Za oknem padał deszcz, więc nikomu nie chciało się ruszyć leniwej du py z komputera, a więc wszyscy postanowili pobuszować sobie po offtopie - porozmawiać w spokoju, miłości i trochę pożartować... Aż tu nagle rozpętała się wojna! Jerry, po niezbyt dobrych początkach chciał wstąpić do Bractwa. Madame jednak była temu przeciwna.

Jerry <mówi>: Na pewno jest sposób, aby udowodnić, że nie jestem Emilką900.
Madame <mówi>: Emilka nie emilka - nie chcemy Cię tutaj ;]
Jerry <mówi>: Nie ma co udowadniać, nie musimy się lubić. Jestem fanem VD, ale nie muszę być taki jak Ty. Chcesz zobaczyć, co się stanie jak napiszesz, że jesteś za moim przyjęciem do Bractwa? Napisz - zgadzam się:)
Madame <mówi>: Ty sobie z nas żarty stroisz. Nudzisz się w tym swoim mieszkanku, siedzisz przed komputerem i nie masz co ze sobą zrobić. My tu mamy naprawdę miłą atmosferę, więc nie zakłócaj jej. Teraz grzecznie proszę.
Jerry <mówi> Myślałem, że Twój system obronny tak działa, ale patrząc na motto - oczekujemy jedynie poczucia humoru - w stosunku do siebie i innych. Pamiętajcie - Śmiech to zdrowie, a powaga zabija powoli." - to dziwne, że w ogóle o tym mówisz.

Potem...

Madame <mówi>: Nie nie nie. Ta łazja nie zasługuje nawet na okres próbny. On robi sobie z nas jaja. Wyraźnie widać ;]
Jerry <mówi>: Nieprawda.
Madame <mówi> :Nie. On się z nas nabija i z naszego Bractwa. W jego każdej odpowiedzi wychodzi sarkazm i ironia. Nie dajcie się na to nabrać.
Jerry <mówi> Myślałem, że Twój system obronny tak działa, ale patrząc na motto - oczekujemy jedynie poczucia humoru - w stosunku do siebie i innych. Pamiętajcie -
Śmiech to zdrowie, a powaga zabija powoli." - to dziwne, że w ogóle o tym mówisz.
Madame <mówi>: Ty nie masz poczucia humoru, więc nie pasujesz.
Jerry <mówi>: Przepraszam za wszystkie bluzgi, drobne złośliwości i takie tam. Przez chwilę byłem Burakiem, ale już mi przeszło. Z całego serca przepraszam jeszcze raz.

Wszyscy inni użytkownicy dobrze wiedzieli, że coś się pomiędzy nimi kroi. Co wydarzyło się potem? Dowiecie się już w następnym odcinku!

Ty, ale dlaczego ja?:D

stop pomyka :/

Fiu ;p
Już jakieś pomówienia się robią :/
Podam Cie do sądu jak dalej zmontujesz w taki sposób;p

błeehehehehe

hahaha a czy będą drugoplanowe postacie??;D Np ja i Blush?:D Ja też chcę byc sławna:P

Zobaczymy :>

Bjuti, Madame skończyła to teraz Ty zaczynasz? ;> Co tu się dzieje???? ;o

xD Od nienawiści do miłości jeden krok.

hehe

Madame & Jerry - "Nieciekawe początki" 1x01

Zapowiadał się piękny dzień na film webie. Za oknem padał deszcz, więc nikomu nie chciało się ruszyć leniwej du py z komputera, a więc wszyscy postanowili pobuszować sobie po offtopie - porozmawiać w spokoju, miłości i trochę pożartować... Aż tu nagle rozpętała się wojna! Jerry, po niezbyt dobrych początkach chciał wstąpić do Bractwa. Madame jednak była temu przeciwna.

Jerry <mówi>: Na pewno jest sposób, aby udowodnić, że nie jestem Emilką900.
Madame <mówi>: Emilka nie emilka - nie chcemy Cię tutaj ;]
Jerry <mówi>:Nie ma co udowadniać, nie musimy się lubić. Jestem fanem VD, ale nie muszę być taki jak Ty. Chcesz zobaczyć, co się stanie jak napiszesz, że jesteś za moim przyjęciem do Bractwa? Napisz - zgadzam się:)
Madame <mówi>: Ty sobie z nas żarty stroisz. Nudzisz się w tym swoim mieszkanku, siedzisz przed komputerem i nie masz co ze sobą zrobić. My tu mamy naprawdę miłą atmosferę, więc nie zakłócaj jej. Teraz grzecznie proszę.
Jerry <mówi> Myślałem, że Twój system obronny tak działa, ale patrząc na motto - oczekujemy jedynie poczucia humoru - w stosunku do siebie i innych. Pamiętajcie -
Śmiech to zdrowie, a powaga zabija powoli." - to dziwne, że w ogóle o tym mówisz.

Potem...

