Ja też, umieram :D Nie znoszę świąt, ale w tym roku będą to moje pierwsze święta z OTP :D
All the awards dla Narducciego:D
Nasz mistrz :D Niestety scenariusz do następnego odcinka współtworzyła Julie, so...
O, czyli to Julie umiejscowiła Elenę z torebką krwi w otoczeniu kilkunastu osób, nie wspominając o ślepocie na memorialu (serio, nikt nie zauważył Connora? Widok na niego miało mnóstwo ludzi:D). No ale masz rację, pomimo tych absurdów odcinek był dobry, więc pewnie i tym razem też tak będzie ;)
To jest serial i nie zawsze wszystko musi być logiczne :P Ja teraz już jestem dobrej myśli i nic mi tego nie popsuje :D
http://www.youtube.com/watch?v=yejhQ8laHHM&feature=channel&list=UL Damon and Elena - "I Wonder If You Wonder About Me Too" <3
http://holdingonmyheart.tumblr.com/post/35332604898/havent-we-already-been-here- before-with-jeremy -> delenowy roadtrip na bahamy :D
nie oglądałam odcinka, kto mi w delikatny sposób zdradzi czego mam się spodziewać? :P jest dobrze czy kiepsko?
jupiiiiii! chociaż z drugiej strony żeby nie było, że teraz się rozstaną, a potem Sztef-hero przyniesie ten badziewny eliksir i Elcia znów będzie za nim latać :/
No nie był to najlepszy pomysł... nagle po 1000 lat przypomniało im się, że jest lek na wampiryzm? bitch please, przecież Pierwotniaki już dawno by to rozpracowały i to bez Stefcia. W ogóle fakt, że chcą go zdobyć dla Eleny jest żałosny, tak jak ten wcześniejszy motyw, że Bonnie pójdzie w zaświaty po ducha Eleny xD rany, nie możemy się po prostu pogodzić z tym, że Elena jest wampirem?!? uczepili się tego jak pijany płota, a przecież to jest serial o wampirach i ona już dawno powinna być jednym z nich...
no oby Blushek, i tak zawsze i wszędzie Elena jest w centrum wszechświata, zdobywanie tak ważnego leku tylko i wyłącznie dla widzimisię Stefcia, który woli smętną Elenę sprzed transformacji, jest po prostu głupie
Zbyt łagodnie napisałaś to o Stefku... :P Musisz zobaczyć rozmowę Defanową na końcu:/ Ciekawa jestem co zaślepieni fani Stefana piszą o tej scenie.
relacje Steleny można opisać jednym zdaniem: "chodźże ze mna w dupę ciemną" i taka prawda, osobno są o wiele bardziej strawni :) dobra, dobra, odcinek zostawię sobie na wieczór, bo muszę pozoałatwiać parę spraw i iść na zakupy, ale za to poteeeem: epicka porażka Szitleny w nowym odcinku <3
Coraz gorzej bedzie, bo nawet po tym wszystkim Steff sie nie przyznal, a jak jeszcze wpkuje w to wszystko Jerra to swiec Panie nad jego dusza :D mam nadzieje tylko, ze Damon za bardzo sie nie zaanagazuje i po raz wtory dowiedzielismy sie kto jest naprawde dobrym bratem...
Właśnie. To Damon jest dobrym bratem i nawet za to wszystko co Stefek zrobł on i tak za nim stoi. Zobaczymy jak to się dalej rozwinie, co będzie z Jerem.
Dokladnie, ciekawe czy Steff zrobilby to samo czy od razu by polecial powiedziec jaki to Damon jest okropny do Elki.. Boze co za fuc king egoista.. Teraz to ja nie wiem jak ja wytrzymam do 4x07.. kuzwa siedze w robocie i zamiast cos robic to sledze forum :D
http://www.youtube.com/watch?v=N1DhCjumqcw piosenka dla Shitleny i Stelenowców :P
Tak czytałam wasze wypowiedzi o Stelenie i zaczęłam nucić "You're going down, down" i nagle mnie olśniło, że to idealna piosenka na tą cudowną chwilę:D
Stefan juz niebawem zostanie wyruchany przez swoje klamstwa.. Sam sobie zgotowal ten los.. nosz ciekawa jestem reakcji Elki jak sie dowie... :D
Hejka :) Obejrzałam odcinek, przy którym wynudziłam się za wszystkie czasy. Nie po raz pierwszy zresztą.
Sto razy lepiej się bawię podczas oglądania "Merlina" ;D
Kochana, ja uwielbiałam ten serial tak do połowy trzeciego sezonu. Nawet miał u mnie bardzo wysoką ocenę (co się u mnie tak często nie zdarza). Ale potem już tylko była tendencja spadkowa. Nic na to nie poradzę, że widzę te odcinki inaczej, niż wszyscy.
Poza tym, gdybym nie lubiła tego serialu, to bym dawno przestała oglądać. Proste.
Nawet nie czytam co było w odcinku ale chcę bez spoilerów i jednym zdaniem- będę wyzywac na odcinek tak jak tydzień temu?:P
Narducci jest moim mistrzem. On zawsze potrafi po słabych odcinkach podciągnąć poziom. Odcinek genialny, trzymał w napięciu. super :)
:******************** no ja cały weekend :D
tyle cudownych scen.. ale o tym w następnym temacie :D