PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=497760}
7,7 2,3 tys. ocen
7,7 10 1 2261
Pandora Hearts
powrót do forum serialu Pandora Hearts

Ciekawa jestem, jakie będzie to anime... Przeczytałam 9 rozdziałów mangi i uważam, że jest świetna i oryginalna... Oby wersja animowana też taka była ;)

ocenił(a) serial na 7
Kayla_Norail

Z tą oryginalnością to się jeszcze zobaczy, ale pewno poza to co prezentują zwykłe shouneny daleko nie wyjdzie- ot taka mrocznijesza bajka. Jak dla mnie przypomina trochę Kuro Shitsuji (społeczne pochodzenie bohaterów, klimaty trochę jak w wiktoriańskiej Anglii), choć to raczej nie jest nasz świat, no i nie ma co ukrywać, ze jednak KS dość wysoko dla tego typu produkcji postawił poprzeczkę), ale pierwszy ep. nawet niezły. Na uwagę zasługuje ciekawy motyw muzyczny wiążący się z zegarkiem. No i ten królik- z wściekle świecącymi na czerwono oczyma- to trochę intrygujące.

ocenił(a) serial na 7
j_a_d

A ja Kuro Shitsuji nie lubię, za to Pandora Heart coraz bardziej mnie
wciąga. Śmiem twierdzić, że to najlepsza produkcja jaka ukazała się w
kwietniu. Piękny opening, ciekawi i tajemniczy bohaterowie. Jeszcze przy
2 epie niezbyt mnie kręciło to anime, ale 3 ep świetny (straszny i
śmieszny równocześnie:)

Night_Shojo

po przeczytaniu waszych komentarzy jestem coraz bardziej zainteresowana tą serią. Zgadzam się Kuro shitsuji podniosło poprzeczkę ale chętnie obejrzę coś w tym samym style. Dodaję do filmów które chce obejrzeć - zabiorę się za tą serię jak będę miała więcej czasu.

Kayla_Norail

A według mnie Kuroshitsuji jest zupełnie inny od Pandory :D:D

A tak w ogóle to bardzo mi się podoba:P
Mangi nie czytałam , jedynie sobie "przejrzałam obrazki" :D
Ale mimo wszystko wydaje mi się , że jest godne uwagi
dzisiaj wychodzi 6 ep w Japonii, wiec jutro powinien już być dostępny.. :D mam taką nadzieję :D

ocenił(a) serial na 7
Cpt_Pchelka

Mnie pierwszy epek nie wiem czemu bardzo kojarzył się z Kuroshitsuji.

Night_Shojo

dzieciak plus jego służący :D:D no może się trochę skojarzyć :d:
aLE już w fabule, chodzi o coś zupełnie innego :D
<< Raven(vel. Gill) is **cUtE** :D >>

ocenił(a) serial na 7
Cpt_Pchelka

Faktycznie seria jest coraz lepsza. Do 6 odcinka najwyżej przeciętna, ale potem zyskuje. Kserkses Break, który na początku mnie denerwował teraz zaczyna przypadać mi do gustu (taki wiecznie uśmiechnięty lekko walnięty i skrywający jakieś tajemnice), o Alice czy Gil'u nie wspominając (był taką beksą na początku a teraz się z niego zrobił twardziel). No i jak w ostatnim odcinku Vincent molestuje Echo, uuu... ach te japońskie dewiacje w serialu dla młodzieży. U nas byłoby to nie do pomyślenia. Oczywiście wszystko jest tylko zasugerowane, ale aż nazbyt wyraźnie. Bardzo dobra muzyka, miejscami mroczna i trochę schizofreniczna (nie wiem czy to dobre słowo). Tylko wątek muzyczny Alice zmieniającej się w czarnego królika mi nie przypadł do gustu. Wydaje się tandetny. Co prawda Oz to bohater wybitnie Shounenowy, chce wszystkim zrobić dobrze i sam się pcha pod lufę, ale jakoś nie specjalnie drażni. A na pewno nie tak jak słudzy hrabiego Ciela z KS (przecież ta seria do 8 docinka była rewelacyjna, ale od momentu pojawienia się tego demonicznego psa jednak zaczęła tracić). Jedno czego nie mogę przeboleć to grafiki. Gdyby była przynajmniej taka jak w notabene słabym KuroKami (o FMA 2 można pomażyć), to byłoby świetnie. A tak straciłem wiarę w Square Enix. Bo seria jest naprawdę dobra. Może nie rewelacyjna, ale dobrze się ją ogląda i to bez żadnych "ale". Jak na razie (12 odcinek) zasługuje na mocne 7/10.

