T:43
42: http://www.filmweb.pl/serial/Pami%C4%99tniki+wampir%C3%B3w-2009-502112/discussio n/Stefan+i+przyjaciele,2409626
Hahaha xD
Straszna jesteś, a myślałam, że chociaż jeden raz się uda tutaj bez takich głupot! ;D
Wybacz xD Mam teraz bałagan w myślach, bo mnie zaskoczyło marzenie Lily. "Lesbijska przygoda" XD Uśmiałam się jak nigdy :D
Ten wątek lesbijski ciągnie się przez cały serial, a ma takie zabawne zakończenie ;D
Przynajmniej mnie to rozwaliło ;D
Obejrzałaś bloopersy? Skonczyłaś 1 sezon? ;D
Widziałam go kiedyś chyba.
To stąd ten cytat, który gdzieś miała Kejt wklejony!...
Czekaj.. zaraz znajdę (tak, wiem jak to tutaj wkleję to na nic nie będziesz musiała czekać.. ugh, nie ważne. Zmęczona jestem XD)
O, to:
"OK, yes it's a mistake. I know it's a mistake, but there are certain things in life where you know it's a mistake but you don't really know it's a mistake because the only way to really know it's a mistake is to make the mistake and look back and say 'yep, that was a mistake.' So really, the bigger mistake would be to not make the mistake, because then you'd go your whole life not knowing if something is a mistake or not. And dammit, I've made no mistakes!"
Ja miałam wklejony gdzieś :D? Chyba mylisz z tym co mam w komentarzu do himym :D
"And when you love someone, you just… you don’t stop. Ever. Even when people roll their eyes or call you crazy. Even then. Especially then."
To był akurat mój cytat ;D Miałam go trochę pod HIMYM ;) Bardzo go lubię, życiowy taki. Ja też zawsze potrzebuje coś zje.bać dla pewności ;)
A tak w temacie cytatów ;P
Teraz zauważyłam dosłownie, że masz zjedzone "w" w cytacie pod MMFD ;)
From no on, zamiast from now on - chyba, że liter zabrakło ;D
Musicie się czepiać szczegółów? Wiedziałam, że gdzieś tu to widziałam :D
Tak.. kto by pomyślał, że takie cytaty świetne są z serialu o nazwie "How I met your mother", z odcinka o nazwie "Milk"... xD
Cholera. A chyba miałam liter na styk ;/ Shiiiiiiiiit :D Zaraz sprawdzę xd
Widzę, że Tobie to kompletnie lata która z nas jest która.. No nie... Cała ta walka o Ciebie jest bez sensu ;/
To udam, że nie widzę ;D
No szkoda mi jej trochę, ale co tam...
Czyli mówisz, że masz wolny wieczór, tak? ^^
http://24.media.tumblr.com/84c188568fb37de91e6adbf1e9355536/tumblr_mi8vy7wlgU1r4 td3po1_500.gif
Żebym ja jeszcze po tumblrze musiała łazić, ale OK...
http://xstrangeones.tumblr.com/post/82114237018
Obie wyżej napisałyście, że miałyście to pod himym. Byłam pewna, że Kejt to miała, może mi pamięć płata figle, nie pierwszy raz xD A tak poza tym to z Martą konkurować nie będę, przegrana walka :D
No i skończyłam "Milk". Świetny odcinek, jeden z lepszych. Taki który czasem warto sobie powtórzyć : )
NO I TED WYBRAŁ ROBIN.
XD
Marta who?
Sorry, ale ostatnio nucę wrecking ball i przymierzam się do skrzynki z narzędziami... już czuję metaliczny posmak na języku :/
Następny łamie serce. To takie tragiczne było...
No ale niedługo 2 sezon!!!! ;D
Uuuu, powiało chłodem. (sandałem XD)
Chyba w takim razie sobie zostawię na jutro. Bo na takich dramatach to lubię sobie popłakać, a dzisiaj to nie ten dzień. Choleraaaa. Zamieniłabym się z Anulką na anomalię uczuciową :D
Nie nadążam, poważnie XD
Dobra, najchętniej założyłabym harem. Przy takim wyborze to chyba najlepsze wyjście :D
http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2014/04/63042384386073555b85327453d3aa3e_o riginal.jpg?1396977171 :))
Zobaczyłam dno w butelce, idę obejrzeć "Księżniczka i żołnierz" i wypłakać oczy... a co!! :)
Co Wy dzisiaj takie agresywne... Już druga osoba mnie tu dzisiaj nienawidzi i tylko Rose mnie dzisiaj kocha. Mam ujemny bilans ;/
Chociaż z Kejt mamy love-hate relację z tego co pamiętam, czyli możemy liczyć, że jestem na zero ;D
Ja Cię odrzucam? A kto tu się zawsze zasłania jak gram w otwarte karty? To ja jestem wiecznie odtrącona.
Mój mózg nie nadąża dzisiaj na takie rozmowy. Jestem zmęczona i coś mi się nastrój zepsuł. Żeby przybliżyć to to nieźle mój humor w tej chwili odzwierciedla: http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=hPD-a1FjUtU i chyba zaraz zasną (WRESZCIE!) xd
No w końcu osiągnęłam cel... Myślałam już że wczoraj* uda mi się Ciebie uśpić, ale widzę że twarda jesteś ;)
*dzisiaj nad ranem :D