Po pierwsztym odcinku oceniałem ten serial na 6. Po drugim będzie to ocena wyżej. Pitbull oczywiście niedościgniony. Co do Paradoksu.
Sceny w Biurze są bardzo dobre. To jest ten klimat. Dystans przełożonego do podwładnej i jego służalcza postawa wobec wyższych przełożonych. Brawo Zieliński.
Szczegóły tworzą klimat, dlatego błędem jest tablica o treści "Biuro Spraw Wewnętrznych". U widza może powstać wrażenie, że to jakaś oddzielna służba.
Gdzie są tacy naczelnicy jak Bluszcz