Ada: Ja wiem, że logika nie jest mocną stronę Julie, ale bez przesady... to sire bond robi się coraz durniejsze.
no właśnie. Przecież już kilka razy było powiedziane w serialu, że sire bond powstaje, gdy wampir był ZAKOCHANY przed przemianą. I że więź działa na czyny, nie uczucia. Nie wiem, Elena jest tak durna, że tego nie pojmuje i będzie do końca sezonu się zastanawiać, czy to jest real, czy o co chodzi? Jak jeszcze raz usłyszę "I know that I'm sired to you, but it feels real" to wyrzucę laptopa przez okno, przysięgam. Czy ta dziewczyna w ogóle pamięta, co się działo przed przemianą? Jak może mieć wątpliwości? Litości.
Damon się dowiedział, jak powstało sire bond, więc nie rozumiem dlaczego nie powtórzy tego Elenie i nie zażąda wyjaśnień. Co mu z tego przyjdzie, że będzie się z nią bezsensownie wykłócał? I czy Sztefyn też zapomniał co powiedziała Nandi, czy udaje, że tego nie pamięta? A czy Elena ma sklerozę i nie pamięta 3 sezonu?
Cała trójka ma coś z głową jeśli chodzi o sire bond, gdzie tu sens, gdzie logika?
Właśnie. Jakby to on się najwięcej nacierpiał i wszyscy się na niego uwzięli. On się nigdy nie ogarnie. Wiedziałam, że będzie teraz robił wszystko, żeby Elena się poczuła się winna. No wiedziałam, że tak będzie. On nie odpuści.
Mam nadzieję, że Elena da mu z liścia w następnym odcinku. Dawała sobą pomiatać przez cały ten czas, najwyższa pora żeby powiedzieć parę słów prawdy.
Też mam taką nadzieję, że tym razem Elena nie da się nabrać na jego kłamstwa. Chcę, żeby wspomniała o tych wszystkich momentach w których ją skrzywdził, szczególnie w 3x11.
Ponoć ma mu powiedzieć coś, co zmieni ich relację 4eva. Podejrzewam, że będą się kłócić i nieświadomie wypali, dlaczego wybrała go w 3x22. Dopiero po chwili dotrze do niej, co powiedziała, przeprosi go, ale tych słów nie będzie dało się cofnąć.
To by było dobre. Stefek zacznie się rzucać, Elena tego nie wytrzyma i powie coś co Stefkowi w końcu otworzy oczy. Elena jak to Elena będzie się czuła winna, że niepotrzebnie to powiedziała. Mam nadzieję, że to będzie coś naprawdę mocnego.
Ja się tylko zastanawiam, kiedy do jasnej cholery Elena złamała Steffowi serce? Wie ktoś?
NOWE ZAGROŻENIE – Jeremy (Steven R. McQueen) jest wściekły, że Klaus (Joseph Morgan) próbuje kontrolować go ryzykując tym życie Matta (Zach Roerig). Damon (Ian Somerhalder) trenuje Jeremy’ego by go przygotować do zmierzenia się z nowym wampirem Klausa, ale okazuje się, że Kol (gościnnie Nathaniel Buzolic) już ich uprzedził. Kol stawia sprawę jasno, że nie przestanie w przekonywaniu wszystkich by zaprzestali poszukiwań lekarstwa. Szukając nowego sprzymierzeńca, Rebekah (Claire Holt) przypomina Stefanowi (Paul Wesley), że kiedyś byli bliskimi przyjaciółmi. Podczas gdy szeryf Forbes (Marguerite MacIntyre) i burmistrz Hopkins (gościnnie Rick Worthy) przepytują Shane’a (gościnnie David Alpay) odnośnie jego udziału w śmierci członków Rady, Bonnie (Kat Graham) wkracza z własnymi pytaniami i odpowiedzi Shane’a popychają Bonnie na skraj jej mocy. Elena (Nina Dobrev) negocjuje z Klausem, by ten ocalił Jeremy’ego, ale gdy nagle pojawia się sztylet od całkowicie nieoczekiwanego wroga, Elena wkracza ze swoim własnym śmiałym planem [ocalenia] Jermy’ego.
może tym wrogiem będzie Katherine?
