wreszcie zaczyna dziać się coś ciekawego, Elena przywróciła sobie emocje i chce się zemścić na Katerinie ;d wątek Caroline vs Silas kompletnie idiotyczny

http://www.filmweb.pl/serial/Pami%C4%99tniki+wampir%C3%B3w-2009-502112/discussio n/S04E21+nocny+seans,2195040?page=5#post_9856634
Tu masz dyskusję:) Łatwiej przyłączyc się do tej już trwającej.

A dla mnie to był jeden z najnudniejszych odcinków sezonu

Fajny był, jeden z lepszych tego sezonu:D Katherine wreszcie będzie miała swoje 5 minut:D Fajnie jakby stała się nieśmiertelna i byłoby to fabułą następnego sezonu ;d

kto by się spodziwewał że Katherine ratuje odcinek:)
Dla mnie nudny.... torturowanie Eleny głupie....

jak można twierdzić żę był fajny ten odcinek jak mało się działo.... Ciekawe to były odcinki jak Connor był w Mystic Falls alebo jak Silas zabił Jeremego... ale ten...

dużo się działo, a jeszcze więcej będzie się dziać za parę dni ;)

:) mi się wydaje że tylko fajne zakończenie sezonu może uratować cały sezon....
jeśli to kiepsko będzie

pewnie dostaniemy przerwanie granicy i wszystkie umarłe istoty nadprzyrodzone powrócą albo Katerina stanie się immortal :D mam nadzieję na to drugie, oczywiście znając życie jakaś postać zginie albo przemieni się w wampira...

dziwię się czemu Matt jeszcze nie poprosił kogoś, aby go przemienili ;d tak to odstaje od reszty :(

Wtedy Elena nie mogłaby się nim żywić a robi to w tej serii bardzo często (hm.. może to ostatni człowiek w MF? :P )

Robiła to jak przechodziła przez przemianę, a teraz jest już good. Bo przecież nikt inny nie żywi się na nim (oprócz niedługo Rebeki :> ) ...

Matta wampirem nie zrobią:) to jedyny normalny tu:) Co do zakończenia sezonu to typuje że Katerina zginie z ręki Eleny czyli tak jak w książce będzie... chociaż chciałbym żeby było inaczej:)
Granica zostanie zerwana na chwilę i powrócą duchy ale wydaje mi się że na stałe to albo Alaric albo Jeremy....
Kto zażyje lekarstwo..... Typuje że nie Silas bo skoro bedzie The Originals i Klausa nie będzie w pamiętnikach to wydaje mi się że walczyć będą z Silasem który będzie pragnął zemsty na całym świecie że nie może być z ukochaną:)
Sezon się skończy pożegnaniami i nowymi rozdziałami życiowymi bohaterów..... Jednak każdy się kończył sensacyjnie to ja typuje że na koniec właśnie powróci ktoś ze zmarłych na stałe

tyle moich domysłów

Tyle spoilerów x_x ... Może nie zrobią tak jak w książce i Katerina zostanie :) W końcu to od niej się zaczął ten serial, to szkoda by było ją zabijać... Myślę, że wątek Silasa (i tak niesamowicie nieudany i denny) zakończy się w finale, co do pożegnań to też tak myślę, że kilka bohaterów zacznie nowe rozdziały (skoro Klaus już zaczął)...

Nie chce Alarica bo nie lubię tego aktora, a Jeremy może tam wrócić chociaż już ta postać nie wniesie nic ciekawego do serialu :)

Ale mi się wydaje co do Kateriny że tak planują zrobić.... że Jeremy zginał po to żeby Elena miał powód żeby ją zabić...
Co do wątku Silasa to też uważam że jest z deka nieudany....ale czy się skończy??? Tu będę się upierał że nie bo z kim niby będą walczyć w 5 sezonie:)
chyba że Bonnie rzeczywiście zamieni się w zombie od nadmiaru mocy:-D t oz nią będą

No, ale skoro Silas jest nieśmiertelny i nie weźmie lekarstwa to ta walka jest z góry skazana na porażkę, więc myślę, że umrze w finale :D Mogliby piąty sezon przenieść do NYC tak jak to było w jednym z odcinków (D+E), tam by było ciekawie:D Bonnie już powoli mnie wkurza, może to ona umrze, źle poprowadzona postać przez scenarzystów, niedawno się uczyła jak się czaruje, a teraz najsilniejsza wiedźma na świecie :v

Co do scen w NYC to się zgodzę:) fajne są ogólnie sceny poza już nudnym Mystic Falls:) ja to lubię też ogólnie sceny retro, wspomnienia bohaterów itp:)
Co do Silasa to możesz mieć rację ale np.... Na końcu 2 sezonu Klaus po zdjęciu klątwy też miał być nie zniszczalny i podobno nic nie mogło go zabić.... Nawet jest scena w której sam mówi to Elijah.... a jednak jest kołek z białego dębu itp.... Więc może coś wymyślą na Silasa:)

Ten serial coraz bardziej traktuje widza jak idiote, chyba im pomyslow brakuje. Elena mimo milosci do Stefana i byc moze Damona nie wlaczyla czlowieczenstwa. Nawet jej przyjaciele Caroline i Bonny nie pomogly, co wiecej probowala je zabic bez wahania. A tu nagle od tak wlaczyla Humanity bo Matt umarl? Bez sensu.

No, ale Matta chyba najdłużej znała z dzieciństwa, jej pierwszy chłopak...

Nawet w tym odcinku Caroline mowi jej ze zna ja cale zycie. To male miasteczko ona, Bonnie, Caroline i Matt znaja sie od 'zawsze'. Niby Matt zadzialal bo ona poswiecila dla niego swojego zycie...jak dla za malo przekonywujace.

No ogólnie ten wątek z emocjami - najpierw każą jej je wyłączyć, później włączyć - ogólnie denny, ale w końcu zostawili to za sobą i mogą się skupić na czym innym :)