ocenił(a) serial na 9
Kayla_Norail

Ogólnie rzecz ujmując, uwielbiam mangi/anime w tym klimacie...dostrzegam pewne podobieństwo między Pandora Hearts a Kuroshitsuji, jednak nie sądzę, by autor/autorka czerpali fabułę od Yany ;) Motyw wiktoriański jest dość popularny wśród 'mangaków'.
Bardzo cieszy mnie fakt, iż anime nie odbiega w znacznym stopniu od mangi. Czasami twórcy anime nie bazując na komiksie trochę błądzą, co spotkało Kuroshitsuji (motyw Angeli trochę mnie rozczarował, ale nie odebrał mi przyjemności oglądania kolejnych odcinków) - co prawda wynikało to z innej przyczyny - trudno co tydzień emitować wierne 'ekranizacje' mangi, której rozdziały ukazują się co miesiąc ;)

ocenił(a) serial na 9
Benia

W tym anime coś jest. Mnie przyciągnęła sama nazwa i pierwszy raz zaczęłam oglądać anime w internecie bez sprawdzenia o czym jest. I nie żałuję. W moim prywatnym rankingu nowości Pandora Hearts pobiło Fullmetal Alchemist: Brotherhood. Bardziej mnie ciągnie do Pandory. Ale to może dlatego że FMA już dobrze znam po pierwszej serii i czekam na wydarzenia z mangi której czytałam tylko 3 tomy.
Ale wracając do Pandora Hearts. Ja wprost kocham shouneny. Tak więc seria mi się spodobała. Do tego od pierwszego odcinka zauważyłam związek z spaczoną wersją Alicji w krainie czarów. No i shonen-ai'owy wątek który widzę w relacji Oz/Gil. Coraz bardziej podobają mi się relację dorosły sługa i młody panicz. Jednak nie widzę poza tym żadnych związków z Kuroshitsuji. Kocham wiktoriańską Anglię a w Panodra Hearts jest bardziej coś w stylu średniowiecza niż epoko wiktoriańskiej. Ścieżka dźwiękowa jest bardzo dobra ale nie taka genialna jak w 'Czarnym lokaju'. Postacie są świetne od razu polubiłam Ravena/Gilberta i Breaka. Mniej do gustu przypadła mi Alice ale jest jedną z lepszych
żeńskich postaci w anime. Oz jest uroczy i słodki, jego też polubiłam choć nie tak bardzo jak pierwszą dwójkę. No i jest jeszcze cudny Cheshire neko. Reakcja Gila na jego widok jest niezapomniana.
Ale się rozpisałam. Jeszcze tylko jedno słówko na temat mangi. Jak na razie przeczytałam tylko 1 tom ale zapowiada się równie dobrze. Więc będę się starła z obydwoma być na bieżąco.

Safana

Popieram :D:D
"Kotki" + Gill- widok którego nie kupisz z MasterCard :D
Break i Gilbert są po prostu powalający...:D:D

FMA nie lubię. Po prostu nie znoszę, więc nie będę tutaj nic porównywać :P
Także nie widzę związku z Kuroshitsuji..zresztą napisałam to wyżej :D
A manga...wcale nie gorsza :P Chociaż tak trochę nie mogę się połapać w niektórych momentach.
Wolę anime z racji tego, że mogę sobie to wszystko jakoś uporządkować :P


******Troche spoiler****
p.s Ja chce zobaczyć jak Gilbert uwalnia Ravena... po prostu marzę o widoku tej sytuacji!:P:P
I jak na razie nie mogę się doczekać..

Kayla_Norail

Porównywali już Kuro do Hellsinga, a teraz widzę, że i do Pandory :)
Osobiście bardziej lubię Kuro, choć Pandora też ma coś w sobie. Jednak bardziej męczy. Osobiście przetransferowałabym Breaka do Kuro, świetna postać, która tam by się doskonale wkomponowała :) Opozycja dla sebka, czy też Greila. A już na pewno najlepszy kumpel Undertakera :)
Ew. wymarzony chłopak dla Sunako z Perfect :)