Nie dodaję znajomych z prawdziwego życia na filmwebie bo jakby zobaczyli co ja oglądam to chyba umarliby ze śmiechu. Co ta Elena tam znowu wymyśla/:D
http://25.media.tumblr.com/67f9784436e4c535b816178e813f713d/tumblr_mg1bu3YNXh1r5 bhv2o1_500.png
best friendship for now? czasami zastanawiam się, co za oszołomy oglądają ten serial :O
http://media.tumblr.com/52affcafecb19ef25edaad40c692592f/tumblr_inline_mfnq9xwQ0 01r5lhz2.gif
Okej.
Czytałam, podoba mi się ewentualna "przyjaźń" Jera i Damona :D Coś mi się wydaję, że Steffa będą chcieli na chwilę sparować z Reb, ciekawe kto będzie złą postacią :D a tak poza tym to jak sobie pomyślę, ,że Steff będzie robił wyrzuty Elce to mnie coś trafia na miejscu...
Ja też się cieszę na ich przyjaźń :D I jeszcze do tego Matt :D Pięknie :) Daj spokój, jak widzę słowo "Stefan" to mam ochotę rozwalić lapka. Mam nadzieję, że Elena nie da się ogłupić i tak jak Blush wymyśliła, że może przez przypadek, jak będzie tak słuchała tych wyrzutów Stefa, to ona też coś powie np. o 3x22 Bo ta rozmowa ma zmienić ich relacje na zawsze i to nie w pozytywny sposób.
Musi mu nawrzucać, bo ja się pytam po raz setny, kiedy to Elka złamała serce Steffowi? O.o bo ja nie wiem, praktycznie cały 3 sezon za nim latała, on miał ją w dupie sam ją praktycznie popchnął w stronę Damona po czym się obudził cały w pretensjach, więc ja się pytam dlaczego to Pipa ma teraz pretensje, sam jest sobie czub winny...
Nie przypominam sobie takiej sytuacji. Za to w odwrotną stronę, jak najbardziej: http://confessionsofadelenaholic.tumblr.com/post/39571104958/ok-but-what-about-a ll-the-fu cking-times-stefan
No właśnie, oprócz rozstania, które było naprawdę ładne jak na stelenę, to ja nie widzę ani jednej sytuacji między Steffem, a Elka w której to on mógłby mieć złamane serce.. Ona się przyznała, że czuje coś do Damona, Steff sam ją na siłę chciał zmienić i nie kochał jej tak samo po przemianie.. Jedyne o co może mieć ewentualne, ale powtarzam ewentualne pretensje to to, że mu nie powiedzieli, że ze sobą spali, mnie tam to osobiście nie przeszkadza, ale ładniej by było gdyby dowiedział się od nich, ale to wszystko przez głupią idiotkę Caro, która chlapie gówniarskim ozorem na prawo i lewo...
Ale o co w ogóle chodzi z tym mówieniem Stefanowi, że ze sobą spali. Rozumiem, powiedzieć że są razem, ale to co się dzieje w sypialni to już prywatna, intymna sprawa każdego i nie ogarniam jakim prawem Caroline w ogóle cokolwiek sugerowała Stefanowi... w tym serialu dziwnie przedstawiają babską przyjaźń, skoro przyjaciółki lecą do facetów i wychlapują im wszystkie sekrety.. w 3x01 było to samo.
Dokładnie.. Caro to jest taka pindzia debilna, że szkoda słów jak się ma takich przyjaciół to nie trzeba mieć wrogów, niby jest przyjeciółeczką Elki, a nadaje na nią do Steffa, WTF? Z tym spanie to chodzi mi o to, że dla mnie to takie przypieczętowanie związku, więc uważam, że ładniej by to wyglądało, gdyby Steff się dowiedział od deleny, ale nieee... Caro wie lepiej.. Idiotka...
Stefan nie musi wiedzieć co robili w sypialni, a wręcz powiedziałabym, że byłoby to niezręczne. No, teraz już jest.
