Wpisujcie tutaj wszystkie różnice pomiędzy książka a filmem, jest ich bardzo dużo.Mnie najbardziej zdziwiło to jak pomieszali cechy bohaterów w książce np. w serialu Caroline to trochę boonie a zaś to booni w książce czuje cos do damona, w filmie również caroline przyjaźni się z elena, która zamiast siostry ma brata...Ciekawi mnie czy zakończenie i dalsza część akcji filmu bedzie odbiegac od ksiazki, bo po ostatnim odcinku gdzie okazało sie ze damon nadal kocha Katherine juz nie wiem, w ksiazce byl on juz zakochany w elenie.
Piszcie co wy myślicie
inne nazwiska Matta, Bonnie. Zlikwidowanie Meredtith w serialu, Bonnie jako niska dziewczyna z rudymi loczkami, Caroline ma kasztanowe włosy;-)
Yhmm.. No np. Vicky nie zmarła na początku ksiązki..Wogle nie pamietam czy ona przeżyła do końca 6 części ;/
I jeszcze katherine nie zginela w tym kosciele w 9 odcinku bylo to powiedziane, najbardziej mnie wlasnie interesuje czy dalej akcja bedzie sie rozgrywac tak jak w ksiazce.
Mnie najbardziej zaskoczyło to że Elena w serialu jest taka inna. w książce była pewna siebie, za wszelką cenę chciała poderwać Stefano na początku, a tak w ogóle to była blondynką=] a w serialu jest trochę ponura (załamana po śmierci rodziców), zdecydowanie wolę wersje serialową=]
ale wielka szkoda że jest tak mało scen między nią i Damonem i mało chemii między nimi, w książce ona też zdecydowanie na niego leciała a w serialu tego nie widać=
dokladnie, wydaje mis ei ze w serialu watek eleny i damona i nie bedzie taki jak w ksiazce tzn. nie bedzie pokazane to co elena do niego poczula i ze do obu braci ja ciaglo, niestety.
Mnie po 9 odcinku zastanawia wszystko. Jak dotąd przeczytałam 3 części książki i dostrzegam same różnice. Właściwie to, poza imionami i głównymi bohaterami to nie ma wspólnych elementów.
Skąd nagle w Fells Church tyle wampirów-Logan, Alaric-przecież on nie był wampirem w książce-bezsensu. Po ostatnim odcinku mało w ogóle już rozumiem z tego filmu, co nie zmienia faktu, że jest on niesamowity, wciągający i bardzo intrygujący.
Myślę, że serial idzie swoim własnym torem i tworzy zupełnie inną historię, niż była ona przedstawiona w książce. Przecież tu było wyraźnie pokazane, że te wszystkie ataki były dokonane przez Damona. Co ze snami Eleny, co z tym, że Stefano pił jej krew i ona jego. Ja widzę same różnice. Nie ma co porównywać-jedno i drugie jest dobre, ale rozpatrywane osobno:)
Dodam jeszcze tylko, że Emily skojarzyła mi się z Honorią Fell-w książce też poprowadziła ich na cmentarz, ale dalej już było zupełnie inaczej.
Serial z książki zaczerpnął tylko motyw przewodni. W ogóle nie trzyma się historii napisanej przez Smith. Ale to dobrze.... lepiej stworzyć nową opowieść na bazie starej, niż próbować odtworzyć starą ze skutkiem... tragicznym:)
No i jeszcze w książce Elena ma młodszą siostrę, a w serialu młodszego brata :/
Do aga49_
Damon kocha Kathrine? Niby gdzie i kiedy? Prędzej powiedziałabym że to Stefan cos czuje to tej małpy ale nie Damon. Przynajmniej nie po tych osatnich odcinkach. Ja widze że go do Eleny ciagnie :]
Tyle że to nie Stefan szukał jej przez 145 lat i to nie on za wszelką cenę chciał wydostać ją z grobowca ;]
Kocha Elenę,ale nie ukrywajmy, że chociaż na obecną chwilę obaj bracia nienawidzą Katherine, nadal coś do niej czują.
A temat jest sprzed roku.
ale mam wrażenie, że ostatnio w serialu starają się nawiązać trochę do książek z niektórymi wątkami
SPOILER np. ostatnio, już nie pamiętam w którym to było odcinku Stefan wskoczył do studni po kamień księżycowy, w książce też był wątek, że ktoś (już nie pamiętam kto) wrzucił Stefana do studni i go po jakimś czasie znaleźli...
jeszcze ostatnio były jakieś sceny, które ja kojarzyłam z książką, ale obecnie nie pamiętam
Pamiętam tą scenę ze studnią, tylko w książce miała z tym coś wspólnego Katherine, to była taka jej "pułapka" czy coś, a Elena od razu pomyślała, że to Damon stoi za zniknięciem Stefano. A w serialu to w ogóle coś innego, studnia była pełna werbeny i schowany tam był kamień księżycowy, o którym nie ma nawet słowa w książce. W dodatku schowany przez Masona, nie Katherine.
