Pamiętniki wampirów
The Vampire Diaries
2009 - 2017
powrót do forum serialu Pamiętniki wampirów 
użytkownik usunięty 
ocenił(a) serial na 10
Jak rozpoczelem ogladac ten serial .. wiele w nim bylo nowego .. tajemniczego (ta innosc od wszystkim ktore sa jednym i tym samym ) .. pierwszy sezon zakonczyl sie z wielkimi zapowiedziami ... ale wracajac do tematu czy nadal to tosamo ?
Pierwszy sezon mial wysmienite przejscia miedzy dramatem horrorem akcja ... gra akktorska byla wysmienita .. zachwycal mnie talent aktorów .. o ktorych wczesniej nie wiedzialem zbyt wiele zas teraz ... po 2 sezonie musze powiedziec ze serial staje sie corazbardziej przewidywalny... powtarzajacy sie motym swieta w prawie kazdym odcinku. Kazdy odcinek konczy sie happyendem ... i Elena w rekach Stefana .
Scenarzyści sa przewidywalni .. albo to zmeczenie materialu przez moja osobe ? Nawet gra aktorska spadla o wiele .. skupiaja sie na jedyn watku nie to co kiedys... Scena ze studnia zostala tam zepsuta ze to masakra..
Czy ja tylko tak mysle ?
(przepraszam za bledy gramatyczne jezykowe stylistyczne)
Jak dla mnie ten serial nadal jest niesamowity, zaskakujący i pełen emocji. Przede wszystkim zawdzięczamy to Katherine i nowym postaciom.
Niestety jest jeden wielki minus który sprawia również, że historia robi się mdła i nudna.. mowa tu oczywiście o Stelenie. Która z nas nie marzy o takim facecie który bezgranicznie by nas kochał i wskoczył w ogień by nas uratować? Niestety w serialu na dłuższą metę można rzygać czymś takim...
Scenarzyści strasznie mieszają, Elena sama powiedziała Stefciowi że wróci do niego kiedy poczuje się bezpieczna, niestety w Rose okazało się, że bezpieczna nie jest, mimo tego rzuciła się Stefciowi w ramiona, co pewnie oznacza, że nasza cudowna para wróciła do siebie.
Podzielam twoją opinię, Pierwszy sezon był świetny i pierwsze odcinki naprawdę wciągały (obejrzałam 10 w dwa dni). ale potem zaczęło się wszystko jakby obniżać. Ale to nie wina scenariusza czy gry aktorskiej ale bardzo nieciekawej książki. Stała się tu rzecz niesamowita. Pamiętniki mają dobrą ekranizację ale kiepską książkę natomiast saga Zmierzch ma świetną książkę ale ekranizacja to jedna wielka masakra.