Właśnie, po cholerę Caro wielbicielka jakby niepatrzeć psychopaty pt: Klaus ma prawie wpieprzać się do jakiegokolwiek związki... W ogóle co to ja wyczytałam na stelenowym temacie:
Podobno niby Stefan będzie staral się szukac lekarstwa ale w ostatnim momencie to nie Stefan się poswięci tylko Damon (prawdopodobnie Stef nie będzie miał mozliwosci) i Damon umrze ale odrodzi się jako człowiek. Elena nie będzie wiedziała ze umarł więc wróci do Stefana. (beznadzieja.... jak to w ogóle wygląda?) A na początku kolejego sezonu Elka będzie miała zonka bo Damon wróci. I trójkąt zacznie się na nowo - tyle ze znów będzie się przechylał ku Delenie bo pomimo sire bond uczucia Eleny były prawdziwe.
Widziałaś to?
http://24.media.tumblr.com/19cd7fccc1348503c9bdf62bfcd88308/tumblr_mf03h9Hpvf1ql 5yr7o2_250.gif
Czytałam kiedyś podobnego fanfica. Elena wyszła za Stefana po śmierci Damona, ale to nie był ślub z miłości, tylko dlatego, że Sztef był najbliższą osobą dla jego brata :P Brzmi idiotycznie, ale nie powiem, opowiadanie było dobre. Ale niech to pozostanie w sieci;P
Mam nadzieję, napisał tam, że to były niby spoilery od scenarzysty, ale to by była czysta masakra, w ogóle jak zakończą sezon śmiercią Damona to ja będę musiała sobie chyba rozrusznik wprawić...
Nawet jakby to była prawda, to scenarzysta nie może czegoś takiego ujawniać... to kolejny zmyślony spoiler albo durna teoria.
Nie zakończą śmiercią Damona. Po pierwsze to już było, był na progu śmierci w każdym finale i lepiej niech wymyślą coś nowego. A jeżeli naprawdę go uśmiercą, to jak sobie wyobrażają dalszy los serialu? Nikt tego już nie będzie oglądać. Umrze w trakcie sezonu i przywrócą go w następnym odcinku, CZY MOŻEMY O TYM NIE ROZMAWIAĆ BO MNIE SERCE BOLI NA SAMĄ MYŚL O CIERPIENIACH, KTÓRE NA NIEGO CZEKAJĄ, OK?
Luzik, ja w ogóle w tym przypadku stosuję coś co się zwie w psychologii wyparciem, w ogóle nie przyjmuję tego do wiadomości.. Uważam to za tak niedorzeczne jak porwanie przez kosmitów w drodze do pracy...
Bo wiesz, dopóki Elena nie była na serio z Damonem to wszystko było w porządku. ALE jak tylko zaczęło się robić poważnie to Stefek zaczyna działać. No bo przecież on jest "good brother" a nie Damon, so Hero nie może dopuścić do tego, żeby Elena była z Damonem. Stefek jest naprawdę psychiczny. On ma w dupie uczucia Eleny, uczucia Damona czy kogokolwiek innego. Bo liczy się tylko ON - biedny Sztefyn-hero, którym teraz wszyscy pomiatają. Pieprzony manipulator i egoista!
Trzeba dodać, że on wie już o tym, iż Elena była zakochana w Damonie PRZED przemianą, więc to co teraz robi wynika jedynie z jego egoistycznych pobudek.
Ale przecież nie mógł w to zwyczajnie uwierzyć,bo jak w ogóle ona może nie widzieć, że jest tak nieodpowiedni dla niej? Ja pierdykam...
No tak, przecież czarownica nie może mieć racji, tylko on jest nieomylny... ugh, nienawidzę tego idioty.
To jest coś niesamowitego, ja można być takim dziadem, najgorszy jest ten fałsz, niby zależy mu na bracie, ale tylko wtedy, gdy jest gorszy od niego.. A już nie daj boże, że ktoś Damona POLUBI to już w ogóle jest niedopuszczalne...
Moim zdaniem najlepszym pociskiem ze strony poirytowanej, wręcz wkur wionej gadaniem Sztefa Eleny, będzie coś takiego
Stefan: Na ile sposobów możesz mi jeszcze złamać serce?
Elena: Damon jest lepszy w łóżku.
Potwierdziłoby to wszelkie obawy Stefka, które zapewne kłębią się w jego głowie od czasu rozmowy z Caroline w 4x09
http://media.tumblr.com/tumblr_m11ttuWPMk1r3r8sn.gif
Ale wiesz wtedy mógł być niekoniecznie w stanie stojącym :D a ostatnio widziała go w całej okazałości :D