nie wiem, czy saga książkowa już się zakończyła ale bardzo jestem ciekawa jaki będzie The
End? Czy Stefan i Elena ze sobą zostaną, a Katherine umrze lub może będzie z Damonem i
czy Elena będzie miała romans z Damonem?... ;D
hmmm... Wiesz w książce jest wszystko w ogóle inaczej. Stefano i Damon zostali przemienieni okolo 500 lat wczesniej. Katherine upozorowala swoja smierc potem Damon i Stefano sie pozabijali nawzajem i tak stali sie wampirami. Elena nie ma brata tylko ma siostre. Elena staje sie wampirem w drugiej czesci powiesci. W ktorejs z kolejnych zabija Katherine i sama siebie poprzez promienie sloneczne. W kolejnej przywracaja ja do zycia jako czlowieka o nadludzkiej sile. takie troche pogmatwane to wszystko jest.
Pierwsze trzy części książki są genialne . Mimo śmierci Eleny...
W dalszych kiedy Elena jest człowiekiem-duchem zaczynają mieszać.
generalnie w przed ostatniej części Elena ma Ostry romans z Damonem;
Stafano chciał się stać człowiekiem i przez podstęp lisich duchów,( oraz Damona który nie do końca jest sobą) - zostaje porwany i tym sposobem Elena i Damon są skazani na swoje towarzystwo. Ale jak to z Elena bywa ona do końca sama nie wie którego z nich kocha
To jest jeszcze jedna cecha. Elena KOCHA ICH OBU :)
W filmie stoi całkowicie po stronie Stefcia
Filmu i Książki w ogóle nie można porównywać. Jak już kiedyś ktoś wspomniał, jedyne co łączy książkę i film to IMIONA bohaterów.
Chyba dobrze, że tylko imiona bo wydaje mi się z waszych opisów, że książka jest bardziej pogmatwana i bezsensowna od narkotycznej wizji. Niech serial idzie swoim torem. Wydaje mi sie za to nieuniknione aby Elena zostala wampirem. Nie zabiją jej, ale wampirem będzie.
Dla mnie tylko "Dusze cieni" są genialne. Pierwsze trzy części strasznie mnie nudziły. ;) Ogólnie serial żyje swoim życiem i wychodzi mu to na dobre.
Stanowczo serial posuwa w dobrym kierunku
I taaak, to dobre porównanie. Dalsza cześć tej książki jest jak NARKOTYCZNA wizja.. :P
Oczywiście ma swój urok. Ma bezwzględnego(ale posiadającego jeszcze ludzkie uczucia) Damona, Cipkę-niewydymkę Stafano, i wiecznie chcącą wszystkim pomagać Elenę, oraz ( tutaj nie mogę się pogodzić ze zmianą charakteru postaci w serialu) Zwariowaną Bonnie :)
Ale sam pomysł... na te daalsze części wydaje mi się ...zbyt naciągany
Jestem właśnie przy końcu czytania Walki. Myślałam ze podobnie jak w serialu Kathrine bedzie taką samolubną bestią, a tu się o niej Sefek wypowiada jak o jakimś ucieleśnieniu dobra. Za to Elena bardziej taka, mniej święta niż w serialu. A i Stefan w książce jest jakby za mgłą, taki zamazany, strasznie mało go jest.
Serialowa Katherine to od początku do końca wytwór wyobraźni scenarzystów i producentów. Nie ma kompletnie nic wspólnego z książkowym pierwowzorem. Mimo wszystko, ze względów obyczajowych i historycznych sposób bycia Katherine von Swartzschild bardziej przypomina kobietę renesansu niż bardzo współczesna Petrova/Pierce.
Ciekawi mnie jeszcze jedno.. skoro w książce bracia spotkali Kathrine 500 lat wcześniej to dlaczego we fragmencie części zatytułowanej "Pamiętnik Stefano" który jest na końcu księgi I jest rok 1864?
W ogóle nie wiem o co chodzi z tymi całymi "Pamiętnikami Stefano" - zalatuje to serialową historią, nie mającą nic wspólnego z książką. I tak nie mam zamiaru ich czytać, gdyż nie trawię tego pana. ;)
dodam od siebie ze w ostatniej części która jeszcze nie wyszła Damon umiera jako człowiek, a Elena zrozumiała, że nie ma dla niej świata bez Damona.. Nie ma sensu życia..
2 kartki z tej książki po ang przeczytałam i takie wnioski wysunęłam... dla mnie to nie pocieszenie.. Taki scenariusz...
Damon staje się człowiekiem, ale na pewno nie umiera! "Elena zrozumiała, że nie ma dla niej świata bez Damona.. Nie ma sensu życia..." - bzdura, niczego takiego nie było.
nie w Shadow Souls tylko w następnej! TheReturn: Midnight i jest...
Umiera jako człowiek, lub odchodzi angielski tekst można dwojako rozumieć...
Chwila moment, to L. J. Smith jednak napisała tę ostatnią część czy nie? Bo nie jestem na bieżąco z newsami o ,,Pamiętnikach..." i trochę się pogubiłam. W internecie też można przeczytać po angielsku? ;p
zapraszam na forum o pamiętnikach wampirów, gdzie można sobie podyskutować i o książce i o serialu i na każdy inny temat. ;)
można tam znaleść linki do odcinków, napisów, piosenek i ebooków.
forum dopiero się rozwija i potrzeba użytkowników. ;>
adres: catchtvd.fora.pl
serdecznie zapraszam! ;)
W USA już 8 grudnia była premiera "Midnight", ostatniej części napisanej przez L.J. Smith. W Polsce będzie bodajże 15 marca pt. "Północ".
czyli generalnie obojętnie co jest w książkach, w serialu można się spodziewać wszystkiego ;) i nie wiadomo jaki będzie koniec. może to i dobrze.. ;)
Książka jest zupełnie inna. Przeczytałam 6 części oraz kawałek 7. Elena nie jest brunetką, lecz blondynką. Nie ma brata, lecz malutką siostrę.
Elena wymieniała się krwią ze Stefano i później jedzie samochodem i wpada do rzeki, zostaje wampirem i wydaje jej się, że kocha Demona,a Stefana nienawidzi, potem jej się wszystko przypomina. Ginie razem z Katherine, zostają spalone przez promienie słoneczne. Elena jest duchem, następnie zmartwychwstaje <wtf?>. Zostaje jakby aniołem, zachowuje się jakby była noworodkiem, nic nie potrafi... Nagle wszystko co przeżyła, co wie, umie jej powraca. Coś jest o jakiś malakach, że jeden gigantyczny siedzi w ciele Damona. Ona go wyciąga czy coś, nagle Damon staje się dobry. Elena odkrywa, że jest człowiekiem z takimi jakby zdolnościami anioła, może wyciągać jakieś skrzydła czy coś. Takie bliźniaki Kitsune porywają Stefano i wg. książka jest strasznie pokręcona. W 7 części Elena wraz z Mattem i Damonem wybiera się na poszukiwania Stefano. Ona ma coś jakby OOB i odwiedza Stefano, ale nadal nie wie gdzie on się znajduje. No i dalej nie czytałam xD