Wg mnie Caroline powinna być z Tylerem. Oboje widać, że mają się ku sobie.
Matt tylko tam przeszkadza ;)
Dokładnie, dokładnie;)
Tyroline razem, a Matt tylko się pod girkami im niepotrzebnie plącze, by siać zamęt niepotrzebny.
Paszoł won - do kasacji najlepiej Matti;)
Matt ma potencjał, tylko oni z niego taką "ciapcię" zrobili, właściwie chyba jedyna postać z którą się nie wiązał jakikolwiek większy wątek dotychczas... A za parą Tyler&Caroline też jestem za, to może być ciekawe;)
jasne...jak matt był z caroline to pewnie wszystkim wam pasowało ale jak tylko caroline zaczęła gadać z tylerem to od razu powinni być razem.tak samo elena powinna być z damonem zawsze jak ich widzicie w jednej scenie
ja tam jestem za stefanem ;]
gdyby nagle zrobili ze damon i elena to dla mnie byloby to glupota..
A nieprawda;)
Jak mi spróbują przedziwnym zbiegiem wypadków Carolę przykładowo z Luką sparować, to ich mogę pociachaćXD
ja osobiscielubie Matta . Przeciez nie muszą wszystkich zabijac niech ktos przezyje . przeciez zwyczajni tez moga byc ;)
Jako,że jestem zacofana w odcinkach to....mi tam nie pasują.Podobała mi się "para" Damon&Caroline (tak,jestem chora)