Jak dla mnie Pamiętniki Wampirów to jeden z najlepszych seriali(jeśli nie najlepszy) jaki kiedykolwiek oglądałem. Jest to serial bardzo dynamiczny (wiele akcji) dzięki czemu nie sposób jest się nudzić. W kolejnych odcinkach serial cały czas nabiera tempa dzięki czemu bardzo przyjemnie się go ogląda. Gra aktorów może nie należy do tych z najwyższej półki ale nie jest źle. Aktorzy bardzo ciekawe dobrani dzięki czemu serial jeszcze zyskuje na wartości. Zauważyłem, że wcześniej wielu porównuje PW do czystej krwi i Zmierzchu. Moim skromnym zdaniem pamiętniki są zdecydowanie lepsze. W zmierzchu głównym problemem jest fatalna gra aktorów. Co do TB to mnie serial ten nie zaciekawił (obejrzałem 3 odcinki). Może z czasem i tam akcja nabiera rozpędu ale bardzo nie podobali mi się aktorzy grający tam pierwszoplanowe role.(zupełnie nie pasują do tych ról). Jeśli zna ktoś jakieś ciekawe filmy/seriale o podobnej tematyce co PW to wpisujcie tytuły.
Dla mnie Zmierzch odpada na starcie, True Blood jest na prawdę dobry, ja po pierwszym odcinku także zrezygnowałem, ale dałem mu szanse po jakimś pół roku i na razie jestem na 6 odc, pierwszego sezonu, Jednak VD jest na prawdę bardzo dobre, jeden z najlepszych seriali jakie widziałem, główne ze względu na grę Ian'a : Koleś wymiata :D Jeśli nie oglądałeś to polecam Także Moonlight, niestety tylko jeden sezon, ale serial jest na prawdę świetny, no i jeszcze Więzy Krwi, też ciekawy, ale na razie niestety nie udało mi się go skończyć (zgubiłem się gdzieś po 7 odc bo przestałem oglądać :D)
W TB aktorzy nie pasują do swoich ról? To największa bzdura jaką usłyszałam o tym serialu! ;p Aktorzy grający w TB są świetnie dobrani. Dobór obsady w TB jest znakomity, zresztą serial nawet dostał za to nagrodę Emmy i Satelite, a odtwórczyni głównej roli otrzymała za nią Złotego Globa.
Ze wszystkich seriali poruszających motyw wampirów, najbardziej polecam właśnie Czystą Krew. Pierwszy sezon może nie powalać, sama miałam bardzo mieszane odczucia po pierwszych odcinkach, ale warto było się "przemęczyć" chociażby dla drugiego sezonu, który jest po prostu znakomity, znacznie lepszy od pierwszego. Naprawdę polecam kontynuować, myślę, że się nie zawiedziesz ;)
No wiesz ale ja swoją opinię opieram na podstawie 3 odcinków, które obejrzałem już jakiś czas temu więc mogę się mylić:) Strasznie nie lubię Anny Paquin więc serial ten chyba dlatego mnie odstraszył.(choć nie uważam żeby była kiepską aktorką wręcz przeciwnie, ale po prostu jej nie lubię ,choć nie znam osobiście:)
Co do the gates to chyba się za jakiś czas skuszę i obejrzę ten serial.
Moonlight obejrzałem jeden odcinek no i nie bardzo mnie wciągnął no ale jak znajdę czas to może obejrzę więcej.
Więzy krwi oglądałem dość dawno już na AXN i ocenił bym je jako przeciętne (6+) w skali kinomaniaka:)
A polecilibyście "Nie z tego świata"? Obejrzałem pierwszy odcinek no i mam mieszane uczucia.
prosba mam prosbe czy ktos posiada caly sezon 1? czy mogy mi wyslac na plytach moj komp bardzo wolno chodzi moj emali kat8@op.pl
Podobno Moonlight chała, w końcu nakręcono tylko jeden sezon, więc raczej genialny nie był.
A co do Supernatural to warto, warto! Tacy przystojni bracia:D i do tego świetny humor! Serial naprawdę rewelka:)
Supernatural (Nie z tego świata) jest świetny, naprawde warto kontynuować, po rozpoczęciu 2 sezonu na 100% nie będziesz w stanie się oderwać, pierwszy sezon fajny, chociaż niektórym może być ciężej przez niego przebrnąć.
Jak na razie ogląda się nie najgorzej więc dalej brnę:) Szkoda tylko trochę bo jak na razie każdy odcinek układa się w bardzo podobny schemat(podróż---->odnalezienie jakiś zjawisk paranormalnych----->zabicie ich i dalsza podróż:) Trochę to monotonne no ale nie jest najgorzej.(obejrzałem na razie tylko 4 odcinki)
będzie lepiej jak się zacznie główny wątek sezonu:) wtedy się łączy w całość:)
W Pamiętnikach Wampirów akcja toczy się niezwykle wartko może właśnie dlatego, że w książkach, na podstawie których serial powstał jest podobnie. Choć osobiście uważam, że serial jest znacznie lepszy, ponieważ lepiej oddziela świat realny od nierealnego. Jeżeli ktoś nie czytał, może nie wiedzieć o czym mówię, ale książki to już jest tak niesamowita fantastyka, że nie sądzę, by scenarzyści mieli wykorzystać wiele wątków w serialu. (jak ktoś czyta właśnie powieść a nie chce wiedzieć co dalej, niech tu się zatrzyma)
[Mam na myśli zmianę Eleny w wampirzycę, jej śmierć i powrót w postaci czegoś na kształt anioła - jej lewitowanie! - fragment, gdzie Stefan ją przywiązywał do samochodu, aby nie odfrunęła, jak balon :D - jest wręcz komiczny. Autorka naprawdę pojechała ze swoimi fantazjami, bo później pojawiają się nie tylko takie stwory jak wampiry czy wilkołaki, ale także złośliwe istoty przypominające lisy - demony i jeszcze inne drobne szkaradzieństwa (malaki). Nie wspomnę o kreacji alternatywnych światów - w jednym znich zostaje uwięziony Stefan w pewnym momencie. Kompletne pomieszanie z poplątniem, autorka tak gładko przechodzi z jednego problemu na drugi, z akcji w akcję, że w czasami nawet trudno się połapać. Jednak jedyne, o co mam naprawdę żal do twórców serialu to to, że nie wykorzystali postaci Meredith, najlepszej książkowej przyjaciółki Eleny. Jest naprawdę zabawna. I co ważne w książkach: tam rywalizacja braci o Elenę jest znacznie wyraźniejsza. Może Damon jest okrutniejszy, ale poznajemy także tego przyczynę.]
To tyle o książkach. Jestem ciekawa serialu, bo pomimo znajomości powieści, scenarzyści w znacznym stopniu zmieniają tok wydarzeń eliminując niektóre elementy, a co innego dodając. Zupełnie inna Katherine, ale np. Matt oddany wiernie.
Wart obejrzenia serial, ale książkę polecam chyba tylko fanom fantastyki i może mistycyzmu. Pozdrawiam.