W książce Damon i Stefano są Włochami a w filmie nie. W filmie rodzina Katheriny zostaje zabita przez Klausa a w książce to chyba przez nią? W filmie rodzi ona córkę więc dla Eleny Kath jest prapraprababcią. Jednym zdaniem serial jest ciekawszy niż książka.
Jakbyś oglądała do końca 1 sezon to dowiedziałabyś się, że Damon i Stefan są Włochami ;/ no chyba,że oglądałaś a nic z tego nie wiesz..to radzę jeszcze raz zobaczyć i może "trafisz" na fragment w którym jest o ukazane :)
to może gdzieś to przeoczyłam. A mam takie pytanie odnośnie Katheriny bo w filmie całą jej rodzinę wymordował Klaus a w książce? I jak się znalazła w rodzinie Salvatorów?
Różnica jest zmiana w wampira Kath w książce przemienia ją Klaus a w filmie to powiesza się i zostaje wampirem
Z tego, co pamiętam, przyczyną śmierci rodziców Katherine było właśnie coś związanego z nią samą, ale nie wiem, co dokładnie. Rodzina Katherine znała się dobrze z rodziną Salvatore'ów, więc ją przyjęli do siebie po tym tragicznym incydencie, jakim była śmierć jej rodziców, choć ona z pewnością nie rozpaczała z tego powodu. Co innego w serialu = kolejna różnica.
Gdyby w serialu zrobili z niej taką płytką dziewuchę jak na początku książki (bo nie wiem czy potem się zmieniła, zraziła mnie ta postać do dalszego czytania) latającą za Stefanem i jęczącą do Bonnie "och, muszę go mieć, dlaczego na mnie nie spojrzał, jestem piękna, nikt nigdy mnie nie zignorował!" to lmyślę, że ludzie - a w tym ja - nie polubili by tej postaci.
No tak, w sumie caly serial to jedno wielkie odstepstwo od ksiazki... Ale to dobrze, bo poznajemy podobna historie, ale nie taka sama. Cos nas zawsze zaskakuje, a to jest przeciez wazne w serialu...
W sumie to ciekawa jestem przyszlych watkow. Np nie moge sobie teraz wyobrazic w serialu podrozy Eleny i reszty do Shi no Shi, malakow, shinichi (tak to sie chyba pisze), armi duchow poleglych w bitwie zolnierzy pokonujacych Klausa, czy Eleny w zaswiatach i jej pozniejszego powrotu na ziemie... Serio, nie ogarniam. Ciekawe jak dalej beda zmieniac fabule? Bo wiekszasc z tych watkow na pewno pomina.
Neff a w filmie jak jest wytłumaczone to że Kath przybyła do rodziny Salvatorów? Skoro została w filmie przemieniona w 1490 roku to nie można mówić o tym, że obie rodziny się dobrze znały. W książce chyba to ona sama ich pozabijała. A jeszcze mam takie ostatnie pytanie kiedy Stefan lub Damon mówią, że pochodzą z Włoch? a może to w rekonstrukcjach była o tym mowa
W serialu już nie pamiętam, ale też coś było chyba, że Salvatorowie znali samą Katherine, a nie całą jej rodzinę. Jeśli chodzi o pochodzenie włoskie Stefana i Damona - w jednym z pierwszych odcinków Elena mówi Stefanowi, że podoba jej się jego pierścień i wtedy on odpowiada jej, że jest to pamiątka rodzinna i że jego nazwisko powinno mówić samo za siebie - iż jest Włochem :) W retrospekcjach chyba nie było o tym mowy :]
Może tak było, ale mi bardziej utknęło w pamięci, kiedy Stefan i Elena coś gotowała i on powiedział, że jest dobrym kucharzem, po włoskich przodkach. A wgl. to od razu jak usłyszałam imię jego ojca (w serialu)- Giuseppe, to od razu mi się z Włochami skojarzyło :)
W książce Katherine była Niemką, blondynką i taką delikatną dziewczynką. W serialu Kath była Bułgarką, brunetką- jak wszystkim wiadomo i przede wszystkim była pewna siebie, silna i odważna.
W książce rzeczywiście, Katherine była Niemką, teraz jakoś tak o tym pomyślałam, bo przecież Klaus, który ją stworzył, też pochodził z Niemiec. W serialu Kat jest Bułgarką, ale z tego, co pamiętam, producenci postanowili zrobić z niej wampirzycę urodzoną właśnie w tym kraju dlatego, że mieli niewielkie pole do popisu - w końcu Dobrev potrafi mówić w swym ojczystym języku ;) A fakt, że Elena jest brunetką - podobno Nina poprosiła producentów po przyjęciu jej do roli, żeby nie musiała zmieniać naturalnego koloru włosów, w innym przypadku też byłaby blondynką, ale szczerze nie wyobrażam jej sobie po takiej przemianie, więc dobrze zrobili, że się zgodzili ;)
Też tak uważam, nieładnie byłoby jej w blondzie :) a ten temat jeest już troszeczkę stary :D