Skoro Elena jest potomkinią pierwotnej wiedźmy to czemu nie ma magicznych mocy?
Elena potomkinią pierwotnej wiedźmy? pierwszy raz słyszę może chodziło Ci o praprababcie Bonnie?
O ile mi wiadomo nie było to jeszcze do końca wyjaśnione. Poza tym Elena jest doppelgangerem, co samo w sobie jest właściwością magiczną.
Elena o ile mi wiadomo, nie jest potomkinią pierwotej wiedźmy ale jej doppelgangerem, co według mnie nie oznacza tego samego:)
Ja nie pisałam, że Elena jest jej potomkinią tylko to, że wątek z pierwotną wiedźmą nie jest do końca wyjaśniony :)
Źle odpowiedziałam :D Zamiast odpowiedzieć osobie pytającej, zaznaczyłam "odpowiedz" przy Twojej wypowiedzi :) A z Tobą się zgadzam, wątek dopiero zacznie się rozkręcać :)
według mnie oznacza to samo, jedno wynika z drugiego... tak jak Elena i Kath, o tym akurat było mówione kilka razy
Sylwias miała na myśli, że (według jednej z hipotez odnośnie Charlotte) pierwsza Petrova była właśnie tą pierwotną wiedźmą. Chociaż do mnie na przykład ta hipoteza za bardzo nie przemawia, choć jest możliwa.
Też wydaje mi się, że pierwotna wiedźma i pierwsza Petrova to dwie różne osoby.
Teoretycznie pierwsza Petrova była osobą, której krew została przelana, aby nałożyć klątwę na Klausa, a nałożyły ją czarownice. A Klaus i Elijah byli najprawdopodobniej zakochani w pierwszej Petrovej. Ale niewykluczone, że jedną z tych czarownic była właśnie sama Petrova, i poświęciła swoje życie, żeby nie dopuścić do utworzenia z Klausa hybrydy.
Miałam na myśli, że jeżeli Elena jest w jakiś sposób powiązana z Petrovą, a hipoteza iż była ona pierwotną wiedźmą się sprawdzi, to jedynie jako jej doppelganger, a nie jako jej potomkini. Tak sądzę:) To by tłumaczyło, dlaczego Elena nie posiada magicznych zdolności. Jednak mimo to, nie chciałabym aby Charlotte Petrova okazała się pierwotną wiedźmą, ponieważ wtedy Pamiętnikami Wampirów zawładnęła by ostatecznie magia.
Elena chyba jest jakąś tam potomkinią pierwszej Petrovej - dziesiątą wodą po kisielu :D ... jest przecież spokrewniona z Katherine, która w końcu też nosi nazwisko Petrova
właśnie denerwuje mnie, że nie do końca to objaśnili:) niby są one w jakimś sposób spokrewnione, bo nazwisko i wszystko cacy, z drugiej strony zarówno Katherine jak i Elena są po prostu doppelgangerami, które ' utworzyła ' pierwotna wiedźma mając na celu nie dopuszczenie do złamania klątwy. Teraz pytanie, czy stworzyła je na swoje podobieństwo ? ( To brzmi prawie jak w Bibli :D) Czy może stworzyła je na podobieństwo właśnie Charlotte Petrovy? I jeśli pierwotna wiedźma i Charlotte nie są jedną i tą samą osobą, to dlaczego wiedźma miałaby stwarzać doppelgangera na podobieństwo jakiejś tam dziewczyny ?
nikt nikogo nie stworzył... geny tak działają... dlatego pierwsza czarownica wymyśliła sobowtóry żeby bardzo trudno złamać klątwę... przecież nawet Elijah i Klaus byli zaskoczeni podobieństwem jak zobaczyli pierwszego sobowtóra... trochę dziwne żeby nazwisko Petrova przez tyle wieków przetrwało do Kath... to by znaczyło ze pomiędzy Charlotte a Kath byli sami mężczyźni przenoszący geny z nazwiskiem ;p
Do mnie nie przemawia pomysł, że pierwotna Petrova była czarownicą, to by było naciągane:/ Ale raczej skłaniam się ku opcji iż w Charlotte był zakochany Klaus i po prostu z tego powodu nie potrafił złamać klątwy... Nie wiem czy dobrze pamiętam ale coś mi się kojarzy, że w drugim sezonie było wspomniane, że Klaus i Elijah byli zakochani w 'oryginalnej' Petrovej (retrospekcja chyba nawet była taka, jak ona biega między rozwieszonym praniem). Więc sądzę, że to miało być przekleństwo Klausa, bo musiał wybrać albo bycie hybrydą albo miłość:) A pierwotna czarownica musi być spokrewniona z Bonnie, a w Pamiętnikach czarownice mają ciemny kolor skóry:D