Madame <mówi>: Nie nie nie. Ta łazja nie zasługuje nawet na okres próbny.
On robi sobie z nas jaja. Wyraźnie widać ;]
Jerry <mówi>: Nieprawda.
Madame <mówi> :Nie. On się z nas nabija i z naszego Bractwa. W jego każdej odpowiedzi wychodzi sarkazm i ironia. Nie dajcie się na to nabrać. Ty nie masz poczucia humoru, więc nie pasujesz.
Jerry <mówi>: Przepraszam za wszystkie bluzgi, drobne złośliwości i takie tam. Przez chwilę byłem Burakiem, ale już mi przeszło. Z całego serca przepraszam jeszcze raz.

Wszyscy inni użytkownicy dobrze wiedzieli, że coś się pomiędzy nimi kroi. Co wydarzyło się potem? Dowiecie się już w następnym odcinku!

To jest prawidłowy odc ;p

Toż to samo

Kategorycznie mówię NIE, zabraniam dalszej emisji, przecież są na tym świecie prawa autorskie:P

A spier :P

Stanowczo protestuję, to jest zamach stanu kur...

PRZE- PRA- SZAM! xd
Czy podczas mojej nieobecności ( ostatnie 6 offtopów) zapanował pokój między Jerrym a Madame? ;)

Miłość, zdecydowanie, wisi w powietrzu.

Widzę Twoją przyszłość w pudelku.pl - będziesz najlepszym pracownikiem.

W Dziale Łączenia Celebrytów w Niemożliwe do Zaistnienia Pary xD Bjuti zrobi karierę :D

:]

Wszystko takie miłe z Twojej strony, nawet nie wiem, jak ja Ci się odwdzięczę:)

Liż się do Madame, seksi teksty do niej mile widziane. Wiesz, do następnych części :D:D

I tak chcę żeby było więcej postaci:D I tytuł powinien byc bardziej dramatyczny- np Serca na rozdrożu:D

To jest historia miłości Madame & Jerriego. Będą postacie drugoplanowe. Nawet już się pojawiłaś w którymś odcinku. Bush się na pewno pojawi. Ale to są takie mini spojlery, bo tam się dużo zacznie dziać :D:D

hahaha a jakiś zwiastun albo zdjęcia z planu?:D Niech mnie zagra ktoś ładny i zdolny- np Miley Cyrus:D

Daj mi się rozkręcić xD

Na razie mam zdjęcia Madame i Jerriego promujące 1x01. Oto i one:
http://www.babble.com/CS/blogs/famecrawler/2008/05/16-22/wanted-pregnant-jack-bl ack-angelina-jolie-tough-violent-gun-trailer.jpg Angeina Jolie - "Madame"
http://www.vampire-diaries.net/gallery/albums/vampiremakeup/normal_VD109-TL-0006 .jpg Ian Somerhalder - "Jerry"

Wiecie, te zdjęcia są robione, gdy się kłócą.

hahaha Madame zdecydowanie wygrywa pojedynek na miny:D

Heheh :D

Oo nawet Bush się pojawi :)

Ty też, jeśli znajdę taki tekścior, który będę mogła ładnie zmontować ;D

Bush! Taki prezydent ? xD

:DD

xDDD

Kiedy kolejny odcinek?:P

Może jutro? Tylko muszę zbudować napięcie pomiędzy nimi, bo jak na razie mam parę odcinków, ale to wiesz.. za szybko to wszystko idzie :D:D

Próbują nas rozdzielić:P Bjuti ma ł eb:P

Przepraszam bardzo- wszystko zaczęło się od Twojego romansu z Madame:D Nie dziw się, że Beauty odkryła w sobie talent do reżyserowania i pisania scenariusza, każdy chce zarobic:D

Toż to nie romans! Nawet nie bad romance! Już prędzej wybrałabym te Twoje dziunie z lodówki. On tak samo:p
Jerry - moja to ta z prawej jak coś ;]

Kłóćcie się dalej, Twoje zaprzeczenia, Madame, są mile widziane w kolejnych częściach.

Spierd laj Ty pindowata pracownico pudelka, kozaczka, sraczka i innych ch ujków :p

:D :D :D

Widzisz jerry - troche sobie pożartować, przekomarzać się i już jakie ploty. Nie podoba mi się to.
Kłóćmy się!

Zwariowałaś?:P Nie ma już co się kłócic, serial powstał i koniec:D Wszyscy są szczęśliwi, a na końcu ostatniego odcinka będzie ślub- jak w każdej telenoweli:)

Czekaj, przecież możemy zarobić na tym hajs???:) Udawajmy, że powoli zbliżamy się do siebie, no wiesz miłość rozkwita, ślub, dzieci. Potem sru jebudu - kłótnie, mma, rozwód, trochę dramaturgii, hm?:P

Dokładnie tak to widzę:D Przecież Ian też kopnie Ninę po skończeniu serialu więc możecie robic to samo:D

Wolę grzebać po śmietnikach niż mieć z Tobą dzieci za kasę :p