witam:) możecie mi powiedzieć który to odcinek, gdzie Elena ma chyba jakiś wypadek, na miejscu jest Damon, ona mdleje, potem on niesie ją na rękach..nie mogę znalezc w którym odcinku to było czy ktoś wie?
Sam wypadek jest na końcu odcinka s01e10, a Damon przygiega na początku odcinka s01e11.
Jak oglądasz od tyłu to wyznania miłości Elenki i Stefana to nawoływania do odbywania czarnych mszy, palenia kotów i wciągania nosem budyniu.
Oglądanie TVD od ostatniego odcinka w tył to jak czytanie Biblii - to opowieść o zmartwychwstaniu wielu ludzi (wampirów, wiedźm i wilkołaków też xD ), zobacz ilu sam Damon na ten świat by z powrotem sprowadził xD
Hehe a Damon mówi powstań i pół Mystic falls odżywa:P Nie no Damon to byłby istny cudotwórca. Potem by się okazało, że Bonnie krew wsysa nosem, Damon rzyga krwią w wyniku czego staje się zły i mroczny, a Stefan nadal jest taki sam, nieważne z której strony oglądasz. Tak samo z Jeremim, nie ważne z której strony oglądasz- zawsze jest że zyje sobie, żyje a nagle umiera, ożywa i dalej żyje i żyje;P Tyle że z czasem zaczyna malowac paznokcie;P
Caroline tak- powoli zanika jej mózg i zaczyna ubierac się we wściekły róż. Vicky zmienia się z wampira człowieka i dlatego zaczyna cpac. Elena za to zrywa kontakt ze Stefanem i Damonem, ale wcale nie jest przez to smutniejsza, zaczyna się więcej uśmiechac i przestaje płakac na zawołanie. Elena wyewoluowała w złą stronę:/
Haha xD
Za to Bonnie traci wszystkie swoje umiejętności, Stefek znowu jest samotny i załamany, bo Elenka go rzucila <ogólnie to Stefek jest Stefkiem tak czy inaczej xD >, Damon chociaż ma swoje zwierzątko z powrotem xD
A szkoda, bo kruk był takim idealnym odzwierciedleniem Damona. Tej jego mroczniejszej strony.
Kruk pojawia się ostatni raz w odcinku gdzie Damon uwalnia się z piwnicy, goni Caroline po całym domu ale nie udaje mu się. Kiedy Stefan wraca do domu widzi chyba na podłodze zwłoki kruka, zauważyłam to dopiero za którymś razem, tez zastanawiałam się co z krukiem, a Damon po prostu go wyssał:P Mógł przygarnąc inne zwierzątko ale on chyba za nerwowy jest. Teraz Damon już nie jest taki mroczny więc kruk by się nie sprawdził
Ale kruk był całkiem fajny, a mgła? Damon sam zdawał sobie sprawę, jak to wygląda i że to trochę efekciarskie, dlatego też była nawet spoko :D
Myślałam, że poznamy więcej wampirzych sztuczek- a mamy tylko kontrolowanie umysłu i i szybsze bieganie. No i wiemy, że Damon umie wywołac mgłę i zahipnotyzowac kruka. Może dobrze, że nie wymyślili jakiegoś zmieniania się w nietoperze czy coś takiego, ale nad czymś bardziej kreatywnym i nadprzyrodzonym mogliby pomyślec;P
Nie wiem właśnie, to nie ja piszę scenariusze;P Dostają za to ciężką kasę to mogliby coś wymyślic:D Chociaż w tym serialu od nadprzyrodzonych zdolności jest Bonnie;P
Hehehe, Stefan powiedziałby do niej jak Lestat do prostytutki- "Widzę cię w łożu wyłożonym czarnym jedwabiem- wiesz o jakim łożu mówię??" Myślę, że wtedy Elena zastanowiłaby się kilka razy nad tym czy lepiej spac u Stefana czy u niej;P
Na jego miejscu nie spałabym w trumnie mając takiego dowcipnego brata jak Damon:P Nie wiadomo czy pewnego dnia Stefek nie obudziłby się zamurowany w podłodze w piwnicy:P
no jakos musieli sie go pozbyc ;) sama plec mowila, ze kruk musial wyleciec z "obsady", bo byl tandetny :)
Kruk był trochę tandetny. Ciekawe jaki ptaszek latałby za Stefanem- koliberek z Pocahontas albo Tweety:D