Moje refleksje na temat tej serii są jak najbardziej odpychające. To jest jeden z najżałośniej napisanych cykli książek dla młodzieży spośród wszystkich tych, które w swoim życiu przeczytałam. A szczerze mówiąc trochę ich było. Jednak jest w tej serii coś, co zmusza potencjalnego czytelnika do kontynuowania lektury. Stwierdziłam, że to coś, co sprawia, że człowiek musi sprawdzić czy cokolwiek godnego uwagi w tych książkach będzie się działo. ^^
I dziwię się sama sobie, że - co prawda z bólem serca- przetrwałam i przeczytałam wszystkie dotychczas wydane części.
Mam ogromne nadzieje, że serial będzie bardziej ambitny i ciekawszy niż ten chłam, jakim jest owa seria.
Jeśli chodzi o obsadę i postaci serialowe to już widzę, że to jedna wielka klapa.
I ten Damon'owski wąsik! Na Boga, gdzie reżyser ma oczy?!
I od kiedy Elena jest brunetką o czarnych oczach?
Poza tym obserwując trailer wydaje mi się, że zrobią w serialu z Caroline wierną przyjaciółkę Eleny, bo dotychczas brak mi tam Bonnie i Meredith. Nie wiem co z tego wszystkiego wyjdzie, aczkolwiek zdaję sobie sprawę, że rzucę okiem na ten serial, żeby przynajmniej dowiedzieć się czy możliwym jest spie.przenie i tak już totalnie słabej opowieści.
Co prawda, historie dotyczące wampirów zazwyczaj przyciągają ludzi i nie zaprzeczę, że mnie również.
Cieszyłabym się bardzo, gdyby nareszcie w światowej telewizji pojawiło się coś o wampirach, co nie przyprawia człowieka o odruchy wymiotne i nie wywołuje na twarzy kpiących uśmiechów. -.-
Serial będzie podobny. A co do kontynuowania lektury to moim zdaniem poszukiwałyśmy w niej czegoś co jednak by w niej nas urzekło. Lecz nie znalazłyśmy tego.
Pozdrawiam więc Cię szydercza koleżanko.
I polecam Ci serdecznie cykl "Nekroskop" coś co na pewno Cię poruszy.
Ja powiem tak: książka jest uboga. Nie oszukujmy się. Stylistycznie, mentalnie i całościowo. Bierzmy pod uwagę, że pisał to 15-letni Dżonson. Poza tym jedyną mocną stroną jest Damon. Zastanawia mnie jedno- kto pisze mu te inteligentne, cyniczne kwestie? Ja czytam tylko dla niego, taka prawda. reszta wydaje mi się infantylna, nierealna i nudna. Serial oczywiście obejrzę. Mam nadzieję, że pozmieniają te wątki, które by zirytowały widzów. Czytelnicy jak zwykle będą dzreć szaty o byle co, bo ich universum będzie subiektywne. I ja nic do tego nie mam, sama wytworzyłam sobie własną wersję. Zobaczymy co kot przyniesie. Po trailerze Damon mi się podoba, aczkolwiek wąsik... Wąsik :)
No i taki jest własnie serial jak i pierwowzór... nudny, sztuczny i nielogiczny w wielu momentach. Ale nie można mieć wielkich wymagań bo ten produkt skierowany jest przecież do osób w wieku gimnazjalno-licealnym. Dla kogoś kto oczekuje jakiś zwrotów akcji czy wciągającej fabuły to niestety nie ten adres.
Obejrzałem z 10 odcinków bo kązdemu serialowi daje szansę. Ostatnio się tak rozczarowałem na "V".
Nie czytałem, ale oglądałem i... cóż... moim zdaniem serial nic nie wnosi. Jest zerżnięty od słynnej sagi o innych wampirach...
Tak więc mamy tutaj dziewczynę w trudnym dla siebie momencie, która poznaje tajemniczego, fascynującego chłopaka o bardzo tradycyjnym imieniu (Stefan/Edward). Przez większość czasu oglądania miałem wykrzywioną minę... Ale na szczęście serial wnosi kilka ciekawych wątków. Niezły, ale to za mało na 15-ste miejsce w rankingu, miejcie litość!
No, właśnie tak sądzę. Bo jest różnica przecież, na początku TVD jest dużo bardziej podobne do Zmierzchu, niż gdzieś od połowy 1 sezonu.
Bo wnosi kilka ciekawych wątków, które chciałem dowiedzieć, jak się rozwinął. Powiedzmy, że daje mu szansę. Poza tym IQ niektórych użytkowników. mnie zatrważa. Nie powiedziałem, że mi się nie podoba. Powiedziałem, że nie zasługuje na 15 miejsce. Nie wnosi nic do "wampirzego uniwersum". Ale jest niezły i widzę, że ma potencjał by stać się czymś więcej niż klonem wspomnianej sagi o mega-sztywniackim Edwardzie.
Myślałem, że mam do czynienia z 14-latkami... ale biorąc pod uwagę, że czytanie ze zrozumieniem było w podstawówce, to jesteś najwyżej dziesięciolatkiem.
Podnosisz stare tematy tylko po to, by komuś napisać, że nie umie czytać ze zrozumieniem?
Żebyś jeszcze miał choć trochę racji ;]
Zdajesz sobie sprawę z tego, że właśnie nas obraziłeś, bo 10-, ani 14-latek to tu raczej nie znajdziesz. A i z IQ większości osób tu obecnych wszystko jest w porządku, jak nie lepiej.
A blush to dziewczyna ;)
"Przez większość czasu oglądania miałem wykrzywioną minę..."
Czyli niezbyt ci przypadł do gustu.
Z moim IQ wszystko w porządku;)
Ja jakaś dziwna jestem, ale wydaje mi się, że w XIX - wieku ludzie nosili tradycyjne imiona.
To jedno, a po drugie - Stefan to wcale nie jest takie znowu tradycyjne imię ;) Gdyby było tradycyjne, to miałby na imię Stefano po włosku albo Steven po angielsku.
Akurat chyba dokładnie odwrotnie. W PW akcja się rozwija podczas gdy w Zmierzchu zamiera i można z nudów skonać.
A mnie się serial bardzo podoba.. i wcale nie uważam,że tylko nastolatki mają monopol na oglądanie tego gatunku;sam twierdzisz,że niby nic nowego nie wnosi a jednak jest w nim coś co powoduje,że dalej oglądasz.Tak więc nie uogólniaj i nie obrażaj,bo to co najmniej w złym tonie.
No właśnie. Ocena 10/10, plus miażdżąca krytyka, plus podciąganie tematu po długim czasie. A co daje taki wynik? Tylko jedno słowo PROWOKACJA.
Masakra, trzeba skończyć z tymi prowokacjami. Proszę Szanowne Koleżanki:) na wyznaczenie mi roli najemnika, niszczyciela, itd. Zakres uprawnień też by się przydał:)